Wersja oficjalna: „Odpowiadając na Pana pytanie, pozwolę sobie nawiązać do poprzedniej konwersacji, podczas której omawialiśmy zbliżone tematycznie zagadnienie. Wówczas zaleciłem Panu lekturę instrukcji obsługi załączonej do zakupionego przez Pana produktu. Uprzejmie proszę o zapoznanie się z jej zawartością, gdyż może ona stanowić nieodzowne źródło informacji i nieocenioną pomoc przy rozwiązywaniu różnego rodzaju problemów.”
W skrócie: RTFM
pracuję obecnie w urzędzie gdzie przechodzi masa listów z i od pomiędzy przedsiębiorcami, urzędem, a osobami fizycznymi - klientami. Praktycznie co drugi list ma to samo stwierdzenie... Nawet po kilka razy. To jest żenujące. Takie lanie wody na 2~strony i zrzucanie odpowiedzialności na zasadzie "TO NIE JA PSZE PANI, TO KASIA ZROBIŁA!111"
Ja gdy piszę raz na kilka miesięcy do operatora inretnetów z różnymi problemami i za każdym razem dostaję tę samą opowowiedź "ctrl c / ctrl v"... jak już wielkorotnie było wspomniane
Wersja oficjalna: „Odpowiadając na Pana pytanie, pozwolę sobie nawiązać do poprzedniej konwersacji, podczas której omawialiśmy zbliżone tematycznie zagadnienie. Wówczas zaleciłem Panu lekturę instrukcji obsługi załączonej do zakupionego przez Pana produktu. Uprzejmie proszę o zapoznanie się z jej zawartością, gdyż może ona stanowić nieodzowne źródło informacji i nieocenioną pomoc przy rozwiązywaniu różnego rodzaju problemów.” W skrócie: RTFM
Odpowiedzpracuję obecnie w urzędzie gdzie przechodzi masa listów z i od pomiędzy przedsiębiorcami, urzędem, a osobami fizycznymi - klientami. Praktycznie co drugi list ma to samo stwierdzenie... Nawet po kilka razy. To jest żenujące. Takie lanie wody na 2~strony i zrzucanie odpowiedzialności na zasadzie "TO NIE JA PSZE PANI, TO KASIA ZROBIŁA!111"
OdpowiedzJa gdy piszę raz na kilka miesięcy do operatora inretnetów z różnymi problemami i za każdym razem dostaję tę samą opowowiedź "ctrl c / ctrl v"... jak już wielkorotnie było wspomniane
Odpowiedz