Ciekawe czy to będzie nadal takie komiczne, jeśli po dwóch tygodniach te osoby, które tak pięknie się bawiły lub ich bliscy, rzeczywiście będą w szpitalach umierać.
@kaiezet:
Po dwóch tygodniach: Oni wcale nie zmarli na jakiś wymyślony covid, tylko na inną chorobę, ten miał np. nadwagę, ten - nadciśnienie tętnicze. Covid co najwyżej przyspieszył ich zgon (o kilkadziesiąt lat hehehe)! A w ogóle, to nie żaden covid tylko zwykła grypa, co roku na grypę umiera wiecej ludzi, niż zwykle i nikt nie zamyka kraju!
Foliarze be like...
@JasniePanQrdupel: właśnie w tym rzecz, że zagrożeniem są ludzie, którzy kwestionują istnienie wirusa. Ja na szczęście przebyłem dosyć lekko ale moja mama prawie zeszła w szpitalu na zapalenie płuc. Kobieta po sześćdziesiątce, bez chorób przewlekłych, a doje.ało ją po całości.
Zabrakło tylko na końcu - HEJ!
@kaiezet: coś ci powiem - życie to śmiertelna choroba, która zawsze kończy się zgonem. Jeśli boisz się życia, nie żyjesz w pełni tylko chowasz się na komendę po kontach, to tak jakbyś nigdy nie żył.
@cassper: Też tak mówiłem policjantom jak mnie złapali jadącego 120 na godzinę przez Powstańców Śląskich pod prąd, ale jakoś ich to nie przekonało i odebrali mi prawko :'(
@cassper: jeżeli coś może zagrażać mojemu zdrowiu lub życiu, to staram się tego unikać. Takie bezmyślne zachowanie, to nie "życie w pełni" jak to nazwałeś, tylko zwykła głupota. Korzystać z życia można na wiele sposobów. Nie oceniaj kogoś podług siebie, proszę.
@jurki2121: ok, zgadzam się w pełni. I sam ściągam maskę, gdy idę, ą w promieniu 50m nikogo nie ma, bo niby kogo miałbym w razie czego zakazić. Ale takie prowokowanie, urządzanie imprez pomimo obostrzeń zakrawa na debilizm.
@kaiezet: "jeżeli coś może zagrażać mojemu zdrowiu lub życiu, to staram się tego unikać" jeśli coś jest racjonalnym zagrożeniem to owszem a nie medialną manipulacją jak ten cały srovid. Ten wirus jest taki groźny, że musisz wykonać test żeby się dowiedzieć czy go masz. Myślisz że te całe obostrzenia to na chwilę, ze zaraz wróci normalność? Nie wróci. Jeśli ludzie się nie zbuntują, nie zawalczą o swoją wolność, to już nigdy nie będzie normalnie. Właśnie dzięki strachowi, ludzie dali z siebie zrobić niewolników. Jęli sie boisz, to mogą z tobą zrobić co chcą. Teraz potulnie nosisz szmatę na twarzy i pozwalasz sobie wtykać patyk do nosa, mierzyć tę
temperaturę, ujawniać dane wrażliwe itp. Jak za jakiś czas powiedzą że wirus przemieszcza sie przez pierdy i nakażą nosić korek w dupie to też będziesz nosić i grzecznie okazywać panu policjantowi pośladki zatkane korkiem, żeby nie dostać mandatu? Ja rozumiem racjonalną ochronę zdrowia ale z tą plandemią nic się kupy nie trzyma i wystarczy mieć kilka żwawych neuronów, zeby zrozumieć jak bardzo jesteśmy oszukiwani. @Samien344: Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się czepia ortografii. @jedyny360: ale poczułeś smak szybkości, czy było warto, to już nie mnie oceniać. Są takie ograniczenia, jak kodeks ruchu drogowego, które mają uzasadniony cel i sens. Są też ograniczenia z dupy, tak jak te wprowadzane w związku z covid. Tych pierwszych przestrzegam, te drugie olewam bo nie mają sensu. Tak na prawdę, ze wszystkich regulacji i obostrzeń, jedynie trzymanie dystansu ma sens, co jest najczęściej ignorowane przez wszystkich i wszędzie. Ciągle człowiek człowiekowi na plecy wchodzi a potem sie dziwią że się zarażają, mimo szmat na mordach.
@Samien344: Jestem jednym z tych, którzy potrafią myśleć logicznie i mają odrobinę wiedzy medycznej a także dostęp do źródeł pisanych w różnych językach(znam 3 obce), dlatego twierdzę że ta pandemia to ściema, mająca ułatwić wprowadzenie założeń globalistów. Rządy krajów posłusznie wprowadzają idiotyczne rozporządzenia, niezależnie od faktycznej liczby zachorowań, a te ostatnie mocno przekłamują
znając przedsiębiorczość górali, to już znaleźli rentowne zastosowania na ciała :P
OdpowiedzCiekawe czy to będzie nadal takie komiczne, jeśli po dwóch tygodniach te osoby, które tak pięknie się bawiły lub ich bliscy, rzeczywiście będą w szpitalach umierać.
Odpowiedz@kaiezet: Po dwóch tygodniach: Oni wcale nie zmarli na jakiś wymyślony covid, tylko na inną chorobę, ten miał np. nadwagę, ten - nadciśnienie tętnicze. Covid co najwyżej przyspieszył ich zgon (o kilkadziesiąt lat hehehe)! A w ogóle, to nie żaden covid tylko zwykła grypa, co roku na grypę umiera wiecej ludzi, niż zwykle i nikt nie zamyka kraju! Foliarze be like...
Odpowiedz@JasniePanQrdupel: właśnie w tym rzecz, że zagrożeniem są ludzie, którzy kwestionują istnienie wirusa. Ja na szczęście przebyłem dosyć lekko ale moja mama prawie zeszła w szpitalu na zapalenie płuc. Kobieta po sześćdziesiątce, bez chorób przewlekłych, a doje.ało ją po całości.
Odpowiedz@kaiezet Pożal sie kitajcom za wyprodukowanie i wypuszczenie broni biologicznej
OdpowiedzZabrakło tylko na końcu - HEJ! @kaiezet: coś ci powiem - życie to śmiertelna choroba, która zawsze kończy się zgonem. Jeśli boisz się życia, nie żyjesz w pełni tylko chowasz się na komendę po kontach, to tak jakbyś nigdy nie żył.
Odpowiedz@cassper: Też tak mówiłem policjantom jak mnie złapali jadącego 120 na godzinę przez Powstańców Śląskich pod prąd, ale jakoś ich to nie przekonało i odebrali mi prawko :'(
Odpowiedz@cassper: Jakich kontach? Bankowych?
Odpowiedz@cassper: jeżeli coś może zagrażać mojemu zdrowiu lub życiu, to staram się tego unikać. Takie bezmyślne zachowanie, to nie "życie w pełni" jak to nazwałeś, tylko zwykła głupota. Korzystać z życia można na wiele sposobów. Nie oceniaj kogoś podług siebie, proszę.
Odpowiedz@kaiezet: irytuje mnie jednak chodzenie na świeżym powietrzu w maskach. Szczególnie na terenach leśnych, parkach itp. To faktycznie "życie w pełni" :D
Odpowiedz@jurki2121: ok, zgadzam się w pełni. I sam ściągam maskę, gdy idę, ą w promieniu 50m nikogo nie ma, bo niby kogo miałbym w razie czego zakazić. Ale takie prowokowanie, urządzanie imprez pomimo obostrzeń zakrawa na debilizm.
Odpowiedz@kaiezet: "jeżeli coś może zagrażać mojemu zdrowiu lub życiu, to staram się tego unikać" jeśli coś jest racjonalnym zagrożeniem to owszem a nie medialną manipulacją jak ten cały srovid. Ten wirus jest taki groźny, że musisz wykonać test żeby się dowiedzieć czy go masz. Myślisz że te całe obostrzenia to na chwilę, ze zaraz wróci normalność? Nie wróci. Jeśli ludzie się nie zbuntują, nie zawalczą o swoją wolność, to już nigdy nie będzie normalnie. Właśnie dzięki strachowi, ludzie dali z siebie zrobić niewolników. Jęli sie boisz, to mogą z tobą zrobić co chcą. Teraz potulnie nosisz szmatę na twarzy i pozwalasz sobie wtykać patyk do nosa, mierzyć tę temperaturę, ujawniać dane wrażliwe itp. Jak za jakiś czas powiedzą że wirus przemieszcza sie przez pierdy i nakażą nosić korek w dupie to też będziesz nosić i grzecznie okazywać panu policjantowi pośladki zatkane korkiem, żeby nie dostać mandatu? Ja rozumiem racjonalną ochronę zdrowia ale z tą plandemią nic się kupy nie trzyma i wystarczy mieć kilka żwawych neuronów, zeby zrozumieć jak bardzo jesteśmy oszukiwani. @Samien344: Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się czepia ortografii. @jedyny360: ale poczułeś smak szybkości, czy było warto, to już nie mnie oceniać. Są takie ograniczenia, jak kodeks ruchu drogowego, które mają uzasadniony cel i sens. Są też ograniczenia z dupy, tak jak te wprowadzane w związku z covid. Tych pierwszych przestrzegam, te drugie olewam bo nie mają sensu. Tak na prawdę, ze wszystkich regulacji i obostrzeń, jedynie trzymanie dystansu ma sens, co jest najczęściej ignorowane przez wszystkich i wszędzie. Ciągle człowiek człowiekowi na plecy wchodzi a potem sie dziwią że się zarażają, mimo szmat na mordach.
Odpowiedz@cassper: A więc, jesteś jednym z tych, dla których istnieją tylko dwie skrajne postawy z których trzeba wybrać jedną i się jej trzymać do upadłego?
Odpowiedz@Samien344: Jestem jednym z tych, którzy potrafią myśleć logicznie i mają odrobinę wiedzy medycznej a także dostęp do źródeł pisanych w różnych językach(znam 3 obce), dlatego twierdzę że ta pandemia to ściema, mająca ułatwić wprowadzenie założeń globalistów. Rządy krajów posłusznie wprowadzają idiotyczne rozporządzenia, niezależnie od faktycznej liczby zachorowań, a te ostatnie mocno przekłamują
OdpowiedzDzięki tym wszystkim, którzy tak bardzo nie mogli doczekać się wyjazdu za tydzień znowu wszystko będzie pozamykane.
OdpowiedzGórale sami się pozbędą ciał, żeby nie robić paniki. W końcu nazwa zobowiązuje.
Odpowiedz