Normalny człowiek by wszedł do lokalu, podszedł do tej lady i zwyczajnie zamówił pizzę.
Człowiek "specyficzny" będzie po wejściu siedzieć 45 minut, a potem zadzwoni do kobiety za ladą telefonem i jeszcze się tym pochwali w internetach.
@Trokopotaka: A czy normalny człowiek dał by radę siedzieć 45 minut kompletnie ignorowany przez personel? Ja bym wymiękł po 15 minutach i wyszedł rzucając na odchodnym "dziękuję za miłą i szybką obsługę" albo coś w tym stylu.
Osiem różnych kawałków pizzy? Chyba z odpadów których klienci nie zjedli :)
OdpowiedzNormalny człowiek by wszedł do lokalu, podszedł do tej lady i zwyczajnie zamówił pizzę. Człowiek "specyficzny" będzie po wejściu siedzieć 45 minut, a potem zadzwoni do kobiety za ladą telefonem i jeszcze się tym pochwali w internetach.
Odpowiedz@Trokopotaka: A czy normalny człowiek dał by radę siedzieć 45 minut kompletnie ignorowany przez personel? Ja bym wymiękł po 15 minutach i wyszedł rzucając na odchodnym "dziękuję za miłą i szybką obsługę" albo coś w tym stylu.
OdpowiedzA to on nie mógł jak człowiek podejść do tej lady? Co jest z tymi ludźmi?
Odpowiedz