Wcale mnie to nie dziwi. Podlasie, Lubelszczyzna i Podkarpacie, to od zawsze pisowskie enklawy. A nie od dziś pis pokazuje, że potrafi się odwdzięczyć swoim wiernym wyznawcom, np przez załatwienie posady w spółce skarbu państwa albo przez przekazanie najwierniejszym arkuszy maturalnych przed czasem. W kraju z dykty nic mnie nie zdziwi. Pytanie powinno brzmieć "jak do tego doszło" tylko "który lokalny pociotek pisu miał dostęp do arkuszy przed egzaminem i podzielił się ze swoimi wiernymi ogrami"
Wcale mnie to nie dziwi. Podlasie, Lubelszczyzna i Podkarpacie, to od zawsze pisowskie enklawy. A nie od dziś pis pokazuje, że potrafi się odwdzięczyć swoim wiernym wyznawcom, np przez załatwienie posady w spółce skarbu państwa albo przez przekazanie najwierniejszym arkuszy maturalnych przed czasem. W kraju z dykty nic mnie nie zdziwi. Pytanie powinno brzmieć "jak do tego doszło" tylko "który lokalny pociotek pisu miał dostęp do arkuszy przed egzaminem i podzielił się ze swoimi wiernymi ogrami"
Odpowiedztak samo jak kazdy inny temat ktory byl na liscie, a plaskoziemcy juz wymyslaja kolejne spiski.
OdpowiedzPamiętam jest taka książeczka pt. tematy maturalne. Zawiera kilkaset pozycji. Od x lat tematy z tej książeczki pojawiają się na maturze.
Odpowiedz