@pslodo: wali się z gwinta, nie z gwintu. Nawet jeśli to nie gramatyczne, to pełne określenie ogólnie przyjęte i używane w Polsce to "walić z gwinta", nie "walić z gwintu". Nie zawsze poprawne znaczy lepsze.
@jimclark: To samo dotyczy innych zwrotów, a nawet pojedynczych wyrazów. Niby madka i bombelek są niepoprawne, ale już nabrały własnego znaczenia. Podobnie z gunwem, które coraz częściej widuję.
Zupełnie innym przykładem jest zwrot "na dworzu", który jest zwyczajnym błedem, a nie związkiem frazeologicznym.
@ZONTAR: dokładnie. Ponieważ nie każda matka jest "madką" ("madkom"?) nabiera to pewnego specjalnego znaczenia, przez co wyraz ten może być uznany za osobny. Natomiast "na dworzu" absolutnie jest błędem (jako Krakusa chodzącego "na pole" boli mnie podwójnie :-D ). Co do "guwna" to nie spotkałem się z jego nowym znaczeniem, więc chętnie je poznam, bo ogólnie to jest błąd. SJP każe pisać przez "ó"
@jimclark: Chodzi o "gunwo". Nie tylko z błedem, ale jeszcze literówką. To takie gówno powstałe przez brak kompetencji i jakiegokolwiek przykładania się do jakości. Idealnie opisuje masę produktów czy oprogramowania w tych czasach. Każdy niby zrozumie, ale od razu widać, że zrobione byle by było i nikt nawet się nie starał aby to jakoś wyglądało i działało.
Ktoś, kto rozważa takie możliwości, w ogóle nie powinien mieć dzieci!! Jak można uczyć dziecko walenia Jacka Danielsa z gwinta? :D :D
Odpowiedz@jimclark: Gwintu, kurka, gwintu. Kogo, czego nie ma? GWINTU!!!
Odpowiedz@pslodo: wali się z gwinta, nie z gwintu. Nawet jeśli to nie gramatyczne, to pełne określenie ogólnie przyjęte i używane w Polsce to "walić z gwinta", nie "walić z gwintu". Nie zawsze poprawne znaczy lepsze.
Odpowiedz@pslodo: Otóż guano prawda. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/poradnia-PWN-o-piciu-z-gwinta;15155.html
Odpowiedz@jimclark: To samo dotyczy innych zwrotów, a nawet pojedynczych wyrazów. Niby madka i bombelek są niepoprawne, ale już nabrały własnego znaczenia. Podobnie z gunwem, które coraz częściej widuję. Zupełnie innym przykładem jest zwrot "na dworzu", który jest zwyczajnym błedem, a nie związkiem frazeologicznym.
Odpowiedz@ZONTAR: dokładnie. Ponieważ nie każda matka jest "madką" ("madkom"?) nabiera to pewnego specjalnego znaczenia, przez co wyraz ten może być uznany za osobny. Natomiast "na dworzu" absolutnie jest błędem (jako Krakusa chodzącego "na pole" boli mnie podwójnie :-D ). Co do "guwna" to nie spotkałem się z jego nowym znaczeniem, więc chętnie je poznam, bo ogólnie to jest błąd. SJP każe pisać przez "ó"
Odpowiedz@jimclark: Chodzi o "gunwo". Nie tylko z błedem, ale jeszcze literówką. To takie gówno powstałe przez brak kompetencji i jakiegokolwiek przykładania się do jakości. Idealnie opisuje masę produktów czy oprogramowania w tych czasach. Każdy niby zrozumie, ale od razu widać, że zrobione byle by było i nikt nawet się nie starał aby to jakoś wyglądało i działało.
Odpowiedz