Jak Beggerowa dawała za głos flaszkę, to przekupstwo. Jak Kurdupel daje kasę na flaszkę i czesterfildy, to jest to "spełnianie obietnic wyborczych". W normalnym kraju czekałby go Trybunał.
Oni chyba mają jakieś bezpośrednie połączenie telefoniczne z szatanem, który im doradza wprowadzenie tych wszystkich zasiłków czy dodatkowych emerytur lub mianowanie do orzekania ludzi, którzy nie są sędziami.
Jak Beggerowa dawała za głos flaszkę, to przekupstwo. Jak Kurdupel daje kasę na flaszkę i czesterfildy, to jest to "spełnianie obietnic wyborczych". W normalnym kraju czekałby go Trybunał.
OdpowiedzOni chyba mają jakieś bezpośrednie połączenie telefoniczne z szatanem, który im doradza wprowadzenie tych wszystkich zasiłków czy dodatkowych emerytur lub mianowanie do orzekania ludzi, którzy nie są sędziami.
Odpowiedz@zerco: Ale bez takich wycieczek osobistych, o nazywaniu Ojca Tadeusza szatanem nie wspomnę!
Odpowiedz