Po reformie Gowina z dziedzin nauki "geo" została tylko "geografia społeczno-ekonomiczna i gospodarka przestrzenna", reszta traktowana jest jak specjalność.
W dodatku Urząd Ochrony Danych Osobowych zaliczył numer księgi wieczystej jako daną osobową i zaczął walkę z Głównym Geodetą Kraju. Więc w Geoportalu nie da się już sprawdzić bez uzasadnionego interesu prawnego numeru księgi wieczystej, by dowiedzieć się kto jest faktycznym właścicielem nieruchomości. W ten sposób przeciętny obywatel nie będzie wiedział, ile w łapę ziemi dostał oligarcha.
Po reformie Gowina z dziedzin nauki "geo" została tylko "geografia społeczno-ekonomiczna i gospodarka przestrzenna", reszta traktowana jest jak specjalność. W dodatku Urząd Ochrony Danych Osobowych zaliczył numer księgi wieczystej jako daną osobową i zaczął walkę z Głównym Geodetą Kraju. Więc w Geoportalu nie da się już sprawdzić bez uzasadnionego interesu prawnego numeru księgi wieczystej, by dowiedzieć się kto jest faktycznym właścicielem nieruchomości. W ten sposób przeciętny obywatel nie będzie wiedział, ile w łapę ziemi dostał oligarcha.
Odpowiedz