Trochę liczyłem, że ludzie będą tłumnie demonstrować z okazji Smoleńska, złapią wirusa, poumierają przez co będzie w kraju lepiej gdy się pozbędzie zwyroli.
No ale wtedy gdy się samolot rozbił i okazało się, że Jarosław nie leciał to liczyłem także, że Jarosław wyciągnie wnioski i zrozumie, że jest życie jest krótkie, że jest coś więcej i być może zdecyduje się zacząć być dobrym człowiekiem. Widać byłem jeszcze większym naiwniakiem niż teraz.
@helsnail: Nie wiem skąd wywnioskowałeś chorobę psychiczną po tym, że uważam iż na skutek szoku jakim może być śmierć innej osoby można przewartościować swoje życie (w znaczeniu zmienić system wartości). Wiele razy coś takiego miało miejsce. Po śmierci Jana Pawła II pogodzili się Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. I nie kłócą się do dziś. Pomijając, że Wałęsa jest jaki jest. Inne przykłady masz w lekturach szkolnych.
Zresztą co będę się tłumaczył komuś kto stawia tezę i nie argumentuje. Jeszcze wywnioskujesz opcję nr 2.
Już siedzę cicho.
No i nie było żadnych tłumnych obchodów. O co chodzi.
OdpowiedzTrochę liczyłem, że ludzie będą tłumnie demonstrować z okazji Smoleńska, złapią wirusa, poumierają przez co będzie w kraju lepiej gdy się pozbędzie zwyroli. No ale wtedy gdy się samolot rozbił i okazało się, że Jarosław nie leciał to liczyłem także, że Jarosław wyciągnie wnioski i zrozumie, że jest życie jest krótkie, że jest coś więcej i być może zdecyduje się zacząć być dobrym człowiekiem. Widać byłem jeszcze większym naiwniakiem niż teraz.
Odpowiedz@zerco: Naiwniakiem to nie ale w głowie to niewiele masz. Opcja 1: piszesz na poważnie co znaczy że jesteś chory psychicznie Opcja 2: szukasz atencji
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2021 o 23:09
@helsnail: Nie wiem skąd wywnioskowałeś chorobę psychiczną po tym, że uważam iż na skutek szoku jakim może być śmierć innej osoby można przewartościować swoje życie (w znaczeniu zmienić system wartości). Wiele razy coś takiego miało miejsce. Po śmierci Jana Pawła II pogodzili się Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. I nie kłócą się do dziś. Pomijając, że Wałęsa jest jaki jest. Inne przykłady masz w lekturach szkolnych. Zresztą co będę się tłumaczył komuś kto stawia tezę i nie argumentuje. Jeszcze wywnioskujesz opcję nr 2. Już siedzę cicho.
Odpowiedz