A 5-10 lat po ślubie: "ja p... jak mnie wk... ta moja stara", "wolę iść walić browce, a potem wrócić naj... następnego dnia, bo przynajmniej nie pamiętam jak drze ryja", "biorę już 3ci rozwód, wszystkie laski to tępe dzidy", "wolę nadgodziny w robocie walić niż siedzieć w domu"
Miłych facetów jest na pęczki, nawet mocno przeciętna dziewczyna może sobie wybierać, więc nie będzie tracić czasu dla gościa który pisze już tydzień i jeszcze się z nią nie spotkał, zwłaszcza jak jeszcze ona musi tą rozmowę podtrzymywać, a nie tylko odpowiadać monosylabami. albo emotkami.
A 5-10 lat po ślubie: "ja p... jak mnie wk... ta moja stara", "wolę iść walić browce, a potem wrócić naj... następnego dnia, bo przynajmniej nie pamiętam jak drze ryja", "biorę już 3ci rozwód, wszystkie laski to tępe dzidy", "wolę nadgodziny w robocie walić niż siedzieć w domu"
Odpowiedzczy tylko mi nie chcialo sie czytac tego gowno do konca?
OdpowiedzGdzie niby istnieja takie desperatki? normalna by go usunela max po tygodniu
Odpowiedz@banan113: w sensie skąd ci mili faceci, co nie chcą robić przykrości? też nie mogę w to uwierzyć
OdpowiedzMiłych facetów jest na pęczki, nawet mocno przeciętna dziewczyna może sobie wybierać, więc nie będzie tracić czasu dla gościa który pisze już tydzień i jeszcze się z nią nie spotkał, zwłaszcza jak jeszcze ona musi tą rozmowę podtrzymywać, a nie tylko odpowiadać monosylabami. albo emotkami.
Odpowiedz