Były mąż Marty Kaczyńskiej, o którym tak głośno było, to syn polityka SLD. Czyli lewaka. Wy się tam firmie kłócicie, kto mądrzejszy, lewak, prawsk, pisowiec, czy peowiec, a oni się w kupię trzymają i nawet małżeństwa w rodzinie mają. Niby w sejmie sprzeczki, a po pracy wielka miłość. Kasa się zgadza, a głupi naród mądrych udaje.
@Kwasnydeszcz: tez to słyszałem ze na wizji się kłócą, a później w tym hotelu poselskim wszyscy razem wódę chlają
dlatego ja nie lubię ich wszystkich po równo , bo to wszyscy kłamcy i złodzieje.
@not2pun: no ja to myślę że gdyby faktycznie nie lubili się tak jak "na wizji" to po każdej zmianie władzy poprzednia szła by do więzienia - a tak to jak z tym księdzem "ja wiedziałem że on gwałci dzieci, ja nawet interweniowałem u przełożonych, ale żeby od razu takiego wsadzać do więzienia? księdza? no co wy? przecież to nie były jakieś ważne dzieci, to były chłopskie dzieci, nie chodzi o to żeby go karać, tylko żeby to robił mniej ostentacyjne, bo jak chłopi się wkurzą to trzeba będzie 500+ zwiększyć"
@Trokopotaka: Chodzi o wiarę, bo finansuje to osoba mocno wierząca (a przynajmniej takiego z siebie próbuje zrobić), zapewne chodzi też o fundację która prowadzi tą kampanię, ich wypowiedzi sugerują że nawet dysfunkcyjne małżeństwa powinny trwać we wspólnocie, bo Jezus Chrystus ich kiedyś znów do siebie zbliży. Generalnie lobbują za zakazem rozwodów :)
W samym zwrocie nie widzę nic dziwnego, nic strasznego. Nie widzę nic złego nawet w tym że finansuje to osoba mocno wierząca, nie widzę nic dziwnego w tym że walczą o przetrwanie jak największej ilości małżeństw. Dla Newsweeka to wszystko jest jednak dziwne, nie rozumieją po prostu tego że ktoś może w coś wierzyć i postępować zgodnie z własną wiarą :)
Były mąż Marty Kaczyńskiej, o którym tak głośno było, to syn polityka SLD. Czyli lewaka. Wy się tam firmie kłócicie, kto mądrzejszy, lewak, prawsk, pisowiec, czy peowiec, a oni się w kupię trzymają i nawet małżeństwa w rodzinie mają. Niby w sejmie sprzeczki, a po pracy wielka miłość. Kasa się zgadza, a głupi naród mądrych udaje.
Odpowiedz@Kwasnydeszcz: tez to słyszałem ze na wizji się kłócą, a później w tym hotelu poselskim wszyscy razem wódę chlają dlatego ja nie lubię ich wszystkich po równo , bo to wszyscy kłamcy i złodzieje.
Odpowiedz@not2pun: no ja to myślę że gdyby faktycznie nie lubili się tak jak "na wizji" to po każdej zmianie władzy poprzednia szła by do więzienia - a tak to jak z tym księdzem "ja wiedziałem że on gwałci dzieci, ja nawet interweniowałem u przełożonych, ale żeby od razu takiego wsadzać do więzienia? księdza? no co wy? przecież to nie były jakieś ważne dzieci, to były chłopskie dzieci, nie chodzi o to żeby go karać, tylko żeby to robił mniej ostentacyjne, bo jak chłopi się wkurzą to trzeba będzie 500+ zwiększyć"
OdpowiedzNie wspominając o murzynkach w Kraju Bidona...
OdpowiedzA nie chodzi przypadkiem o Figurską. Każda figurka z innym producentem.
OdpowiedzPomijając kwestie polityczne i to, że Newsweek ma własny świat, co jest takiego "ENIGMATYCZNEGO" w zwrocie "kochajcie się mamo i tato"?
Odpowiedz@Trokopotaka: Chodzi o wiarę, bo finansuje to osoba mocno wierząca (a przynajmniej takiego z siebie próbuje zrobić), zapewne chodzi też o fundację która prowadzi tą kampanię, ich wypowiedzi sugerują że nawet dysfunkcyjne małżeństwa powinny trwać we wspólnocie, bo Jezus Chrystus ich kiedyś znów do siebie zbliży. Generalnie lobbują za zakazem rozwodów :) W samym zwrocie nie widzę nic dziwnego, nic strasznego. Nie widzę nic złego nawet w tym że finansuje to osoba mocno wierząca, nie widzę nic dziwnego w tym że walczą o przetrwanie jak największej ilości małżeństw. Dla Newsweeka to wszystko jest jednak dziwne, nie rozumieją po prostu tego że ktoś może w coś wierzyć i postępować zgodnie z własną wiarą :)
Odpowiedz@yankers: Newsweek to Ringier Axel Springer Polska, więc nic dziwnego.
Odpowiedz