@banan113: Nikt nie powiedział, że wyjeżdża za najbliższe miasto. Jeśli mieszka w Warszaiwe, a sra psem za Neapolem - to tak gdzieś mniej-więcej wyjdzie...
Coś w tym jest. Może nie wydaje 400zł na paliwo żeby wyjechać z psem ale dalsze wycieczki, tylko po to żeby pies mógł się wybiegać, jak najbardziej praktykuję. A 400/mc za żarcie, to i tak skromnie, chyba autor komentarza ma małego pieska. Na kota i psa łącznie, miesięcznie muszę wydać w przybliżeniu 700zł. I to mówimy tylko o żarciu a jak się zwierzak pochoruje, to trzeba liczyć 3x tyle na weterynarza.
@cassper:
700 złotych miesięcznie to wydaję na żarcie dla mnie, mojego ojca, który mieszka ze mną i mojego syna, który spędza u mnie dwa weekendy w miesiącu. Aż się boję pomysleć, jakiego Ty masz psa i kota, że tyle żrą...
@JasniePanQrdupel: Psa mam dużego, to i dużo je. Ale kwota jest wysoka, ze względu na jakość kupowanego żarcia. Oczywiście, mógłbym kupować najtańszą coshidę z lidla ale po kilku latach zwierzakom siadły by narządy. Kotom najszybciej padają nerki. Psy chorują na wątrobę, trzustkę serce. Cukrzyca u psów, zwłaszcza tej rasy co muj, jest dość powszechna i jej główną przyczyną jest kiepska jakość karmy. Leczenie kosztuje o wiele więcej niż zdrowa dieta. Dlatego wolę wydać więcej na dobrej jakości karmę, niż potem majątek na weterynarza. W tej kwocie zawarte są też przekąski treningowe, bo pies uczy się całe życie i jak się chce dobrze wychować zwierzę, to trzeba czasem porozpieszczać.
i takie einsteiny później śmieją się z kobiet z dziećmi że te są głupie :) z drugiej strony mamy takie czasy i takie perspektywy że faktycznie chyba lepiej stłamsić instynkt rodzicielski zwierzakiem i nie krzywdzić dziecka sprowadzając je na ten świat
Dzieci trzeba wychowywać, zwierzęta nie wymagają nastu lat wychowania aby je ułożyć i przystosować do samodzielnego życia. I tak, wielu ludzi nie chce mieć dzieci, bo nie są im w stanie zapewnić warunków, jakie by chcieli dla dziecka. Jak ktoś ma małe ambicje i wystarczy mu na żarcie dla dziecka, a później jakoś to będzie,, to raczej nie jest najbardziej odpowiedzialnym rodzicem. Zobacz sobie na problem rodzicielstwa czarnych i Meksykanów w USA. To ich największy problem we współczesnym świecie.
@ZONTAR: dokłdnie to napisełm, czyli się zgadzamy, ja nie piłem do tego że posiadanie zwierzaka jest głupie (bo jest tak samo głupie jak wydawanie pieniedzy na każdy inny cel który nie jest niezbędny) piłem do tego, że część osób które wydają pieniędze na zwierzaka (co jest obiektywnie głupie), wrzuca jego zdjęcia na fb, opowiada o nim znajomym, i sra nim po skwerach, czepia się kobiet które wychowują dzieci
2000km w jedna strone zeby wyjechac za miasto?
Odpowiedz@banan113: Nikt nie powiedział, że wyjeżdża za najbliższe miasto. Jeśli mieszka w Warszaiwe, a sra psem za Neapolem - to tak gdzieś mniej-więcej wyjdzie...
OdpowiedzCoś w tym jest. Może nie wydaje 400zł na paliwo żeby wyjechać z psem ale dalsze wycieczki, tylko po to żeby pies mógł się wybiegać, jak najbardziej praktykuję. A 400/mc za żarcie, to i tak skromnie, chyba autor komentarza ma małego pieska. Na kota i psa łącznie, miesięcznie muszę wydać w przybliżeniu 700zł. I to mówimy tylko o żarciu a jak się zwierzak pochoruje, to trzeba liczyć 3x tyle na weterynarza.
Odpowiedz@cassper: 700 złotych miesięcznie to wydaję na żarcie dla mnie, mojego ojca, który mieszka ze mną i mojego syna, który spędza u mnie dwa weekendy w miesiącu. Aż się boję pomysleć, jakiego Ty masz psa i kota, że tyle żrą...
Odpowiedz@JasniePanQrdupel: Psa mam dużego, to i dużo je. Ale kwota jest wysoka, ze względu na jakość kupowanego żarcia. Oczywiście, mógłbym kupować najtańszą coshidę z lidla ale po kilku latach zwierzakom siadły by narządy. Kotom najszybciej padają nerki. Psy chorują na wątrobę, trzustkę serce. Cukrzyca u psów, zwłaszcza tej rasy co muj, jest dość powszechna i jej główną przyczyną jest kiepska jakość karmy. Leczenie kosztuje o wiele więcej niż zdrowa dieta. Dlatego wolę wydać więcej na dobrej jakości karmę, niż potem majątek na weterynarza. W tej kwocie zawarte są też przekąski treningowe, bo pies uczy się całe życie i jak się chce dobrze wychować zwierzę, to trzeba czasem porozpieszczać.
Odpowiedzi takie einsteiny później śmieją się z kobiet z dziećmi że te są głupie :) z drugiej strony mamy takie czasy i takie perspektywy że faktycznie chyba lepiej stłamsić instynkt rodzicielski zwierzakiem i nie krzywdzić dziecka sprowadzając je na ten świat
OdpowiedzDzieci trzeba wychowywać, zwierzęta nie wymagają nastu lat wychowania aby je ułożyć i przystosować do samodzielnego życia. I tak, wielu ludzi nie chce mieć dzieci, bo nie są im w stanie zapewnić warunków, jakie by chcieli dla dziecka. Jak ktoś ma małe ambicje i wystarczy mu na żarcie dla dziecka, a później jakoś to będzie,, to raczej nie jest najbardziej odpowiedzialnym rodzicem. Zobacz sobie na problem rodzicielstwa czarnych i Meksykanów w USA. To ich największy problem we współczesnym świecie.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: najłatwiej to narobić bachorów i żyć na koszt państwa.
Odpowiedz@ZONTAR: dokłdnie to napisełm, czyli się zgadzamy, ja nie piłem do tego że posiadanie zwierzaka jest głupie (bo jest tak samo głupie jak wydawanie pieniedzy na każdy inny cel który nie jest niezbędny) piłem do tego, że część osób które wydają pieniędze na zwierzaka (co jest obiektywnie głupie), wrzuca jego zdjęcia na fb, opowiada o nim znajomym, i sra nim po skwerach, czepia się kobiet które wychowują dzieci
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Tylko to może sugerować, że ludzie płodzący dzieci dla 500+ są bardziej odpowiedzialni od tych, którzy ograniczają się do kota.
Odpowiedz