Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Komunia

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar veather
-2 8

Po pierwsze, podczas Komunii raczej się "nie przekonuje" - nieoczytanemu autorowi chyba chodziło o kazanie/homilię podczas mszy. Po drugie: co w tym komentarzu odkrywczego/kontrowersyjnego/mistrzowskiego? Nie nazwałbym poczucia winy najważniejszym elementem wiary, ale oczywiście - żal za grzechy jest jednym z warunków spowiedzi, która z kolei umożliwia nam przyjęcie Ciała Boga, a to kolei jest niezbędne do zbawienia. Konieczność odpuszczenia grzechów działa od 2000 lat, a tu dla niektórych ciągle to jest szokiem (mowa oczywiście o osobach wierzących, ale skoro ktoś pojawił się w kościele, to strzelam, że nieprzypadkowo). Naprawdę warto wyjść poza internet i trochę się doedukować, a wtedy wiele rzeczy okaże się łatwiejszych i bardziej zrozumiałych. Nie tylko w kwestii wiary. Nie widzę też niczego skandalicznego w klapsie dla dziecka (nie mylić z maltretowaniem).

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2021 o 11:28

avatar gramin
0 10

@veather: Katolicy są przekomiczni z tym swoim pouczaniem innych. Nie mają absolutnie żadnego szerszego spojrzenia na swoja wiara, ale wydaje im się że to inni błądzą. Wiedza, że KK bazuje na zaszczepianiu u swoich wiernych poczucia winy nie jest żadnym szokiem dla osób zorientowanych w temacie. KK od małego wzbudza w dzieciach, a później dorosłych, irracjonalne i pozbawione podstaw poczucie winy, a następnie proponuje metody uwolnienia od owego poczucia winy. Oczywiście metody bardzo krótkotrwałej, bo natychmiast po "odpuszczeniu grzechów" wpędza się ludzi w kolejne irracjonalne poczucie winy. I tak w koło Macieju. Zgadzam się co do jednego. Warto wyjść poza internet i zacząć czytać Biblię. Zupełnie inaczej patrzy się wówczas na chrześcijaństwo. Taka np. historia Noego i jego synów, Onana i jego grzechu, czy moja ulubiona historia Lota i jego córek oraz zniszczenia Sodomy i Gomory. Wszystkie te opowieści są tak absurdalne i pokazują tak bardzo prymitywne rozumienie moralności, że chyba każdy powinien je znać. Ciekawe kiedy zaciera się różnica między "klapsem", a maltretowaniem? I jak w praktyce wygląda danie "klapsa" 10-latkowi? Dlaczego wy ciągle mechanicznie powtarzacie te brednie o klapsach. Usiądź chwilę i pomyśl o tym, a być może dostrzeżesz, że to co piszesz to czysty idiotyzm.

Odpowiedz
avatar MrDeothor
-4 12

Widziałem sporo bachorów wychowanych w stylu bezstresowym i gdybym mógł to za ich zachowanie bym je po prostu zatłukł. Lanie dziecka jak coś odwali nie jest złe. Oczywiście nie mówię o znęcaniu, czy wyżywaniu się, ot taki klaps na dupę. To jest jak z ogniem, raz włożysz rękę to się poparzysz i zapamiętasz. I oczywiście, że takie kazania brzmią głupio, szczególnie, że kierowane są do dzieci.. ale to prawda.

Odpowiedz
avatar gramin
0 8

@MrDeothor: Ciekawe skąd się tacy kretyni biorą? Zakładam, że ty nie byłeś wychowywany "bezstresowo" i jesteś doskonałym przykładem do czego prowadzi bicie dzieci. Wrastają z nich później takie chore patologiczne poje.y jak ty, którzy chętnie by dzieci "po prostu zatłukli". Brawo! Nie ma to jak "tradycyjne przemocowe wychowanie". Idealnie nadaje się do produkowania kolejnych tępych przemocowych socjopatów.

Odpowiedz
avatar MrDeothor
0 4

@gramin: łoł gramin, ty to lubisz stawiać sobie chochoły i atakować ludzi. Nieźle. Trzymaj tak dalej a dadzą ci robotę w sokuzburaka, czy innym syfie twojego pokroju ;) Kiedy widzisz (a raczej słyszysz) szczyla 7-9 lat, który ryczy na pełen regulator, że chce czegoś (zazwyczaj zabawkę), a przy tym rodziców po prostu udających, że nie ma problemu, ba, nie ma dziecka, czy krzyku, to to jest właśnie bezstresowe wychowanie. Wyobraź sobie takiego biesa w tramwaju, czy sklepie. OCZYWIŚCIE (muszę to podkreślić bo gadam z tobą, lewackim debilem najniższych lotów), że nie podejdę i nie zrobię krzywdy dziecku. Kiedyś zwracałem uwagę rodzicom, ale to nic nie pomagało, bo oni po prostu nie ogarniają (coś jak ty). Praktycznie każdy z nas dostał lanie od rodziców. To jest totalnie, 100%, legitnie, N O R M A L N E. Uczysz się nie robić czegoś złego po przez ból. I... znowu... nie chodzi o znęcanie się, a szybką naukę. Może twoi rodzice zbyt ochoczo wymachiwali pasem i przez to wyszedłeś taki troszkę upośledzony... Ale "lanie w dupę" jest czymś co było stosowane na długo zanim powstał homo erectus. I nagle, w ciągu ilu.. 10 lat.. okazuje się, że 3+ MILIONY lat ewolucji jest w błędzie, bo komuś się poprzewracało w kopule od nadmiaru marksa i engelsa xD

Odpowiedz
avatar zerco
2 2

Myślałem, że to znowu o ministrze Czarnku. A tu proszę: o księdzu.

Odpowiedz
avatar gomezvader
-4 6

Ludzie chowani na pasie dziś są fundamentem społeczeństwa. Milienialskie pokolenie chowane na tłumaczeniu i swobodzie to nadchodząca apokalipsa.

Odpowiedz
avatar NadobnyWieslaw
0 0

@gomezvader świetnie się ma to społeczeństwo w tym momencie.

Odpowiedz
Udostępnij