Zorganizowanie imprezy jest łatwe w każdym wieku. Problemem jest zorganizowanie ekipy do co-op'a na 3-4 ludzi w wieku 18+. Raz może się uda, a potem gra czeka na kolejną sesję przez lata bo nie sposób spowrotem ściągnać wszystkich, a głupio grać bez jednego.
Ten tekst wytworzył ktoś kto ma jakieś 12 lat i jedyną jego imprezą była zabawa w piaskownicy. Nie sądzę że dla przeciętnego osiemnastolatka było potrzebna aż kilka stówek na wódkę a współcześni dwudziestopięciolatkowie zachowują się jak pensjonariusze domu spokojnej starości. Chyba że rzeczywiście "kiedyś to były czasy", a teraz małolaty nawet nie potrafią poimprezować.
Zorganizowanie imprezy jest łatwe w każdym wieku. Problemem jest zorganizowanie ekipy do co-op'a na 3-4 ludzi w wieku 18+. Raz może się uda, a potem gra czeka na kolejną sesję przez lata bo nie sposób spowrotem ściągnać wszystkich, a głupio grać bez jednego.
Odpowiedzzawsze jak czytam temu podobne to se myślę, a jednak nie tylko ja :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2021 o 13:01
Ten tekst wytworzył ktoś kto ma jakieś 12 lat i jedyną jego imprezą była zabawa w piaskownicy. Nie sądzę że dla przeciętnego osiemnastolatka było potrzebna aż kilka stówek na wódkę a współcześni dwudziestopięciolatkowie zachowują się jak pensjonariusze domu spokojnej starości. Chyba że rzeczywiście "kiedyś to były czasy", a teraz małolaty nawet nie potrafią poimprezować.
Odpowiedz