Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Pretekst

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Szurzy
-4 4

Ale jak dziki biegają po osiedlu to źle.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
4 4

@Szurzy: a kto tak twierdzi? źle jest jak niszczą plony, po osiedlach mogą sobie biegać :)

Odpowiedz
avatar kajus44
5 7

@Szurzy: odczepcie się w końcu od tej Wellman.

Odpowiedz
avatar Gumball
4 4

Łowiectwo to nie Call of Duty, nie wali się headshotów ;-)

Odpowiedz
avatar wroblitz
0 6

Poza tym każdy katolik wie, że ryba to nie mięso, więc również i nie zwierzę.

Odpowiedz
avatar banan113
7 9

no tak bo szybka smierc to takie straszne a okaleczenie i wypuszczenie to juz ok

Odpowiedz
avatar MacAverage
2 4

Pijany wędkarz nie złowi przypadkowo przepływającego człowieka

Odpowiedz
avatar JarekMaKota
0 0

@MacAverage Ani drugiego wędkarza. Zresztą, nawet gdyby złowił to i tak by go wypuścił.

Odpowiedz
avatar Dawid_M
2 4

Tyle że wypuszczona ryba jest uszkodzona i raczej nie przeżyje, chyba że łapie się je sitem z łodzi.

Odpowiedz
avatar AkuNoKitsune
4 6

No bo przecież rozrywanie ryby w środku z pomocą haczyka i wypuszczenie jej by sobie umarła w wodzie tylko dla własnej rozrywki jest dużo lepsze niż kontrolowanie rozrodu leśnych zwierząt, pozbywanie się porywających kury lisów, pozbywanie się niszczących plony dzików i tego typu sadystyczne zajęcia.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 4

Różnica jest taka, że ten drugi nie myli z rybą wszystkiego, co się rusza w jego zasięgu wzroku...

Odpowiedz
avatar Zowk_Sjookoski
-1 3

- Dlaczego wypuszczasz tę rybę? Jest tylko jedna w jeziorze? - Tak, dzielimy się z tym wędkarzem po drugiej stronie.

Odpowiedz
avatar tomasch7
2 2

Gościa można nadziać za buzie na hak, wciągnąć na kilkadziesiąt sekund pod wodę, po czym zdjąć hak, wyrzucić na brzeg a on jeszcze podziękuje, że nie dostał headshota?

Odpowiedz
avatar dirk_gently
-1 1

Niby można wypuścić, ale częściej ląduje w foliowej torebce.

Odpowiedz
avatar yahoo111
1 3

No bo przez tę dziurę ucieka powietrze. Trzeba ją najpierw zatkać, a dopiero potem prowadzić resuscytację. Że też podstaw nie znają.

Odpowiedz
Udostępnij