Mi się podoba to "fajna jesteś nie s***l tego" i żałuję, że tego nie znałem. Zamiast kombinować jak skonczyć rozmowę, powiedziałbym "Ok, sp####aś to. Teraz więc ja spi####ę, nara" i bym poszedł. I każdy byłby zadowolony: ja bo uciekłem, ona bo by myślała "co za kutas! Dobrze, że poszedł"
Mi się podoba to "fajna jesteś nie s***l tego" i żałuję, że tego nie znałem. Zamiast kombinować jak skonczyć rozmowę, powiedziałbym "Ok, sp####aś to. Teraz więc ja spi####ę, nara" i bym poszedł. I każdy byłby zadowolony: ja bo uciekłem, ona bo by myślała "co za kutas! Dobrze, że poszedł"
Odpowiedz