@normanXIII:
*Logika ultrakatolickich prawaków: pokazywanie stosunku seksualnego dorosłych ludzi przed kamerą to taka sama zbrodnia, jak wymordowanie kilkunastu milionów ludzi.
Teraz lepiej?
@MrDeothor: Wszyscy normalni ludzie? Wierz mi, seks jest normalnym elementem życia, nawet jeśli tobie jeszcze nie udało się go uprawiać. Mordowanie nie jest.
@MrDeothor: Przejdź się do obrazka. Tam jakiś gość zestawił płatny seks z ludobójstwem. Oczywiście, istnieje możliwość, że to nie był katolik, tylko zwykły debil; ale częściej takie zestawienia konstruują katoliccy debile, niż cywilni.
OK?
@JasniePanQrdupel:
"Oczywiście, istnieje możliwość, że to nie był katolik, tylko zwykły debil; ale częściej takie zestawienia konstruują katoliccy debile, niż cywilni."
Ah, pewnie, kilku księży którzy mieli nasrane we łbach (nie zaprzeczam) i gadali debilizmy nagle przyczyniło się, że można wszystko to podpisać pod cały kościół, bo nie ważne, czy jeden czy 5 czy 12904721467, c'nie?
Zdradzę ci sekret: Debil to debil. Nie ma podziału na debila katolickiego, debila ateistycznego, debila cywilnego, wojskowego, politycznego.
Debil to debil.
Bawi mnie ta prawacka hipokryzja. Każdy taki stulejarz pasjami ogląda porno, ale w razie czego to demonstruje swoją prawilność, obrażając uczciwie pracujące kobiety. Zapewne ślinią się przy pornografii, ale im nie staje.
Nie mówię, że krytykuję jej decyzje. Jeśli chce by jej dzieci w przyszłości masturbowały się do niej to jej sprawa.
Ale co to znaczy "przypadkiem trafiła do porno"? Ja rozumiem, że można przypadkiem zgwałcić kobietę. Np w sytuacji gdzie jest ślisko i jakaś kobieta się wywróci i obsunie się jej odzienie. A mężczyzna pędzący jej na ratunek wywróci się na nią również gubiąc spodnie. I próbują wstać na śliskiej nawierzchni będzie się wywracał dalej co spowoduje rytmiczną penetrację.
Ale jak wygląda przypadkowe trafienie do porno? Potknęła się o jakiegoś reżysera, który zaproponował jej pracę. A potem gdy poszła do studia i okazało się, że chodzi o dławienie się penisem to było za późno i głupio jej było odmówić?
No i ile ona na tym zarobiła? Jeśli była religijną córką pastora to spora szansa, że była oplombowana. Więc czy nie lepiej było sprzedać dziewictwo(nawet jeśli nie była do końca czysta to i tak ten nr przechodzi)? Zarobiłaby tyle, że mogłaby mieć wyyebane na studia.
Poważnie. Średnio za film aktorka dostaje 1000-1500 dolarów. Jeśli to wystarczy na studia to nie lepiej zarobić w sposób, który nie wsławi na cały świat waginą?
@gomezvader: Tłumacząc sobie, że coś się stało "przypadkiem" automatycznie odcinają się w pewnym stopniu od konsekwencji moralnych swoich decyzji, udawając, że to nie jest ich wina tylko "samo się tak zrobiło". Znam osobiście kilka przykładów, głównie osób z narcystyczną osobowością.
I żeby nie było znowu: nie mówię tu, że Riley też tak sobie wmawia, jej nawet nie znam.
@gomezvader:
> Jeśli chce by jej dzieci w przyszłości masturbowały się do niej to jej sprawa.
Tutaj czynisz wiele założeń upraszczających:
1. Że ta pani w ogóle planuje mieć dzieci.
2. Że te dzieci wyosną na stulejarzy ogladających jeden pornos z drugim.
3. Że w całej powodzi pornosów trafią akurat ten ze swoją matką.
> Ale jak wygląda przypadkowe trafienie do porno?
Znowu wyjaśniam. Chodzi o przypadek w szerszym sensie. Można np. powiedzieć "przypadkiem spotkałem kumpla z podstawówki". Oczywiście, to nie był do końc przypadek, bo zobaczywszy kumpla, mogłem uciec na drugą stronę ulicy albo udawć, że go nie znam. Mogłem w ogóle nie wychodzić z domu. "Przypadkiem" - chodzi o to, że nie był to jej zasadniczy cel.
Może lepiej byłoby napisać "spontanicznie" - ale wszyscy wiedzą, o co chodzi.
> Jeśli była religijną córką pastora to spora szansa, że była oplombowana.
Kolejny raz: skąd to założenie? Ty wiesz, co się dzieje na pielgrzymkach i oazach? Byłem dwa razy, bynajmniej nie ze względów religijnych (zwłaszcza, ze jestem niewierzący). O, stary...
A nawet jeśli, to:
>Więc czy nie lepiej było sprzedać dziewictwo
A skąd wiesz, że ona nie...
> Średnio za film aktorka dostaje 1000-1500 dolarów.
Ale rozeznanie na rynku to szanuję ;-)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2021 o 11:06
@Trokopotaka: a można przypadkiem trafić np. do korpo? człowiek planował inną drogę kariery, ale przypadkiem poznał kogoś kto go wciągnął do roboty w korporacji i tak zostało... chyba o to chodziło :)
Logika ultraktaolickich prawaków: pokazywanie nagiego ciała przed kamerą to taka sama zbrodnia, jak wymordowanie kilkunastu milionów ludzi.
OdpowiedzPOKAZYWANIE NAGIEGO CIALA, A POKAZYWANIE SOLIDNEGO BOLCOWANIA TO NAWET NIE COS PODOBNEGO. ELO
Odpowiedz@normanXIII: *Logika ultrakatolickich prawaków: pokazywanie stosunku seksualnego dorosłych ludzi przed kamerą to taka sama zbrodnia, jak wymordowanie kilkunastu milionów ludzi. Teraz lepiej?
Odpowiedz@JasniePanQrdupel: ktoś to ma niezłego hate bonera przeciwko kościołowi i prawicy :P
Odpowiedz@MrDeothor: Wszyscy normalni ludzie? Wierz mi, seks jest normalnym elementem życia, nawet jeśli tobie jeszcze nie udało się go uprawiać. Mordowanie nie jest.
Odpowiedz@JasniePanQrdupel Idź stad parówo.
Odpowiedz@lifter67: co xD? Próbuję ogarnąć jak ty sobie powiązałeś wątki ale... no nie daję rady.. Weź, mistrzu, mi obrysuj tego hohoła co sobie postawiłeś :P
Odpowiedz@MrDeothor: Przejdź się do obrazka. Tam jakiś gość zestawił płatny seks z ludobójstwem. Oczywiście, istnieje możliwość, że to nie był katolik, tylko zwykły debil; ale częściej takie zestawienia konstruują katoliccy debile, niż cywilni. OK?
Odpowiedz@JasniePanQrdupel: "Oczywiście, istnieje możliwość, że to nie był katolik, tylko zwykły debil; ale częściej takie zestawienia konstruują katoliccy debile, niż cywilni." Ah, pewnie, kilku księży którzy mieli nasrane we łbach (nie zaprzeczam) i gadali debilizmy nagle przyczyniło się, że można wszystko to podpisać pod cały kościół, bo nie ważne, czy jeden czy 5 czy 12904721467, c'nie? Zdradzę ci sekret: Debil to debil. Nie ma podziału na debila katolickiego, debila ateistycznego, debila cywilnego, wojskowego, politycznego. Debil to debil.
OdpowiedzBawi mnie ta prawacka hipokryzja. Każdy taki stulejarz pasjami ogląda porno, ale w razie czego to demonstruje swoją prawilność, obrażając uczciwie pracujące kobiety. Zapewne ślinią się przy pornografii, ale im nie staje.
OdpowiedzNie mówię, że krytykuję jej decyzje. Jeśli chce by jej dzieci w przyszłości masturbowały się do niej to jej sprawa. Ale co to znaczy "przypadkiem trafiła do porno"? Ja rozumiem, że można przypadkiem zgwałcić kobietę. Np w sytuacji gdzie jest ślisko i jakaś kobieta się wywróci i obsunie się jej odzienie. A mężczyzna pędzący jej na ratunek wywróci się na nią również gubiąc spodnie. I próbują wstać na śliskiej nawierzchni będzie się wywracał dalej co spowoduje rytmiczną penetrację. Ale jak wygląda przypadkowe trafienie do porno? Potknęła się o jakiegoś reżysera, który zaproponował jej pracę. A potem gdy poszła do studia i okazało się, że chodzi o dławienie się penisem to było za późno i głupio jej było odmówić? No i ile ona na tym zarobiła? Jeśli była religijną córką pastora to spora szansa, że była oplombowana. Więc czy nie lepiej było sprzedać dziewictwo(nawet jeśli nie była do końca czysta to i tak ten nr przechodzi)? Zarobiłaby tyle, że mogłaby mieć wyyebane na studia. Poważnie. Średnio za film aktorka dostaje 1000-1500 dolarów. Jeśli to wystarczy na studia to nie lepiej zarobić w sposób, który nie wsławi na cały świat waginą?
Odpowiedz@gomezvader: Tłumacząc sobie, że coś się stało "przypadkiem" automatycznie odcinają się w pewnym stopniu od konsekwencji moralnych swoich decyzji, udawając, że to nie jest ich wina tylko "samo się tak zrobiło". Znam osobiście kilka przykładów, głównie osób z narcystyczną osobowością. I żeby nie było znowu: nie mówię tu, że Riley też tak sobie wmawia, jej nawet nie znam.
Odpowiedz@gomezvader: > Jeśli chce by jej dzieci w przyszłości masturbowały się do niej to jej sprawa. Tutaj czynisz wiele założeń upraszczających: 1. Że ta pani w ogóle planuje mieć dzieci. 2. Że te dzieci wyosną na stulejarzy ogladających jeden pornos z drugim. 3. Że w całej powodzi pornosów trafią akurat ten ze swoją matką. > Ale jak wygląda przypadkowe trafienie do porno? Znowu wyjaśniam. Chodzi o przypadek w szerszym sensie. Można np. powiedzieć "przypadkiem spotkałem kumpla z podstawówki". Oczywiście, to nie był do końc przypadek, bo zobaczywszy kumpla, mogłem uciec na drugą stronę ulicy albo udawć, że go nie znam. Mogłem w ogóle nie wychodzić z domu. "Przypadkiem" - chodzi o to, że nie był to jej zasadniczy cel. Może lepiej byłoby napisać "spontanicznie" - ale wszyscy wiedzą, o co chodzi. > Jeśli była religijną córką pastora to spora szansa, że była oplombowana. Kolejny raz: skąd to założenie? Ty wiesz, co się dzieje na pielgrzymkach i oazach? Byłem dwa razy, bynajmniej nie ze względów religijnych (zwłaszcza, ze jestem niewierzący). O, stary... A nawet jeśli, to: >Więc czy nie lepiej było sprzedać dziewictwo A skąd wiesz, że ona nie... > Średnio za film aktorka dostaje 1000-1500 dolarów. Ale rozeznanie na rynku to szanuję ;-)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2021 o 11:06
Nie znam pani, nie wiem kim w ogóle jest, ale jak można "przypadkiem" trafić do porno? Miała ukryte kamery w sypialni czy jak?
Odpowiedz@Trokopotaka: a można przypadkiem trafić np. do korpo? człowiek planował inną drogę kariery, ale przypadkiem poznał kogoś kto go wciągnął do roboty w korporacji i tak zostało... chyba o to chodziło :)
Odpowiedz