Pół biedy jak wierzą w drukowane a nie w kryptowaluty, bo te papierowe przynajmniej mają jakieś pokrycie. Co prawda w wyniku wojny czy kryzysu mogą gwałtownie stracić całą swoją wartość, ale i tak są pewniejsze od czegoś, co każdy sobie może sam tworzyć z niczego kupując koparkę.
Dzieci wierzą, że Mikołaj rozdaje "swoje" prezenty, a tak naprawdę są to prezenty dostarczone za Twoje pieniądze (zakładając że dostałeś prezent od dzieci).
Dorośli wierzą, że Rząd rozdaje "swoje" pieniądze, a tak naprawdę są to pieniądze dostarczone za Twoje podatki.
Pół biedy jak wierzą w drukowane a nie w kryptowaluty, bo te papierowe przynajmniej mają jakieś pokrycie. Co prawda w wyniku wojny czy kryzysu mogą gwałtownie stracić całą swoją wartość, ale i tak są pewniejsze od czegoś, co każdy sobie może sam tworzyć z niczego kupując koparkę.
OdpowiedzDzieci wierzą, że Mikołaj rozdaje "swoje" prezenty, a tak naprawdę są to prezenty dostarczone za Twoje pieniądze (zakładając że dostałeś prezent od dzieci). Dorośli wierzą, że Rząd rozdaje "swoje" pieniądze, a tak naprawdę są to pieniądze dostarczone za Twoje podatki.
Odpowiedz