wmryta 30 maja 2021 o 17:21 1 1 Gdy w podstawówce chodziłem do szkoły muzycznej, to należałem do oekiestry dzieciaków. Raz jadę rano na próbę i coś mi bardzo nie pasowało. Na miejscu okazało się, że zapomniałem skrzypiec. Odpowiedz
Gdy w podstawówce chodziłem do szkoły muzycznej, to należałem do oekiestry dzieciaków. Raz jadę rano na próbę i coś mi bardzo nie pasowało. Na miejscu okazało się, że zapomniałem skrzypiec.
Odpowiedz