I co tu jest śmiesznego albo gdzie riposta? Mało śmieszny tekst spod redakcji pewnego uber komucha. Nawet jeśli katastrofę w Smoleńsku traktuje się jak traktuje, to zginął tam nie tylko prezydent ale i też mnóstwo innych osób... No ale co się dziwić i oczekiwać empatii jak pewien inny komunista stwierdził chłodno że śmierć jednostki to tragedia, śmierć milionów to statystyka.
I co tu jest śmiesznego albo gdzie riposta? Mało śmieszny tekst spod redakcji pewnego uber komucha. Nawet jeśli katastrofę w Smoleńsku traktuje się jak traktuje, to zginął tam nie tylko prezydent ale i też mnóstwo innych osób... No ale co się dziwić i oczekiwać empatii jak pewien inny komunista stwierdził chłodno że śmierć jednostki to tragedia, śmierć milionów to statystyka.
Odpowiedz