Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Wiek

Dodaj nowy komentarz
avatar FrozenMind
1 1

Uwielbiam patrzeć w terenie na pracowników podchodzących pod emeryturę. Przeskoczyć ogrodzenie już ciężko, nosić sprzęt także, kontuzje daje zwolnienie na parę tygodni, ledwo coś widzą. No ale trzeba wyrównać średnią przeżywalność mężczyzny z wiekiem emerytalnym, tak aby niecała połowa mężczyzn dożyła emerytury, na którą co miesiąc odkłada, bo państwa nie stać. Tymczasem policjanci i wojskowi idą na wcześniejszą emeryturę jeździć taksówkami, wozić zawodowo pasażerów, bo to już nie wymaga przecież sprawności.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

Problem jest tu dwuwymiarowy, czego większość ludzi zdaje się nie zauważać. Z jednej strony faktycznie wydłuża nam się średnia długość życia, więc teoretycznie więcej lat będziemy spędzać w wieku leciwym. Czy to jednak znaczy, że 70 latek obecnie jest tak samo sprawny jak 55 latek dawniej? No raczej tak sobie. Wydłużając okres starości nie sprawiasz, że człowiek jest dłużej młody i pełen sił. Po prostu dłużej pożyje na tym świecie zanim kipnie. Druga kwestia jest jednak lepsza. Do wydłużenia życia prowadzi poprawa warunków pracy, życia i rozwój medycyny. Razem z nimi idzie też poprawa produktywności i ogólnie rozwój gospodarki. To znaczy, że przeciętnie pracująca osoba jest w stanie wykorzystać lepsze narzędzia i wykonać więcej pracy niż dawniej. A co to znaczy? Że powinniśmy być w stanie albo skracać tydzień pracy, albo (chyba najlepiej) odkładać więcej na swoją starość. Większa produktywność to większe zarobki godzinowe, a to znowu pozwoli oszczędzać więcej i pracować mniej. Do tego dąży świat i jak tylko nie będziesz zabierać ludziom 2/3 ich wypracowanego dochodu, to całkiem dobrze sobie poradzą. Problem będą mieli jedynie ci, którzy nie biorą w tym wszystkim udziału - głównie bezrobodni i kiepsko wykształceni, którzy najwyżej do łopaty się nadają. I tu kraj leży i kwiczy. Brakuje zarówno tej dobrze płatnej i zaawansowanej pracy jak i ludzie mają poważne braki w wykształceniu. Każdy chce mieć tytuł, ale już zdobyć wartościowe wykształcenie to mało komu się chce. Sami specjaliści od smarowania chleba masłem.

Odpowiedz
avatar MrDeothor
0 0

@ZONTAR: Po prostu pis potrzebuje kasy na rozbuchany socjal i szukają wszędzie, gdzie się da. Nic więcej.

Odpowiedz
avatar kontraparka
1 1

A może zagnać do roboty trwale bezrobotnych beneficjentów programów socjalnych, których PiS tak szczodrze sponsoruje? I tak na następnych wyborach polegnie. A po drugie, czy to nie pisowcy krzyczeli gdy platzformersi wydłużyli wiek emerytalny, że starców zmusza do pracy?

Odpowiedz
Udostępnij