Ależ oczywiście. Najbogatsi dostali milionowe dotacje, osoby zatrudniające trochę osób po kilkaset tysięcy, jednoosobowe działalności ok 25 tysięcy, a zwykły pracownik dostał zmniejszenie pensji do 80% ... taka sytuacja.
@Trokopotaka: Ja mam taką propozycję, żeby jednak zabierać multimilionerom część tego co zagarnęli. Im mniej będzie brakować, bo i tak nie są w stanie z całych swoich pieniędzy korzystać.
to są absolutne podstawy podstaw - że żeby skutecznie rządzić musisz podzielić rządzonych na (co najmniej) trzy grupy - dzięki temu dwie kumają się przeciwko trzeciej a nigdy nie znajdą na tyle porozumienia żeby skumać się przeciwko tobie.. no i też nie mylmy pojęć - bo to nie klasa średnia oberwała tylko klasa pracująca - ona obrywa najcześciej - patole dostają zasiłki i się cieszą, bogaci kradną z podatków a na wszystko robią ci którzy chcą mieć lepsze warunki niż patole ale nie są w układzie i nie będą mieli tego co bogaci.. w efekcie czego zap**dalają za kilka stów więcej niż dostaliby siedząc na d**pie (oczywiście nie dostaliby tego, bo gdyby pracujący się zbuntowali i przestali pracować to cały system oparty na okradaniu ich by je**nął) - dlatego "rząd" utrzymuje straż miejską i policję - po to żeby w razie czego zmusić tych pracujących do powrotu do pracy..
natomiast wracając do klasy średniej - nie mylmy pojęć - klasa średnia hoistorycznie była znacznie wyżej niż klasa pracująca - klasa średnia to tacy koledzy polityków, urzędasy - niewiele pracujący a też pasożytujący na klasie pracującej, klas średnia miała własnie zapewniać bufor pomiędzy bogatymi a pracującymi - robotnik wiedział że nie wejdzie do bogatych ale wmawiało mu się że jak bedzie ciezko pracował to awansuje do średniej - więc jeśli słyszymy w mediach że klasa srednia cierpi to jest to zwykła manipulacja - po to żeby robotnicy mysleli że nie tylko oni cierpią.. klasa srednia nie cierpi - urzedasy siedzą w domach a dostają wypłatę, korposzczury tak samo - cierpią tylko ludzie któzy faktycznie pracują
@lifter67: klasa średnia pilnuje pracujących żeby pracowali - klasa średnia to właściciele firm, urzedasy na kierowniczych stanowiskach - sługusy tych naprawdę bogatych ale jednocześnie ważniejsi od tych faktycznie pracujących - coś jak kapo w obozie, ewentualnie strażnik w więzieniu - tak było historycznie - terazto trochę się zaburzyło z racji tego że realnej prawdziwej pracy już niewiele zostało bo robią ją maszyny - jeden rolnik wytwarza jedzenia dla dziesiątków tysięcy, ekipa murarzy ze sprzetem postawi cały blok szybciej niż kiedyś cała wieś lepiła z gówna domek dla nowożeńców etc... sporo ludzie z dotychczasowej klasy pracującej przeszło więc w taki stan posredni - dalej są gównojadami ale już nie pracują bo nie ma pracy - więc stają siuę takimi podrzednymi korposzczurami, albo patolami na zasiłku
A Polska dostał 700 miliardów, za to zorganizowała "loterię spisową", "loterię szczepionkową" i kampanię promującą szczepienia z udziałem reprezentacji i innych celebrytów, której owoce można podziwiać teraz na każdym bilbordzie. Do tego jakieś zapomogi na gówniaki i inne populistyczne rozdawnictwo. A firmy jak plajtowały, tak plajtują dalej. Aaaa, zapomniałbym o miliardowych dofinansowaniach spółek skarbu państwa, które z powodu pandemii nie tylko nie straciły ale nawet zyskały
Niektóre firmy farmaceutyczne i sieci handlowe zwiększając ceny doprowadziły w czasie pandemii do obniżenia obrotów o 25%. Albo ludzie zaakceptowali podwyżki, albo i tak po obniżeniu obrotów, firmy dostały dotacje, więc w obu przypadkach wygrały.
Rządzący Polską podnieśli sobie apanaże i diety w czasach pandemii, gdy na całym świecie obniżali nawet o połowę.
Równocześnie w Polsce Morawiecki wprowadza nowe "niskie" podatki, aby mieć kasę na te wszystkie rekompensaty i podwyżki.
Tak wygląda wspomaganie obywateli made in Poland.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2021 o 18:30
Ależ oczywiście. Najbogatsi dostali milionowe dotacje, osoby zatrudniające trochę osób po kilkaset tysięcy, jednoosobowe działalności ok 25 tysięcy, a zwykły pracownik dostał zmniejszenie pensji do 80% ... taka sytuacja.
Odpowiedz@Nowkasztuka: Żeby jednym dać, trzeba pierw innym zabrać. Tak zawsze to działa i nie da rady tego prawidła obejść.
Odpowiedz@Trokopotaka: Ja mam taką propozycję, żeby jednak zabierać multimilionerom część tego co zagarnęli. Im mniej będzie brakować, bo i tak nie są w stanie z całych swoich pieniędzy korzystać.
Odpowiedzto są absolutne podstawy podstaw - że żeby skutecznie rządzić musisz podzielić rządzonych na (co najmniej) trzy grupy - dzięki temu dwie kumają się przeciwko trzeciej a nigdy nie znajdą na tyle porozumienia żeby skumać się przeciwko tobie.. no i też nie mylmy pojęć - bo to nie klasa średnia oberwała tylko klasa pracująca - ona obrywa najcześciej - patole dostają zasiłki i się cieszą, bogaci kradną z podatków a na wszystko robią ci którzy chcą mieć lepsze warunki niż patole ale nie są w układzie i nie będą mieli tego co bogaci.. w efekcie czego zap**dalają za kilka stów więcej niż dostaliby siedząc na d**pie (oczywiście nie dostaliby tego, bo gdyby pracujący się zbuntowali i przestali pracować to cały system oparty na okradaniu ich by je**nął) - dlatego "rząd" utrzymuje straż miejską i policję - po to żeby w razie czego zmusić tych pracujących do powrotu do pracy.. natomiast wracając do klasy średniej - nie mylmy pojęć - klasa średnia hoistorycznie była znacznie wyżej niż klasa pracująca - klasa średnia to tacy koledzy polityków, urzędasy - niewiele pracujący a też pasożytujący na klasie pracującej, klas średnia miała własnie zapewniać bufor pomiędzy bogatymi a pracującymi - robotnik wiedział że nie wejdzie do bogatych ale wmawiało mu się że jak bedzie ciezko pracował to awansuje do średniej - więc jeśli słyszymy w mediach że klasa srednia cierpi to jest to zwykła manipulacja - po to żeby robotnicy mysleli że nie tylko oni cierpią.. klasa srednia nie cierpi - urzedasy siedzą w domach a dostają wypłatę, korposzczury tak samo - cierpią tylko ludzie któzy faktycznie pracują
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Czekaj, to klasa średnia nie pracuje? Myślałem, że szlachta nie pracuje...
Odpowiedz@lifter67: klasa średnia pilnuje pracujących żeby pracowali - klasa średnia to właściciele firm, urzedasy na kierowniczych stanowiskach - sługusy tych naprawdę bogatych ale jednocześnie ważniejsi od tych faktycznie pracujących - coś jak kapo w obozie, ewentualnie strażnik w więzieniu - tak było historycznie - terazto trochę się zaburzyło z racji tego że realnej prawdziwej pracy już niewiele zostało bo robią ją maszyny - jeden rolnik wytwarza jedzenia dla dziesiątków tysięcy, ekipa murarzy ze sprzetem postawi cały blok szybciej niż kiedyś cała wieś lepiła z gówna domek dla nowożeńców etc... sporo ludzie z dotychczasowej klasy pracującej przeszło więc w taki stan posredni - dalej są gównojadami ale już nie pracują bo nie ma pracy - więc stają siuę takimi podrzednymi korposzczurami, albo patolami na zasiłku
OdpowiedzA Polska dostał 700 miliardów, za to zorganizowała "loterię spisową", "loterię szczepionkową" i kampanię promującą szczepienia z udziałem reprezentacji i innych celebrytów, której owoce można podziwiać teraz na każdym bilbordzie. Do tego jakieś zapomogi na gówniaki i inne populistyczne rozdawnictwo. A firmy jak plajtowały, tak plajtują dalej. Aaaa, zapomniałbym o miliardowych dofinansowaniach spółek skarbu państwa, które z powodu pandemii nie tylko nie straciły ale nawet zyskały
OdpowiedzNiektóre firmy farmaceutyczne i sieci handlowe zwiększając ceny doprowadziły w czasie pandemii do obniżenia obrotów o 25%. Albo ludzie zaakceptowali podwyżki, albo i tak po obniżeniu obrotów, firmy dostały dotacje, więc w obu przypadkach wygrały. Rządzący Polską podnieśli sobie apanaże i diety w czasach pandemii, gdy na całym świecie obniżali nawet o połowę. Równocześnie w Polsce Morawiecki wprowadza nowe "niskie" podatki, aby mieć kasę na te wszystkie rekompensaty i podwyżki. Tak wygląda wspomaganie obywateli made in Poland.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2021 o 18:30
Koprokapitalizm, taki piękny.
Odpowiedz