Aż z ciekawości sprawdziłem ten ranking (Bloomberg Covid Resilience Ranking). I dowiedziałem się z niego, że:
1. Na świecie są 53 państwa.
2. Jak za komuny, Polska ma trzech sąsiadów: Czechy (Czechosłowacja?), Niemcy i Rosja (ZSRR?).
3. Rosja jest na 22 miejscu, wyprzedzając Niemcy i większość UE.
To tyle dla kontekstu. Oczywiście rozumiem, że Bloomberg to mała nieistotna firemka i nie chce im się śledzić wszystkich krajów na świecie, a ranking w tym kształcie powstał wyłącznie po to, żeby Amerykanom wcisnąć kit, że świetnie sobie radzą z pandemią. Odpowiedni dobór wag za poszczególne kategorie i można odtrąbić wielki sukces.
Ciekawe co będzie, gdy w USA zaszczepią już wszystkich dorosłych, którzy mają ubezpieczenie zdrowotne. Bo może i dawka szczepionki kosztuje 50 dolarów, ale już usługa wykonania zastrzyku to 15000 dolarów (ewentualnie dwa dolce u ćpuna na rogu). Nagle odsetek zaszczepionych stanie na 60% i ani drgnie dalej, a Covid-19 pozostanie chorobą endemiczną.
Wszystko to bazuje na oficjalnych danych, które i tak wiadomo, że z wielu krajów docierają mocno zmanipulowane i zniekształcone.
Na szybko w temacie Rosji, Chin i Indii, które są wysoko na liście: Pewnie, że są. W Chinach wzięli wszystkich za mordy i mają stosunkowo dużo mieszkańców, którzy żyją w miastach.
W Indiach mają 1,35 mld mieszkańców, z czego mniejszość żyje w miastach i nie ma pieniędzy, żeby nawet nad nimi trzymać pełną pieczę i kontrolować rozprzestrzenianie się choroby, a reszta żyjąca poza miastami jest też całkowicie poza systemem.
W Rosji jest tradycyjne dyletanctwo. Do tego oficjalne dane pokazują znakomitą organizację władzy i społeczeństwa, a niezależnych watchdogów w Rosji nie ma.
Podobno wirus dzwonił do Morawieckiego i się pytał czy to prawda, że z nim wygrywają bo on nic o tym nie wie.
OdpowiedzJego bać, drogi Krystianie, jego bać...
OdpowiedzAż z ciekawości sprawdziłem ten ranking (Bloomberg Covid Resilience Ranking). I dowiedziałem się z niego, że: 1. Na świecie są 53 państwa. 2. Jak za komuny, Polska ma trzech sąsiadów: Czechy (Czechosłowacja?), Niemcy i Rosja (ZSRR?). 3. Rosja jest na 22 miejscu, wyprzedzając Niemcy i większość UE. To tyle dla kontekstu. Oczywiście rozumiem, że Bloomberg to mała nieistotna firemka i nie chce im się śledzić wszystkich krajów na świecie, a ranking w tym kształcie powstał wyłącznie po to, żeby Amerykanom wcisnąć kit, że świetnie sobie radzą z pandemią. Odpowiedni dobór wag za poszczególne kategorie i można odtrąbić wielki sukces. Ciekawe co będzie, gdy w USA zaszczepią już wszystkich dorosłych, którzy mają ubezpieczenie zdrowotne. Bo może i dawka szczepionki kosztuje 50 dolarów, ale już usługa wykonania zastrzyku to 15000 dolarów (ewentualnie dwa dolce u ćpuna na rogu). Nagle odsetek zaszczepionych stanie na 60% i ani drgnie dalej, a Covid-19 pozostanie chorobą endemiczną. Wszystko to bazuje na oficjalnych danych, które i tak wiadomo, że z wielu krajów docierają mocno zmanipulowane i zniekształcone. Na szybko w temacie Rosji, Chin i Indii, które są wysoko na liście: Pewnie, że są. W Chinach wzięli wszystkich za mordy i mają stosunkowo dużo mieszkańców, którzy żyją w miastach. W Indiach mają 1,35 mld mieszkańców, z czego mniejszość żyje w miastach i nie ma pieniędzy, żeby nawet nad nimi trzymać pełną pieczę i kontrolować rozprzestrzenianie się choroby, a reszta żyjąca poza miastami jest też całkowicie poza systemem. W Rosji jest tradycyjne dyletanctwo. Do tego oficjalne dane pokazują znakomitą organizację władzy i społeczeństwa, a niezależnych watchdogów w Rosji nie ma.
Odpowiedz