To jest prawda. Co taki debil robi? Idzie albo i nie idzie do roboty, gdzie przez 8 godzin przerzuca cegły czy pudła, wraca na kwadrat, pije żubra i z konkubiną ogląda TVP. Niczym się nie przejmuje, nie interesuje go co się dzieje w gospodarce, nie interesuje go co się dzieje w polityce. O pracy nie myśli, bo jak nie ta to inna, a jak nie praca, to zasiłek wpadnie.
A z drugiej strony są ludzie którzy o pracy myślą zdecydowanie za dużo, martwią się czy aby wszystko zrobili dobrze. Starają się o awans, podwyżkę i ciągle próbują dążyć do perfekcji. W związku bardziej martwią się o to czy ich druga połówka jest szczęśliwa niż o własną wygodę. Martwią się sytuacją w kraju.
Ehhh. Czasem żałuję że zostałem naukowcem a nie debilem bez szkoły...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2021 o 15:15
@telecaster1951:
Skoro zostałeś naukowcem i piszesz komentarze na mistrzach, to faktycznie powinieneś był skończyć podstawówkę i cegły przerzucać. Przynajmniej byłby jakiś pożytek.
@ZONTAR:
Słowo "tylko" jest może na wyrost, ale człowiek nazywający kogoś "debilem" i podkreślający kilkukrotnie swoją wyższość nad kimś (w jednym poście!), pisząc to na portalu dla "internetowej rozrywki" no to sorry - sam siebie sprowadza do roli debila. Takie pseudomądrości są zwyczajnie słabe. I generalnie ludzie inteligentni i "dążący do perfekcji", na jakiego próbuje się kreować kolega wyżej, wynajdują sobie jednak trochę bardziej ambitne sposoby wypoczynku.
@veather: A jakie są ambitne sposoby wypoczynku dla ludzi dążących do perfekcji? Tylko znajdź mi takie, które nadają się do porannej dwójki lub przerwy na fajkę.
@ZONTAR:
Naprawdę masz aż tak ubogą wyobraźnię? Cokolwiek – poucz się języków, posłuchaj Czajkowskiego, włącz jakiś wartościowy wykład, rankiem podpatruj ptaki, a nocą oglądaj gwiazdy, porób pompki itd. itd. itd. Osoby „ambitne i dążące do perfekcji” bez trudu potrafią w sobie taki tryb życia wypracować.
@veather: Po 15 godzinach pracy umysłowej, wykonywanej w dwóch językach jednocześnie, dotyczącej fizyki kwantowej, po słuchaniu tygodniowo kilku wykładów, seminariów itp., po napisaniu w tygodniu materiału na publikację, pracą nad wnioskiem o projekt badawczy, człowiek ma zwyczajnie dość i potrzebuje rozrywki, która nie wymaga myślenia.
PS. Czajkowskiego słucham w czasie pracy, gwiazdy oglądam co lato, gdyż jeżdżę w Bieszczady do Tarnawy Niżnej na urlop i tam je widać najlepiej. Książki czytam w wannie, pod warunkiem że mam na to czas a nie tylko na 5 minutowy prysznic.
To jest prawda. Co taki debil robi? Idzie albo i nie idzie do roboty, gdzie przez 8 godzin przerzuca cegły czy pudła, wraca na kwadrat, pije żubra i z konkubiną ogląda TVP. Niczym się nie przejmuje, nie interesuje go co się dzieje w gospodarce, nie interesuje go co się dzieje w polityce. O pracy nie myśli, bo jak nie ta to inna, a jak nie praca, to zasiłek wpadnie. A z drugiej strony są ludzie którzy o pracy myślą zdecydowanie za dużo, martwią się czy aby wszystko zrobili dobrze. Starają się o awans, podwyżkę i ciągle próbują dążyć do perfekcji. W związku bardziej martwią się o to czy ich druga połówka jest szczęśliwa niż o własną wygodę. Martwią się sytuacją w kraju. Ehhh. Czasem żałuję że zostałem naukowcem a nie debilem bez szkoły...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2021 o 15:15
@telecaster1951: Skoro zostałeś naukowcem i piszesz komentarze na mistrzach, to faktycznie powinieneś był skończyć podstawówkę i cegły przerzucać. Przynajmniej byłby jakiś pożytek.
Odpowiedz@veather: Sugerujesz, że rozrywki internetowe są tylko dla debili?
Odpowiedz@ZONTAR: Słowo "tylko" jest może na wyrost, ale człowiek nazywający kogoś "debilem" i podkreślający kilkukrotnie swoją wyższość nad kimś (w jednym poście!), pisząc to na portalu dla "internetowej rozrywki" no to sorry - sam siebie sprowadza do roli debila. Takie pseudomądrości są zwyczajnie słabe. I generalnie ludzie inteligentni i "dążący do perfekcji", na jakiego próbuje się kreować kolega wyżej, wynajdują sobie jednak trochę bardziej ambitne sposoby wypoczynku.
Odpowiedz@telecaster1951: Proponuję Bieszczady.
Odpowiedz@veather: A jakie są ambitne sposoby wypoczynku dla ludzi dążących do perfekcji? Tylko znajdź mi takie, które nadają się do porannej dwójki lub przerwy na fajkę.
Odpowiedz@ZONTAR: Naprawdę masz aż tak ubogą wyobraźnię? Cokolwiek – poucz się języków, posłuchaj Czajkowskiego, włącz jakiś wartościowy wykład, rankiem podpatruj ptaki, a nocą oglądaj gwiazdy, porób pompki itd. itd. itd. Osoby „ambitne i dążące do perfekcji” bez trudu potrafią w sobie taki tryb życia wypracować.
Odpowiedz@veather: Serio? Mam uczyć się języków i słuchać czajkowskiego w przerwie na fajkę i przy porannym sraniu?
Odpowiedz@veather: Po 15 godzinach pracy umysłowej, wykonywanej w dwóch językach jednocześnie, dotyczącej fizyki kwantowej, po słuchaniu tygodniowo kilku wykładów, seminariów itp., po napisaniu w tygodniu materiału na publikację, pracą nad wnioskiem o projekt badawczy, człowiek ma zwyczajnie dość i potrzebuje rozrywki, która nie wymaga myślenia. PS. Czajkowskiego słucham w czasie pracy, gwiazdy oglądam co lato, gdyż jeżdżę w Bieszczady do Tarnawy Niżnej na urlop i tam je widać najlepiej. Książki czytam w wannie, pod warunkiem że mam na to czas a nie tylko na 5 minutowy prysznic.
Odpowiedz