No niestety jako społeczeństwo jesteśmy w pętli - przyznanie się do faktycznego błędu to oznaka słabości i porażka (a porażka to też nie kamień milowy do sukcesu, a kompletna odwrotność). Dlatego polityka złapiesz za rękę to powie "Panie, toż to nie moja ręka". Mógłby się przyznać, niektórzy by przyklasnęli, że o, a jednak są uczciwi politycy co się do błędu przyzna - ale w oczach przeciętnego Kowalskiego jest gorszy niż taki co się wszystkiego zaprze - no bo jak się nie przyznał, to pewnie błędu nie popełnił.
I w takiej atmosferze ludzie żyją to i takie wartości dzieciom wpajają. Żeby to podejście społeczeństwa zmienić ktoś musiał by przyznać, że taki tok rozumowania jest błędny... i wiemy jak to przejdzie w społeczeństwie, które błędy uważa za porażki, których należy unikać.
Zapomniała dodać, że profilaktycznie trzeba dziecku przyp... jeszcze kablem od prodiża, żeby dodatkowo autorytet wzmocnić. A potem wielkie zdziwienie, że zamiast obiecanego podajnika wody na starość, dziecko przy najbliżej okazji wyprowadza się do innej miejscowości i z wielką niechęcią na święta do domu wpadnie.
No niestety jako społeczeństwo jesteśmy w pętli - przyznanie się do faktycznego błędu to oznaka słabości i porażka (a porażka to też nie kamień milowy do sukcesu, a kompletna odwrotność). Dlatego polityka złapiesz za rękę to powie "Panie, toż to nie moja ręka". Mógłby się przyznać, niektórzy by przyklasnęli, że o, a jednak są uczciwi politycy co się do błędu przyzna - ale w oczach przeciętnego Kowalskiego jest gorszy niż taki co się wszystkiego zaprze - no bo jak się nie przyznał, to pewnie błędu nie popełnił. I w takiej atmosferze ludzie żyją to i takie wartości dzieciom wpajają. Żeby to podejście społeczeństwa zmienić ktoś musiał by przyznać, że taki tok rozumowania jest błędny... i wiemy jak to przejdzie w społeczeństwie, które błędy uważa za porażki, których należy unikać.
OdpowiedzNo nie wiem, mnie matka nigdy nie przepraszała, nawet jak coś było jej oczywistą winą i do tej pory w moich oczach nie jest już żadnym autorytetem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2021 o 15:05
Zapomniała dodać, że profilaktycznie trzeba dziecku przyp... jeszcze kablem od prodiża, żeby dodatkowo autorytet wzmocnić. A potem wielkie zdziwienie, że zamiast obiecanego podajnika wody na starość, dziecko przy najbliżej okazji wyprowadza się do innej miejscowości i z wielką niechęcią na święta do domu wpadnie.
Odpowiedz