Nie "murzynów" tylko "czarnuchów" - "murzyn" aż tak obraźliwy jeszcze nie jest, nawet jeśli ma pejoratywny wydźwięk.
(tzn. "czarnuch" też nie jest aż tak obraźliwy jak angielskie "n-word", ale to dlatego, że w krajach anglojęzycznych słowo to już ma status mityczny - nie wolno wymawiać, bo niezależnie od kontekstu jest mega rasistowskie i tylko czarnym wolno je wymawiać, bo tylko oni mogą je powiedzieć ironicznie)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 maja 2021 o 14:02
@Ruskiczolgistabeznogi: Ale za mityczny status tego słowa winił bym bardziej ruchy typu SJW (chociaż dawno nie słyszałem, żeby ktoś sam się tak nazywał) - co jest o tyle zabawne, że jest to amerykański ruch liberałów, a liberałowie w Stanach, szczególnie młodzi dorośli, mają tendencję do sprowadzania wszystkiego do serii książek o Harry'ym Potterze (jest nawet społeczność na reddicie poświęcona wyśmiewaniu zjawiska), i tutaj zonk: bo mimo, że w tej serii jest wątek słowa, czy raczej imienia, którego nie wolno wymawiać - i Harry tłumaczy dlaczego na Voldemorta należy mówić Voldemort, bo wtedy odziera się jego imię ze strachu i mocy jakie niesie, a liberałowie, wydaje się ci sami, robią dokładnie na odwrót
@MrDeothor: Nawet przez moment nie byłbym zaskoczony, gdyby się okazało, że to robota jakiegoś lewackiego aktywisty, podobnie jak z tym pajacem u nas, co latał po wsiach z tabliczką "strefa wolna od lgbtqwerty" i cykał sobie fotki, żeby pokazać wszystkim jaka to nienawiść w naszym kraju.
@Trokopotaka: ten lewacki ćwok o którym mówisz to bodajże bart staszewski. maksymalny kretyn i kanalia, który powinien siedzieć w pierdlu ale chroni go immunitet ideolo.
Na pewno dobrze zaizolowane, bo ściana nie przepuszcza powietrza :)
OdpowiedzNie "murzynów" tylko "czarnuchów" - "murzyn" aż tak obraźliwy jeszcze nie jest, nawet jeśli ma pejoratywny wydźwięk. (tzn. "czarnuch" też nie jest aż tak obraźliwy jak angielskie "n-word", ale to dlatego, że w krajach anglojęzycznych słowo to już ma status mityczny - nie wolno wymawiać, bo niezależnie od kontekstu jest mega rasistowskie i tylko czarnym wolno je wymawiać, bo tylko oni mogą je powiedzieć ironicznie)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2021 o 14:02
@jedyny360: Stwierdzenie że tylko czarni mogą używać n-worda to segregowanie rasowe, czyli rasizm. Brawo czarnuchy, you played yourself.
Odpowiedz@Ruskiczolgistabeznogi: Ale za mityczny status tego słowa winił bym bardziej ruchy typu SJW (chociaż dawno nie słyszałem, żeby ktoś sam się tak nazywał) - co jest o tyle zabawne, że jest to amerykański ruch liberałów, a liberałowie w Stanach, szczególnie młodzi dorośli, mają tendencję do sprowadzania wszystkiego do serii książek o Harry'ym Potterze (jest nawet społeczność na reddicie poświęcona wyśmiewaniu zjawiska), i tutaj zonk: bo mimo, że w tej serii jest wątek słowa, czy raczej imienia, którego nie wolno wymawiać - i Harry tłumaczy dlaczego na Voldemorta należy mówić Voldemort, bo wtedy odziera się jego imię ze strachu i mocy jakie niesie, a liberałowie, wydaje się ci sami, robią dokładnie na odwrót
Odpowiedzraczej się nie zdziwię jak okaże się na kamerach, że zrobili to murzyni
Odpowiedz@MrDeothor: Nawet przez moment nie byłbym zaskoczony, gdyby się okazało, że to robota jakiegoś lewackiego aktywisty, podobnie jak z tym pajacem u nas, co latał po wsiach z tabliczką "strefa wolna od lgbtqwerty" i cykał sobie fotki, żeby pokazać wszystkim jaka to nienawiść w naszym kraju.
Odpowiedz@Trokopotaka: ten lewacki ćwok o którym mówisz to bodajże bart staszewski. maksymalny kretyn i kanalia, który powinien siedzieć w pierdlu ale chroni go immunitet ideolo.
OdpowiedzJa dalej tylko nie kumam dlaczego z naćpanego kryminalisty robi się jakiegoś męczennika i ikonę walki przeciwko rasizmowi.
Odpowiedz