Chciałbym zobaczyć samochód, którego drzewo może skasować do połowy przy 90km/h. I żeby nie było mam w rodzinie parę przypadków gdy ktoś przykvrwił w coś innego. Np jak moja pożal się boże sis jechała samochodem, który wbił się w drzewo. Albo jak mój stary czołowo zayebał w busa.
przekonała mnie ta grafika. Tylko jadąc 180 mam gwarancję, że nie zostanę inwalidą po wypadku.
Odpowiedz@inkill: Przy 180km/h auto przechodzi wszystkie wyżej pokazane stany.
OdpowiedzSkończylibyście już z tym Smoleńskiem...
OdpowiedzChciałbym zobaczyć samochód, którego drzewo może skasować do połowy przy 90km/h. I żeby nie było mam w rodzinie parę przypadków gdy ktoś przykvrwił w coś innego. Np jak moja pożal się boże sis jechała samochodem, który wbił się w drzewo. Albo jak mój stary czołowo zayebał w busa.
OdpowiedzTeż mnie to dziwi. Ja przy 40 miałem praktycznie tylko blacharkę, pas przedni, chłodnice i intercooler do wymiany.
OdpowiedzTo jest w milach na godzine. Chyba.
Odpowiedz