Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Dylemat

Dodaj nowy komentarz
avatar cassper
3 5

Ej ale dobre wina z Bułgarii, Węgier, Mołdawii czy Bałkanów to wy szanujcie. Są tańsze niż francuskie czy włoskie ale to nie znaczy ze gorsze. Ja osobiście win francuskich nie cierpię, smakują jak pomyje po beczce z octem winnym. Włoskie lubię ale tylko z niektórych regionów. Hiszpańskie są dobre z wodą dla ochłody. A najlepsze wina to właśnie Bałkańskie, Mołdawskie lub Bułgarskie. Gruzińskie też dają radę. W tych regionach Europy powstają najsmaczniejsze wina, bo mają najwięcej słońca, dobre ziemie i wieki tradycji winiarskich. Nie wiedzieć czemu, francuzi sobie uwidzieli być mistrzami wina i wszystkie trunki europejskie porównuje się do francuskich. A moim skromnym zdaniem, francuskie wina są najgorsze w Europie i jedyne co je wyróżnia, to że kosztują kupę siana. Wspomniana w skrinie Sofia nie jest wcale złym winem. Ono jest po prostu tanie, bo Bułgarzy nie liczą sobie za swoje wina jak Francuzi. Wina południowe, t.j. wyżej wymienione mają nuty owocowe, ziołowe czy kwiatowe. Zwłaszcza bułgarskie, często mają kwiatowy zapach. Tymczasem francuskie sikacze, jedyne czym smakują to zatęchła piwnica w 300 letniej winnicy jakiejś baronowskiej rodziny, która od wieku żyje z wciskania naiwnym konsumentom swoich "luksusowych win" za setki a nawet tysiące euro za butelkę.

Odpowiedz
avatar pslodo
2 2

@cassper: Ja się nie znam, bo wino pijam tylko przy wyjątkowych okazjach. To znaczy, gdy wszystko inne zostało już wypite. Mam wrażenie, że Ty do picia wina używasz kieliszka, więc zapamiętam sobie Twój komentarz, na wypadek gdybym został zaproszony na jakąś liba.. kolację z klasą.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@cassper: "A moim skromnym zdaniem, francuskie wina są najgorsze w Europie i jedyne co je wyróżnia, to że kosztują kupę siana." Apple stosuje bardzo podobną metodę.

Odpowiedz
avatar nowaczek1
0 0

@cassper: Sofia jest bardzo kiepskim winem. Poza tym nie wrzucaj wszystkich francuskich win do jednego worka, bo są też dobre i wcale nie w jakichś astronomicznych cenach. Owszem, gruzińskie lub mołdawskie wina bywają bardzo dobre, ale po pierwsze nie wszystkie, a po drugie wcale nie są takie tanie. Sporo dobrych win w rozsądnych cenach dociera do nas spoza Europy, np z Australii, Chile i RPA. Za to amerykańskie wina są dla mnie niepijalne, jeszcze nie miałem okazji spróbować takiego, by mi smakowało.

Odpowiedz
Udostępnij