Zabawne jest to, że na świecie żyją ludzie, którym wydaje się, że gdzieś tam w siedzibie pana facebooka, googla czy ytbuba jest sobie jakieś piętro wypełnione ludźmi, którzy czytają ich wiadomości i na tej podstawie dobierają ci reklamy. W głowie im się nie mieści, że... są jedną z kilku miliardów osób używających tych samych aplikacji. A te zbierane od niej metadane to terabajty nic nie znaczących śmieci, które analizuje komputer, którego "inteligencję" można przyrównać do fikuśnego kalkulatora z opcją liczenia w systemie innym niż decymalnym.
W sensie... stwierdzenie, że "media społecznościowe i aplikacje zbierają informacje o mnie" to jest taki szczyt megalomanii, że się przypominają żydzi i ich twierdzenie o tym, że są wybrani przez boga.
@banan113: GPS i lokalizacja nigdy nie są wyłączone, wynika to bezpośrednio z działania sieci komórkowej. "Wyłączenie" daje tylko tyle, że blokuje dostęp do tych danych różnym aplikacjom, pokroju łapaczy pokemonów i podobnemu badziewiu, ale jeżeli ktoś myśli, że dla operatora magicznie "znika z radaru" jak na amerykańskich filmach, to znaczy, że naoglądał się za dużo w/w filmów. Nie mam nawet pewności czy tryb samolotowy pozwala na 100% zniknąć, a nie tylko blokuje połączenia i transmisję danych internetowych.
Dzisiaj wiekszosc polakow za 5zl znizki na fakturze sama daje zgode na profilowanie takze tego
OdpowiedzZabawne jest to, że na świecie żyją ludzie, którym wydaje się, że gdzieś tam w siedzibie pana facebooka, googla czy ytbuba jest sobie jakieś piętro wypełnione ludźmi, którzy czytają ich wiadomości i na tej podstawie dobierają ci reklamy. W głowie im się nie mieści, że... są jedną z kilku miliardów osób używających tych samych aplikacji. A te zbierane od niej metadane to terabajty nic nie znaczących śmieci, które analizuje komputer, którego "inteligencję" można przyrównać do fikuśnego kalkulatora z opcją liczenia w systemie innym niż decymalnym. W sensie... stwierdzenie, że "media społecznościowe i aplikacje zbierają informacje o mnie" to jest taki szczyt megalomanii, że się przypominają żydzi i ich twierdzenie o tym, że są wybrani przez boga.
Odpowiedzzauwazylem ze xiaomi zapisuje w zdjeciach lokalizacje z dokladnoscia do metra nawet jak gps i lokalizacja sa wylaczone
Odpowiedz@banan113: GPS i lokalizacja nigdy nie są wyłączone, wynika to bezpośrednio z działania sieci komórkowej. "Wyłączenie" daje tylko tyle, że blokuje dostęp do tych danych różnym aplikacjom, pokroju łapaczy pokemonów i podobnemu badziewiu, ale jeżeli ktoś myśli, że dla operatora magicznie "znika z radaru" jak na amerykańskich filmach, to znaczy, że naoglądał się za dużo w/w filmów. Nie mam nawet pewności czy tryb samolotowy pozwala na 100% zniknąć, a nie tylko blokuje połączenia i transmisję danych internetowych.
Odpowiedz@Trokopotaka: A co ma gps do sieci?
Odpowiedz