A na czole podpisuje mu się Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu. Tak na marginesie, wygrał potem Tour de France kilka razy. Wprawdzie na dopingu, ale co tam.
@nephre: Nie dziwię się, z nanomaszynami miał taki doping, że wygrałby biegnąć z rowerem na plecach. Nie przeszkodziło mu to jednak w końcu zostać senatorem.
Tak narodziła się fascynacja Elona kosmosem.
OdpowiedzA na czole podpisuje mu się Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu. Tak na marginesie, wygrał potem Tour de France kilka razy. Wprawdzie na dopingu, ale co tam.
Odpowiedz@nephre: Nie dziwię się, z nanomaszynami miał taki doping, że wygrałby biegnąć z rowerem na plecach. Nie przeszkodziło mu to jednak w końcu zostać senatorem.
Odpowiedzco ten Netflix zrobił, przecież on był białym astronautą
Odpowiedz