@ChiKenn: Serio? Chcesz nosić w kieszeni korek od kubka? Nie widzisz jak kuriozalnie to brzmi?
Swoją drogą, pracodawca zwykle jest zobowiązany do zapewnienia bezpiecznego miejsca do przechowywania rzeczy osobistych. Najczęściej są to kontenerki zamykane na klucz i tam możesz sobie ten kubek wsadzić. Nawet, jeśli to jest tak niecywilizowana firma, w której z biurka zwiną kubek. Jest na to jednak lepszy sposób - trzymaj swój kubek na swoim biurku i nie zostawiaj go w kuchni. Problem rozwiązany.
@ZONTAR: dla mnie kuriozalne jest chodzenie do biura i pracowania z innymi ludźmi, ale rozumiem że różni ludzie mają różne potrzeby :D
oczywiście Twoje sposoby na rozwiązanie tego bardzo poważnego ;) problemu z kubkiem są również dobre
@ChiKenn: U mnie proceder zwijania kubków najczęściej dotyczył niewiedzy. Ktoś idzie do kuchni i robi sobie kawę w czym popadnie. Ja miałem na to lepszy sposób - brudny kubek zostawał na biurku, a myłem go kolejnego dnia przed ponownym użyciem. Sprzątaczki nie miały prawa nic ruszać na biurku, więc jakikolwiek syf zostawisz, nie ruszą. Nie wiedzą co to jest, więc nie mogą.
a co za problem zrobić 20 czy 50 różnych kształtów korka?
OdpowiedzCzyli zamiast swój kubek trzymać przy biurku, to będziesz tam trzymać korek. Super rozwiązanie.
Odpowiedz@ZONTAR: korek możesz nosić przy sobie, np. w kieszeni
Odpowiedz@ChiKenn: Serio? Chcesz nosić w kieszeni korek od kubka? Nie widzisz jak kuriozalnie to brzmi? Swoją drogą, pracodawca zwykle jest zobowiązany do zapewnienia bezpiecznego miejsca do przechowywania rzeczy osobistych. Najczęściej są to kontenerki zamykane na klucz i tam możesz sobie ten kubek wsadzić. Nawet, jeśli to jest tak niecywilizowana firma, w której z biurka zwiną kubek. Jest na to jednak lepszy sposób - trzymaj swój kubek na swoim biurku i nie zostawiaj go w kuchni. Problem rozwiązany.
Odpowiedz@ZONTAR: dla mnie kuriozalne jest chodzenie do biura i pracowania z innymi ludźmi, ale rozumiem że różni ludzie mają różne potrzeby :D oczywiście Twoje sposoby na rozwiązanie tego bardzo poważnego ;) problemu z kubkiem są również dobre
Odpowiedz@ChiKenn: U mnie proceder zwijania kubków najczęściej dotyczył niewiedzy. Ktoś idzie do kuchni i robi sobie kawę w czym popadnie. Ja miałem na to lepszy sposób - brudny kubek zostawał na biurku, a myłem go kolejnego dnia przed ponownym użyciem. Sprzątaczki nie miały prawa nic ruszać na biurku, więc jakikolwiek syf zostawisz, nie ruszą. Nie wiedzą co to jest, więc nie mogą.
Odpowiedz