Standardy się obniży. Już niewiele brakuje, żeby dzieci wzorem złotoustego Niesiołowskiego, do jedzenia miały tylko szczaw z nasypów kolejowych i mirabelki.
Sądząc po tym, jak zaciekle ubodzy Polacy bronią prawa miliarderów do płacenia pracownikom żebraczych pensji i marnotrawienia nakradzionych w ten sposób pieniędzy, już dawno zostały obniżone.
"pożyjecie, zobaczycie" - M. Morawiecki
OdpowiedzStandardy się obniży. Już niewiele brakuje, żeby dzieci wzorem złotoustego Niesiołowskiego, do jedzenia miały tylko szczaw z nasypów kolejowych i mirabelki.
OdpowiedzSądząc po tym, jak zaciekle ubodzy Polacy bronią prawa miliarderów do płacenia pracownikom żebraczych pensji i marnotrawienia nakradzionych w ten sposób pieniędzy, już dawno zostały obniżone.
Odpowiedz"Wyzwanie przyjęte" - pomyślał Pinokio
OdpowiedzNie przyzwyczajaj się...
Odpowiedz