@banan113: też się długo zastanawiałem i doszedłem do wniosku że chyba o rozmazaną gębę, czyli taką jak każdy widzi w zaparowanym lustrze, zaraz po wyjściu spod gorącego prysznica. Ale to tylko moja hipoteza, co autor miał na myśli, tego się raczej nie dowiemy.
o co chodzi?
Odpowiedz@banan113: też się długo zastanawiałem i doszedłem do wniosku że chyba o rozmazaną gębę, czyli taką jak każdy widzi w zaparowanym lustrze, zaraz po wyjściu spod gorącego prysznica. Ale to tylko moja hipoteza, co autor miał na myśli, tego się raczej nie dowiemy.
Odpowiedz