@REALista100: A konkretnie to po ilu się kończą bo 100% Europy Zachodniej i Północnej to czysty socjalizm i jakoś przez ostatnie 75 lat tych pieniędzy im nie zabrakło.
@cavefalcon: Serio, nie zabrakło? Powiedz to włochom, hiszpanom, grekom, portugalczykom czy nawe islandczykom :D Oczywiście przy odpowiednio kreatywnym zarządzaniu budżetem, nie zawsze to się kończy bankructwem ale poziom dobrobytu mieszkańców poważnie spada. Zobacz sobie jakie jest bezrobocie w hiszpanii czy we włoszech. Nie uwierzyłbyś ilu w moim mieście mieszka imigrantów z tzw. starej europy. Wszyscy lub prawie, opuścili swoje kraje bo nie mogli znaleźć pracy w swoim fachu, z której mogli by się godnie utrzymać. Przykład - mam kolegę włocha, który we włoszech mógł zarobić max 1500 eur za swoją pracę, którą ciężko w ogóle znaleźć i utrzymać. No niby nieźle ale jak z tego musił wydać 1000e na mieszkanie, resztę na jedzenie itp, to cieżko tak żyć. Dlatego przyjechał do polski, zarabia 3000 z hakiem, za mieszkanie(do spóły wynajęte) płaci 800zł i reszta praktycznie zostaje mu w kieszeni. Niby więc zarabia mniej niż we włoszech ale może za to godnie żyć i coś odłożyć. Przez wszechobecny socjalizm, stara europa jest strasznie droga w utrzymaniu a zarobki wcale nie takie kolorowe. Z resztą, włochy są dość biednym krajem ale dla porównania mam gościa, u którego nocowałem w Amsterdamie - dyplomowany inżynier. który po opłaceniu wszystkich kosztów utrzymania, ma na swoje wydatki 300-400e. Powiedział mi że w holandii opłaca się tylko pracować na czarno, bo jak przyjdzie ci zapłacić wszystkie podatki i składki to nic prawie nie zostaje - a gość ma przecież dobry zawód, nie kopie rowów. Niestety ale tak, z paroma wyjątkami, wygląda życie w zachodniej europie - tyrasz żeby zarobić na utrzymanie a jak ci coś zostanie, to na niewiele możesz sobie pozwolić. Dlatego też mieszkańcy starej europy chętnie przyjeżdżają do nas za wakacje, bo mogą się zabawić za 1/4 kosztów, jakie by wydali u siebie. To podobnie jak z ukraińcami, przyjeżdżającymi do polski do pracy - robią za najniższe stawki, bo nawet te grosze są u nich wiele warte ale już polak za tyle się nie zatrudni bo zyczajnie nie przeżyje.
@cassper: to się pewnie niedługo zmieni, bo cenami, podatkami i rozdawaniem kasy coraz bardziej zmierzamy w ich kierunku, tylko bez bazowej wysokości pensji ;)
Socjalizm działa dobrze przez kilka lat, a później kończą ci się pieniądze.
Odpowiedz@REALista100: A konkretnie to po ilu się kończą bo 100% Europy Zachodniej i Północnej to czysty socjalizm i jakoś przez ostatnie 75 lat tych pieniędzy im nie zabrakło.
Odpowiedz@cavefalcon: Serio, nie zabrakło? Powiedz to włochom, hiszpanom, grekom, portugalczykom czy nawe islandczykom :D Oczywiście przy odpowiednio kreatywnym zarządzaniu budżetem, nie zawsze to się kończy bankructwem ale poziom dobrobytu mieszkańców poważnie spada. Zobacz sobie jakie jest bezrobocie w hiszpanii czy we włoszech. Nie uwierzyłbyś ilu w moim mieście mieszka imigrantów z tzw. starej europy. Wszyscy lub prawie, opuścili swoje kraje bo nie mogli znaleźć pracy w swoim fachu, z której mogli by się godnie utrzymać. Przykład - mam kolegę włocha, który we włoszech mógł zarobić max 1500 eur za swoją pracę, którą ciężko w ogóle znaleźć i utrzymać. No niby nieźle ale jak z tego musił wydać 1000e na mieszkanie, resztę na jedzenie itp, to cieżko tak żyć. Dlatego przyjechał do polski, zarabia 3000 z hakiem, za mieszkanie(do spóły wynajęte) płaci 800zł i reszta praktycznie zostaje mu w kieszeni. Niby więc zarabia mniej niż we włoszech ale może za to godnie żyć i coś odłożyć. Przez wszechobecny socjalizm, stara europa jest strasznie droga w utrzymaniu a zarobki wcale nie takie kolorowe. Z resztą, włochy są dość biednym krajem ale dla porównania mam gościa, u którego nocowałem w Amsterdamie - dyplomowany inżynier. który po opłaceniu wszystkich kosztów utrzymania, ma na swoje wydatki 300-400e. Powiedział mi że w holandii opłaca się tylko pracować na czarno, bo jak przyjdzie ci zapłacić wszystkie podatki i składki to nic prawie nie zostaje - a gość ma przecież dobry zawód, nie kopie rowów. Niestety ale tak, z paroma wyjątkami, wygląda życie w zachodniej europie - tyrasz żeby zarobić na utrzymanie a jak ci coś zostanie, to na niewiele możesz sobie pozwolić. Dlatego też mieszkańcy starej europy chętnie przyjeżdżają do nas za wakacje, bo mogą się zabawić za 1/4 kosztów, jakie by wydali u siebie. To podobnie jak z ukraińcami, przyjeżdżającymi do polski do pracy - robią za najniższe stawki, bo nawet te grosze są u nich wiele warte ale już polak za tyle się nie zatrudni bo zyczajnie nie przeżyje.
Odpowiedz@cassper: to się pewnie niedługo zmieni, bo cenami, podatkami i rozdawaniem kasy coraz bardziej zmierzamy w ich kierunku, tylko bez bazowej wysokości pensji ;)
OdpowiedzTo by było śmieszne, gdyby nie było prawdziwe...
Odpowiedz