Chińczycy wpierniczają nietoperze od tysięcy lat, ale nagłym niespodziewanym trafem wirus zaatakował ludzi pierwszy raz dopiero w 2019r. A jeszcze bardziej niespodziewanym zbiegiem okoliczności jest on praktycznie klonem innego korona wirusa (Sars), który kilka lat wcześniej już raz zaatakował gdy wydostał się z laboratorium. Koniec.
A teraz drogie dzieci siusiu, paciorek i spać.
A ci nadal o tych nietoperzach.
Tylko przypadkiem jedno z największych ośrodków do badań nad wirusami znajdowało się w Wuhan i to przypadkiem po wykryciu wirusa w pobliskiej wiosce szybko je zamknęli.
Ale ciii o tym się nie mówi.
I oba to fantastyczna fikcja.
OdpowiedzChińczycy wpierniczają nietoperze od tysięcy lat, ale nagłym niespodziewanym trafem wirus zaatakował ludzi pierwszy raz dopiero w 2019r. A jeszcze bardziej niespodziewanym zbiegiem okoliczności jest on praktycznie klonem innego korona wirusa (Sars), który kilka lat wcześniej już raz zaatakował gdy wydostał się z laboratorium. Koniec. A teraz drogie dzieci siusiu, paciorek i spać.
OdpowiedzA ci nadal o tych nietoperzach. Tylko przypadkiem jedno z największych ośrodków do badań nad wirusami znajdowało się w Wuhan i to przypadkiem po wykryciu wirusa w pobliskiej wiosce szybko je zamknęli. Ale ciii o tym się nie mówi.
OdpowiedzTo ktoś wierzy w tę bajkę o nietoperzu?
Odpowiedz