w sumie to sam bym nie wiedział, badanie gówna wszak musi być wykonane przez zakup ich własnego pojemnika wartego dziesięć groszy ale płacąc 10zł - przygotowuje się próbkę gówna w domu.
A badanie nasienia to chyba są jakieś ograniczone czasowe, pewnie też specjalny pojemnik, może wymogi temperaturowe ph i takie tam. W filmach (wiem, że słabe źródło wiedzy) to trzepią gruchę na miejscu w specjalnym pokoju, a nie przynoszą przygotowaną z domu.
No chyba że gościowi chodziło że recepcjonistka ma mu trzepać gruchę - taki Qński podryw.
Strzykawką można. Jest instrukcja w necie.
Odpowiedzw sumie to sam bym nie wiedział, badanie gówna wszak musi być wykonane przez zakup ich własnego pojemnika wartego dziesięć groszy ale płacąc 10zł - przygotowuje się próbkę gówna w domu. A badanie nasienia to chyba są jakieś ograniczone czasowe, pewnie też specjalny pojemnik, może wymogi temperaturowe ph i takie tam. W filmach (wiem, że słabe źródło wiedzy) to trzepią gruchę na miejscu w specjalnym pokoju, a nie przynoszą przygotowaną z domu. No chyba że gościowi chodziło że recepcjonistka ma mu trzepać gruchę - taki Qński podryw.
Odpowiedz