Jest pandemia, wszystko pozamykane, ludzie pracę tracą, ale nieee... bystrzaki i łamistrajki zrobią wszystko na złość pisowi. Czy naprawdę tak trudno założyć tą maskę, zastosować separację? Nawet taka czynność jest za trudna dla lewaka?
@don_tommasino: "wszystko pozamykane, ludzie pracę tracą" - właśnie przez takich posłusznych baranów, którzy się godzą na bezprawne zamykanie i szmaty na twarzy. Gdyby kilka milionów ludzi solidarnie powiedziała tym bandytom z rządu, gdzie mogą sobie swoje szmaty i zakazy włożyć, to by się lockdown w jeden dzień skończył. Właśnie dlatego ze Polacy mają mentalność niewolników, to bezprawie trwa już ponad rok. Maski są nieskuteczne a wręcz szkodliwe i tylko debil, w świetle aktualnej wiedzy, domaga się dalszego przymusu noszenia masek. Na wiosnę 202 roku, nie wiedziano jeszcze za bardzo czym jest covid i jak z nim walczyć. Wtedy stosowano różne metody z przymusem maskowym i lockdownem włącznie. Po roku czasu już wiemy ze te metody były nieskuteczne i nie przyniosły zamierzonych efektów a koszta ich były niewspółmierne do korzyści, dlatego czas najwyższy je znieść. Ale to by wymagało przyznania się do błędu, wszystkich zwolenników zamykania. A jak wiadomo, Polak prędzej na szable pójdzie, niż przyzna że się mylił.
PS: Piszesz "Nawet taka czynność jest za trudna dla lewaka" - akurat to lewica jest najbardziej za przymusem masek i zamykaniem biznesów i jest w tym temacie jednogłośna z pisem. Trochę ci więc nie wyszedł pocisk na "lewactwo" bo to "prawactwo"(konfederacja) jest przeciw restrykcjom a lewactwo(ko,pis) je popiera
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2021 o 13:32
@banan113: Przecież ma takie prawo a wręcz aż za dużo tych praw ma. Pies moze ci obić mordę do woli ale jak ty się będziesz bronić przed nieuzasadnioną napaścią psa, to pójdziesz na 8 lat pierdzieć w pasiaki za "naruszenie nietykalności osobistej funkcjonariusza". Nawet jeśli wygrasz w sądzie i udowodnisz że jego atak był bezprawny, to i tak pójdziesz siedzieć bo nie miałeś prawa palanta dotknąć. Mało tego, nawet jak go nie dotkniesz, to i tak cię pomówi o to a kolega w mundurze poświadczy ze widział jak go pobiłeś. Mało to takich sprawy było, gdzie pies przekroczył uprawnienia a skazali poszkodowanego bo się bronił? W tym kraju obywatel w kontakcie z policją nie ma żadnych praw za to psy mają ich aż za dużo i są bezkarni, co tylko ich bardziej rozzuchwala. Polscy policjanci notorycznie przekraczają uprawnienia i są zupełnie bezkarni a jak ktoś złoży skargę, to się mszczą, nasyłając na taką osobę cały garnizon i prześladując na każdym kroku. Za dużo miałem nieprzyjemnych doświadczeń z polską policją, żeby chcieć im dawać większe uprawnienia. Przeciwnie odebrał bym ich im trochę bo są świętymi krowami i to nadużywają. Przeciętny pies to tępy sadysta, lubiący się wyżywać na słabszych i te prawa które już ma, są dla niego zdecydowanie nadmierne.
Ja już miałem nie jednokrotnie takie sytuacje gdzie, psy łamiąc wszelkie przepisy robili sobie samowolkę wobec mojej osoby i nikomu nie życzę znalezienia sie w takiej sytuacji. Ale skoro jesteś taki hen do przodu, to życzę ci żeby to ciebie kiedyś jakiś agresywny pies, bezpodstawnie potraktował jak "chwasta", może wtedy zmienisz zdanie - jeżeli będziesz jeszcze w ogóle mieć jakieś zdanie.
@banan113: są policjanci i są psy. Policjant to zawód, pies to charakter. Miałem w życiu do czynienia z wieloma dobrymi policjantami ale z jeszcze większą ilością tych złych, dlatego moje ogólne postrzeganie tej formacji jest negatywne. Co nie znaczy ze nie szanuję pracy policjanta. Mam nawet znajomych policjantów i szanuję to co robią - bo nie są psami. Niestety zadeklarowanych psów również w policji nie brakuje. Nie są szczególnie lubiani ani przez obywateli ani przez kolegów po fachu. Chociaż dużo zależy na jaką komendę trafią. Na niektórych patologie są wręcz promowane ale są i takie gdzie tępi się nadgorliwe psy.
Uważam że praca policjanta jest potrzebna ale tylko kiedy służy ona ludziom. Kiedy staje się narzędziem do nabijania statystyk albo marionetką w ręku polityków, traci prawo do szacunku i nazywania dumnie policjantem. Tacy to zwykłe psy wściekłe i należy im się jedynie pogarda.
Widzisz, ja mam to szczęście mieszkać w pobliżu komendy. Codziennie widzę patologiczne zachowania policji, a nie rzadko, doświadczam ich na własnej skórze - bo szczeniaki chcą sie za wszelką cenę wykazać i czepiają do ludzi bez najmniejszego powodu - samemu przy tym nagminnie łamiąc prawo. Widok np. radiowozu zaparkowanego na przerwę, z włączonym silnikiem przez pół godziny i dłużej, bez sygnałów, to normalka w mojej okolicy. Zatrzymywanie ludzi bez powodu również. Ciężko mieć szacunek do formacji, która promuje takie zachowania a winnych łamania prawa w swych szeregach, chroni przed konsekwencjami i atakuje ofiary.
@banan113: PS: Od niedawna maja jeszcze większe uprawnienia, bo dostali prawo wydawania poleceń. Zapominają tylko, że ustawa mówi wyraźnie, że polecenie może być tylko w celu wyegzekwowania zachowania zgodnego z prawem. Dlatego notorycznie przekraczają uprawnienia, wydając niezgodne z prawem polecenia, a następnie pacyfikując osobę za nie wykonanie polecenia. Na własne oczy widziałem taką sytuację, kiedy policjant kazał zatrzymanemu schować telefon, którym nagrywał interwencję. Po czym jak zatrzymany odmówił, został zglebowany i zakuty w kajdanki a policjant wziął jego telefon i pousuwał wszystkie nagrania. Nie miał prawa wydać takiego polecenia ale jak już wyżej napisałem, czują się bezkarni im więcej maja uprawnień a kolega zawsze poświadczy jego wersję, oczerniając niewinnego człowieka, który miał pecha na takiego bandytę wpaść. To nie jest odosobniona sytuacja i może to zrozumiesz, jeśli kiedyś sam padniesz ofiarą takich działań - a szanse na to są spore, zwłaszcza pod koniec miesiąca, kiedy trzeba statystyki podnieść, paliwo wyjeździć, bloczek mandatowy wykorzystać. Ta formacja jest zepsuta do cna i promuje zachowania patologiczne.
Jest pandemia, wszystko pozamykane, ludzie pracę tracą, ale nieee... bystrzaki i łamistrajki zrobią wszystko na złość pisowi. Czy naprawdę tak trudno założyć tą maskę, zastosować separację? Nawet taka czynność jest za trudna dla lewaka?
Odpowiedz@don_tommasino: "wszystko pozamykane, ludzie pracę tracą" - właśnie przez takich posłusznych baranów, którzy się godzą na bezprawne zamykanie i szmaty na twarzy. Gdyby kilka milionów ludzi solidarnie powiedziała tym bandytom z rządu, gdzie mogą sobie swoje szmaty i zakazy włożyć, to by się lockdown w jeden dzień skończył. Właśnie dlatego ze Polacy mają mentalność niewolników, to bezprawie trwa już ponad rok. Maski są nieskuteczne a wręcz szkodliwe i tylko debil, w świetle aktualnej wiedzy, domaga się dalszego przymusu noszenia masek. Na wiosnę 202 roku, nie wiedziano jeszcze za bardzo czym jest covid i jak z nim walczyć. Wtedy stosowano różne metody z przymusem maskowym i lockdownem włącznie. Po roku czasu już wiemy ze te metody były nieskuteczne i nie przyniosły zamierzonych efektów a koszta ich były niewspółmierne do korzyści, dlatego czas najwyższy je znieść. Ale to by wymagało przyznania się do błędu, wszystkich zwolenników zamykania. A jak wiadomo, Polak prędzej na szable pójdzie, niż przyzna że się mylił. PS: Piszesz "Nawet taka czynność jest za trudna dla lewaka" - akurat to lewica jest najbardziej za przymusem masek i zamykaniem biznesów i jest w tym temacie jednogłośna z pisem. Trochę ci więc nie wyszedł pocisk na "lewactwo" bo to "prawactwo"(konfederacja) jest przeciw restrykcjom a lewactwo(ko,pis) je popiera
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2021 o 13:32
@don_tommasino: Tak, ponieważ noszenie wilgotnej szmaty przez 8 godzin to niedobra jest
Odpowiedz50 kg feministki, to chyba tylko jej udo.
OdpowiedzZaraz zaraz komu mamy kibicować? Osobom, które wykonują swoją pracę? Czy osobie, która dopuściła się czynu karalnego i poturbowała 2 osoby?
Odpowiedzi cyk, zamiast 500zł mandatu za brak maseczki będzie 12 lat więzienia za napaść na funkcjonariusza
Odpowiedzdlatego policja powinna miec pelne prawo do uzycia broni w samoobronie, a nie ze odstrzela chwasta a potem sie musza tlumaczyc
Odpowiedz@banan113: Przecież ma takie prawo a wręcz aż za dużo tych praw ma. Pies moze ci obić mordę do woli ale jak ty się będziesz bronić przed nieuzasadnioną napaścią psa, to pójdziesz na 8 lat pierdzieć w pasiaki za "naruszenie nietykalności osobistej funkcjonariusza". Nawet jeśli wygrasz w sądzie i udowodnisz że jego atak był bezprawny, to i tak pójdziesz siedzieć bo nie miałeś prawa palanta dotknąć. Mało tego, nawet jak go nie dotkniesz, to i tak cię pomówi o to a kolega w mundurze poświadczy ze widział jak go pobiłeś. Mało to takich sprawy było, gdzie pies przekroczył uprawnienia a skazali poszkodowanego bo się bronił? W tym kraju obywatel w kontakcie z policją nie ma żadnych praw za to psy mają ich aż za dużo i są bezkarni, co tylko ich bardziej rozzuchwala. Polscy policjanci notorycznie przekraczają uprawnienia i są zupełnie bezkarni a jak ktoś złoży skargę, to się mszczą, nasyłając na taką osobę cały garnizon i prześladując na każdym kroku. Za dużo miałem nieprzyjemnych doświadczeń z polską policją, żeby chcieć im dawać większe uprawnienia. Przeciwnie odebrał bym ich im trochę bo są świętymi krowami i to nadużywają. Przeciętny pies to tępy sadysta, lubiący się wyżywać na słabszych i te prawa które już ma, są dla niego zdecydowanie nadmierne. Ja już miałem nie jednokrotnie takie sytuacje gdzie, psy łamiąc wszelkie przepisy robili sobie samowolkę wobec mojej osoby i nikomu nie życzę znalezienia sie w takiej sytuacji. Ale skoro jesteś taki hen do przodu, to życzę ci żeby to ciebie kiedyś jakiś agresywny pies, bezpodstawnie potraktował jak "chwasta", może wtedy zmienisz zdanie - jeżeli będziesz jeszcze w ogóle mieć jakieś zdanie.
Odpowiedz@cassper: ja o policjantach a ten o jakichs psach xd chyba tabletek nie wziales
Odpowiedz@banan113: są policjanci i są psy. Policjant to zawód, pies to charakter. Miałem w życiu do czynienia z wieloma dobrymi policjantami ale z jeszcze większą ilością tych złych, dlatego moje ogólne postrzeganie tej formacji jest negatywne. Co nie znaczy ze nie szanuję pracy policjanta. Mam nawet znajomych policjantów i szanuję to co robią - bo nie są psami. Niestety zadeklarowanych psów również w policji nie brakuje. Nie są szczególnie lubiani ani przez obywateli ani przez kolegów po fachu. Chociaż dużo zależy na jaką komendę trafią. Na niektórych patologie są wręcz promowane ale są i takie gdzie tępi się nadgorliwe psy. Uważam że praca policjanta jest potrzebna ale tylko kiedy służy ona ludziom. Kiedy staje się narzędziem do nabijania statystyk albo marionetką w ręku polityków, traci prawo do szacunku i nazywania dumnie policjantem. Tacy to zwykłe psy wściekłe i należy im się jedynie pogarda. Widzisz, ja mam to szczęście mieszkać w pobliżu komendy. Codziennie widzę patologiczne zachowania policji, a nie rzadko, doświadczam ich na własnej skórze - bo szczeniaki chcą sie za wszelką cenę wykazać i czepiają do ludzi bez najmniejszego powodu - samemu przy tym nagminnie łamiąc prawo. Widok np. radiowozu zaparkowanego na przerwę, z włączonym silnikiem przez pół godziny i dłużej, bez sygnałów, to normalka w mojej okolicy. Zatrzymywanie ludzi bez powodu również. Ciężko mieć szacunek do formacji, która promuje takie zachowania a winnych łamania prawa w swych szeregach, chroni przed konsekwencjami i atakuje ofiary.
Odpowiedz@banan113: PS: Od niedawna maja jeszcze większe uprawnienia, bo dostali prawo wydawania poleceń. Zapominają tylko, że ustawa mówi wyraźnie, że polecenie może być tylko w celu wyegzekwowania zachowania zgodnego z prawem. Dlatego notorycznie przekraczają uprawnienia, wydając niezgodne z prawem polecenia, a następnie pacyfikując osobę za nie wykonanie polecenia. Na własne oczy widziałem taką sytuację, kiedy policjant kazał zatrzymanemu schować telefon, którym nagrywał interwencję. Po czym jak zatrzymany odmówił, został zglebowany i zakuty w kajdanki a policjant wziął jego telefon i pousuwał wszystkie nagrania. Nie miał prawa wydać takiego polecenia ale jak już wyżej napisałem, czują się bezkarni im więcej maja uprawnień a kolega zawsze poświadczy jego wersję, oczerniając niewinnego człowieka, który miał pecha na takiego bandytę wpaść. To nie jest odosobniona sytuacja i może to zrozumiesz, jeśli kiedyś sam padniesz ofiarą takich działań - a szanse na to są spore, zwłaszcza pod koniec miesiąca, kiedy trzeba statystyki podnieść, paliwo wyjeździć, bloczek mandatowy wykorzystać. Ta formacja jest zepsuta do cna i promuje zachowania patologiczne.
Odpowiedz