Klasyczne, polskie "zastaw się, a postaw się". Ilość żarcia nie do przejedzenia w kilka dni, suto zastawiony stół i obżarstwo pod sam korek, tak, żeby jedzenie nie było smaczną przyjemnością, tylko żeby nie móc się ruszać i na zmianę żrąc, śpiąc i czasem pijąc przeczekać ten czas. Sprzątanie z obowiązku, żarcie do upadłego i post-pogańskie zwyczaje, (które miały sesns polityczny za czasów innowierczego chłopstwa muszącego się przestawić na nową religię, a nie teraz) to właśnie jest kwintesencja jasełkowości tych obrzędów i zwyczajów.
@kolos107d: Przesadzasz. Po latach komuny i braku wszystkiego, bogate obchody wszelkiej maści świąt są próbą odreagowania. Osobiście nie znam nikogo, kto brałby kredyt czy chwilówki, żeby się "pokazać", a zrobienie większego świątecznego obiadu i upieczenie ciasta bo przyjadą dzieci i wnuki, nie jest jakimś wyczynem.
Tak naprawdę jakby był Polakiem to by podczas ukrzyżowania narzekał, że krzyż jest fatalnie zrobiony. "Za połowę tej ceny lepszy bym zrobił. Jestem stolarzem, wiecie?" czy coś w ten deseń.
Klasyczne, polskie "zastaw się, a postaw się". Ilość żarcia nie do przejedzenia w kilka dni, suto zastawiony stół i obżarstwo pod sam korek, tak, żeby jedzenie nie było smaczną przyjemnością, tylko żeby nie móc się ruszać i na zmianę żrąc, śpiąc i czasem pijąc przeczekać ten czas. Sprzątanie z obowiązku, żarcie do upadłego i post-pogańskie zwyczaje, (które miały sesns polityczny za czasów innowierczego chłopstwa muszącego się przestawić na nową religię, a nie teraz) to właśnie jest kwintesencja jasełkowości tych obrzędów i zwyczajów.
Odpowiedz@kolos107d: Przesadzasz. Po latach komuny i braku wszystkiego, bogate obchody wszelkiej maści świąt są próbą odreagowania. Osobiście nie znam nikogo, kto brałby kredyt czy chwilówki, żeby się "pokazać", a zrobienie większego świątecznego obiadu i upieczenie ciasta bo przyjadą dzieci i wnuki, nie jest jakimś wyczynem.
OdpowiedzTak naprawdę jakby był Polakiem to by podczas ukrzyżowania narzekał, że krzyż jest fatalnie zrobiony. "Za połowę tej ceny lepszy bym zrobił. Jestem stolarzem, wiecie?" czy coś w ten deseń.
Odpowiedz@zerco A skąd wiesz czy tak nie mówił. Przecież był żydem.
Odpowiedz