Jeżeli jeszcze ktoś nie jest o tym przekonany, proponuję taką zabawę -- zacznijcie mówić w pobliżu telefonu o produktach, o których zwykle nie rozmawiacie, ani nie wyszukujecie w internecie. Dzień dobry. :)
Dlatego od czasu do czasu warto poszukać jakiegoś g*wna które w żadnym stopniu nie ma się do niczego z czym mamy cokolwiek wspólnego, typu sklep z używanymi częściami do traktora w Ekwadorze czy preparat na odstraszanie kangurów w Australii, niech algorytm dostanie pi*rdolca ;).
Najlepsi sa zwykli szarzy nic nie znaczacy ludzie ktorzy maja manie wielkosci i sadza ze wszystkie supermocarstwa ich szpieguja, zeby wykrasc niezwykle cenne informacje, np. czy janusz myje sie dzisiaj czy za dwa dni, czy woli harnasia czy vip albo czy gacie zmienia raz w tygodniu czy tylko je odwraca na druga strone.
Jeszcze trochę i jak ktoś pierdnie 2 razy to potem będą mu się wszędzie wyświetlały reklamy Espumisanu.
OdpowiedzJeżeli jeszcze ktoś nie jest o tym przekonany, proponuję taką zabawę -- zacznijcie mówić w pobliżu telefonu o produktach, o których zwykle nie rozmawiacie, ani nie wyszukujecie w internecie. Dzień dobry. :)
Odpowiedz@sosik1: Tylko to pewnie też zależy jaki się ma telefon i jak jest ustawiony.
OdpowiedzMoj stary jest fanatykiem elewatorów zbożowych. Cała podłoga zaj***na ziarnem, najgorzej
OdpowiedzDlatego od czasu do czasu warto poszukać jakiegoś g*wna które w żadnym stopniu nie ma się do niczego z czym mamy cokolwiek wspólnego, typu sklep z używanymi częściami do traktora w Ekwadorze czy preparat na odstraszanie kangurów w Australii, niech algorytm dostanie pi*rdolca ;).
OdpowiedzNajlepsi sa zwykli szarzy nic nie znaczacy ludzie ktorzy maja manie wielkosci i sadza ze wszystkie supermocarstwa ich szpieguja, zeby wykrasc niezwykle cenne informacje, np. czy janusz myje sie dzisiaj czy za dwa dni, czy woli harnasia czy vip albo czy gacie zmienia raz w tygodniu czy tylko je odwraca na druga strone.
Odpowiedz