Myślałem, że może tekst dla beki i laska chciała wytatuować sobie koordynaty Punktu Nemo (najbardziej oddalonego od jakiegokolwiek lądu miejsca w oceanie), bo nie wiem, taka samotna się czuła? Ale nie, to 48°52.6′S 123°23.6′W. Druga opcja, to że jest fanką Lovecrafta i to koordunaty R'lyeh, podwodnego miasta w którym śpi Wielki Przedwieczny C'Thulhu, ale też nie bo to 47°9′S 123°43′W lub 49°51′S 128°34′W więc też nie. Więc wychodzi, że pewnie rzeczywiście się jej poj*bały strony świata xD.
Myślałem, że może tekst dla beki i laska chciała wytatuować sobie koordynaty Punktu Nemo (najbardziej oddalonego od jakiegokolwiek lądu miejsca w oceanie), bo nie wiem, taka samotna się czuła? Ale nie, to 48°52.6′S 123°23.6′W. Druga opcja, to że jest fanką Lovecrafta i to koordunaty R'lyeh, podwodnego miasta w którym śpi Wielki Przedwieczny C'Thulhu, ale też nie bo to 47°9′S 123°43′W lub 49°51′S 128°34′W więc też nie. Więc wychodzi, że pewnie rzeczywiście się jej poj*bały strony świata xD.
OdpowiedzTiffany kore wa detarame desu zrobiło mi dzień :D
OdpowiedzCo by to nie oznaczało to trzeba mieć nieźle nasr...e pod beretem żeby sobie zrobić taką dziarę.
Odpowiedz