albo ziemniaki. Ktoś zjadł ziemniaka, zatruł się poważnie, więc za kilka dni jak się lepiej poczuł to stwierdził "a ch*j, ugotuję i wpier**lę jeszcze raz"
Ja dotychczas mamy pięć komentarzy i nikt, absolutnie NIKT z całej piątki chyba nigdy nie słyszał o ewolucji.
To idealnie pokazuje stan polskiego szkolnictwa. Za dużo religii, całkowity brak ewolucjonizmu i ludzie są ślepi jak dziecko we mgle.
Te wszystkie wasze "dylematy" nigdy nie miały miejsca. Ptasie jajka, grzyby, różne owoce i warzywa były jedzone już przez naszych małpich przodków, więc ludzie nijako od zawsze wiedzieli co jest jadalne, a co nie i nie musieli za każdym razem eksperymentować.
Poza tym ludzie potrafili regularnie używać ognia i go kontrolować co najmniej 400 tys. lat temu. Do Ameryki dotarli ok. 10 tys. lat temu, więc obróbka termiczna ziemniaka to nie było dla nich żadne odkrycie na miarę wyprawy na Księżyc.
Nasi przodkowie byli dużo sprytniejsi i inteligentniejsi, niż wam się wydaje.
@gramin Z pierwszą częścią wypowiedzi się zgodzę. Natomiast skąd ci przodkowie wiedzieli co jest jadalne? Jako małpy musieli robić to metodą prób i błędów.
@gramin: Nie do końca. W dżungli kameruńskiej plemię Baka żywi się pewną dziko rosnącą rośliną. Jedzona na surowo jest trująca. Ugotowana - trująca. Upieczona, wysuszona - nadal trująca. Aby stała się jadalna, należy ją przygotować w sposób składający się z 13 kroków. Nie brzmi za bardzo jak coś, co byłoby w zasięgu przodków homo sapiens
To podobnie jak z jajkami. Ktoś pomyślał: "oooo, to wyszło z kurzego tyłka! Ciekawe jak smakuje?"
Odpowiedzkawa wysrywana jest jedna z najdrozszych a nie najlepszych, cena wynika ze sposobu jej pozyskiwania
OdpowiedzO popacz. Zwierzę będące kulką z kolcami. Je i sra tym samym otworem. Zjem go.
OdpowiedzWyobraźcie sobie, że wydoili krowę. To samo zrobili z bykiem.
Odpowiedzalbo ziemniaki. Ktoś zjadł ziemniaka, zatruł się poważnie, więc za kilka dni jak się lepiej poczuł to stwierdził "a ch*j, ugotuję i wpier**lę jeszcze raz"
OdpowiedzJa dotychczas mamy pięć komentarzy i nikt, absolutnie NIKT z całej piątki chyba nigdy nie słyszał o ewolucji. To idealnie pokazuje stan polskiego szkolnictwa. Za dużo religii, całkowity brak ewolucjonizmu i ludzie są ślepi jak dziecko we mgle. Te wszystkie wasze "dylematy" nigdy nie miały miejsca. Ptasie jajka, grzyby, różne owoce i warzywa były jedzone już przez naszych małpich przodków, więc ludzie nijako od zawsze wiedzieli co jest jadalne, a co nie i nie musieli za każdym razem eksperymentować. Poza tym ludzie potrafili regularnie używać ognia i go kontrolować co najmniej 400 tys. lat temu. Do Ameryki dotarli ok. 10 tys. lat temu, więc obróbka termiczna ziemniaka to nie było dla nich żadne odkrycie na miarę wyprawy na Księżyc. Nasi przodkowie byli dużo sprytniejsi i inteligentniejsi, niż wam się wydaje.
Odpowiedz@gramin Z pierwszą częścią wypowiedzi się zgodzę. Natomiast skąd ci przodkowie wiedzieli co jest jadalne? Jako małpy musieli robić to metodą prób i błędów.
Odpowiedz@emillo321: Z graminem nie ma dyskusji. Nawet pod takim screenem musi walnąć gadkę jakie to zła jest religia...
Odpowiedz@gramin: Nie do końca. W dżungli kameruńskiej plemię Baka żywi się pewną dziko rosnącą rośliną. Jedzona na surowo jest trująca. Ugotowana - trująca. Upieczona, wysuszona - nadal trująca. Aby stała się jadalna, należy ją przygotować w sposób składający się z 13 kroków. Nie brzmi za bardzo jak coś, co byłoby w zasięgu przodków homo sapiens
OdpowiedzTo ostatnie to akurat była akcja ziomków smakosza kawy: "ej, zrobimy mu kawę z tego, co znajdziemy w gównie".
Odpowiedz