A później się dziwią, jak mówie że ja w korpo pracuje... Zarabiam 2x lepiej niż pracownik (nie właściciel!) "firmy rodzinnej", nikt nie oszczędza na kaloryferach, herbacie, mamy najlepszą kawę bo mój szef (też nie właściciel, bo to spółka akcyjna) lubi kawę i tak dalej...
Nie na "Krajowym" tylko "Narodowym", nie "Doświadczeń" tylko "Wkładu w rozwój Narodowej gospodarki" A Saga jest "Narodowa" a nie jakieś zagraniczne "Liptony"
Wszystko się zgadza,
A później się dziwią, jak mówie że ja w korpo pracuje... Zarabiam 2x lepiej niż pracownik (nie właściciel!) "firmy rodzinnej", nikt nie oszczędza na kaloryferach, herbacie, mamy najlepszą kawę bo mój szef (też nie właściciel, bo to spółka akcyjna) lubi kawę i tak dalej...
OdpowiedzSaga rodu Forsiastych. Tom I: Janusz Forsiasty dochodzi do majątku.
OdpowiedzNie na "Krajowym" tylko "Narodowym", nie "Doświadczeń" tylko "Wkładu w rozwój Narodowej gospodarki" A Saga jest "Narodowa" a nie jakieś zagraniczne "Liptony" Wszystko się zgadza,
Odpowiedz