Gdyby to był ajfon nie dosyć, że nóż by przeszedł, to jeszcze by telefon pękł na kilka części, które następnie też by się wbiły, tworząc kolejne rany...
Jakiś poj3baniec rozstrzelał swoich prześladowców w szkole z nielegalnej broni i wszyscy kwiczą o kretyńskim zakazie posiadania legalnej broni palnej.
Jakiś inny poj3baniec dźgnął kobietę nożem ale wszyscy są cicho z kretyńskim zakazaniem broni białej.
Gdyby to był ajfon nie dosyć, że nóż by przeszedł, to jeszcze by telefon pękł na kilka części, które następnie też by się wbiły, tworząc kolejne rany...
OdpowiedzRaczej nóż by się rozprysnął na drobne kawałki i te odłamki trafiłyby atakującego.
OdpowiedzJakiś poj3baniec rozstrzelał swoich prześladowców w szkole z nielegalnej broni i wszyscy kwiczą o kretyńskim zakazie posiadania legalnej broni palnej. Jakiś inny poj3baniec dźgnął kobietę nożem ale wszyscy są cicho z kretyńskim zakazaniem broni białej.
Odpowiedz@allahuwonsz: Bo nożem ciężej przeprowadzić zamach stanu i kaczafi o tym wie - ot rozwikłanie zagadki.
Odpowiedz