słyszałem że w tamtych czasach nierówności społeczne były takie, że jeden człowiek posiadał tyle ile inny człowiek musiałby pracować 2mld lat żeby to zarobić i że 98% majątku na świecie było w rękach garstki ludzi.. a nie czekaj to dzisiaj tak jest
Tak dla niekumatych z historii: wbrew powieściom "historycznym" w rodzaju Faraona w starożytnym Egipcie niewiele było biedy. Dzięki wylewom Nilu wydajność rolnictwa (zbiory trzy razy w roku) była taka, że podobną udało się na powrót osiągnąć dopiero po wprowadzeniu nawozów sztucznych w XIX wieku. W dodatku panowała całkowita swoboda seksualna, pojęcie zdrady nie istniało. Seks traktowano jako miłą rozrywkę, bez całego tego bagażu ideolo.
Złoty, ale skromny...
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski: patrząc na formę i porównując do świątyń współczesnych świątyń to jednak wygląda to bardzo skromnie i elegancko :)
Odpowiedz@ChiKenn: Hę? Gdzie masz świątynie z taką ilością złota? Tak, złota, nie mosiądzu jak w Licheniu.
Odpowiedz@Borsuk231: oceniam i porównuję tylko to co widzę na powyższej grafice, czyli bryłę zewnętrzna budowli :)
OdpowiedzOdczuwasz radość, że się faraonowi powodzi, bo jest on ziemskim wcieleniem jednego z waszych bogów. Chwała!
OdpowiedzPanie Areczkuhamonie, bycie niewolnikiem może nie jest najbardziej opłacalne, ale za to pana wysiłek będą doceniać po latach.
OdpowiedzJakiemu panu? Chwała Imhotepowi!
OdpowiedzNo bardzo się powodzi szczególnie, że nie żyje... Piramidy to były grobowce...
OdpowiedzWystarczy wysłać bezdomne dziecko do Lichenia ... już nie mówię do Watykanu :)
Odpowiedzsłyszałem że w tamtych czasach nierówności społeczne były takie, że jeden człowiek posiadał tyle ile inny człowiek musiałby pracować 2mld lat żeby to zarobić i że 98% majątku na świecie było w rękach garstki ludzi.. a nie czekaj to dzisiaj tak jest
OdpowiedzTak dla niekumatych z historii: wbrew powieściom "historycznym" w rodzaju Faraona w starożytnym Egipcie niewiele było biedy. Dzięki wylewom Nilu wydajność rolnictwa (zbiory trzy razy w roku) była taka, że podobną udało się na powrót osiągnąć dopiero po wprowadzeniu nawozów sztucznych w XIX wieku. W dodatku panowała całkowita swoboda seksualna, pojęcie zdrady nie istniało. Seks traktowano jako miłą rozrywkę, bez całego tego bagażu ideolo.
Odpowiedz