@houro: "Poślizgnęłam się, a on leżał na podłodze z erekcją, no i spadłam i się nadziałam, próbowałam wstać i znowu poślizgnęłam i spadłam znowu. Coraz szybciej próbowałam wstać, Panie Sędzio i tak ciągle upadałam. I tak 4 razy - do rana."
Rozumiem, że kamieniowanie za zdradę będzie dotyczyło obu płci... Jak zdradzi kobieta to ona zostanie ukamienowana, jak zdradzi facet to on zostanie ukamienowany... A nie znowu podwójne standardy, że jak kobieta zdradziła to puszczalska, a jak facet zdradził to normalna sprawa (albo wina kobiety)...
@Stara1990: nie za zdradę jako taką. To jest zawsze trudna sprawa i nie zawsze karalna. Ale zachowanie "Pogoniłem żonę/pogoniłam męża i ktoś mnie wziął z dwójką dzieci, ale może jeszcze pyknę sobie/wypnę się do ex, ot tak dla zabawy" to już po prostu jest poniżej elementarnego ludzkiego standardu zachowania - niezależnie od płci.
Tym bardziej, że raczej nie wyglądało to tak, że akurat ten jeden dzień hormony zabuzowały, tylko był jakiś flircik itp. Wiedziała w którą stronę to idzie.
Wrzućcie coś gdzie dziewczyna jest wierna dla odmiany. Tyle tego puszczalstwa ostatnio w necie, że aż się smutno człowiekowi robi myśląc, że wszystkie są takie.
Skoro odeszła od męża, ale mimo to poleciała potem z nim do łóżka, to może jednak chociażby ze względu na obecne dzieci i to w drodze, przestanie się szmacić i do nich wróci.
"Zdarzyło się", no żeż kurde. Znaczy co, szła sobie po mieszkaniu, potknęła się i nadziała na członka?
Odpowiedz@houro: Może jej mąż nazywa się Ehsan Abdulaziz?
Odpowiedz@houro: "Poślizgnęłam się, a on leżał na podłodze z erekcją, no i spadłam i się nadziałam, próbowałam wstać i znowu poślizgnęłam i spadłam znowu. Coraz szybciej próbowałam wstać, Panie Sędzio i tak ciągle upadałam. I tak 4 razy - do rana."
OdpowiedzRozumiem, że kamieniowanie za zdradę będzie dotyczyło obu płci... Jak zdradzi kobieta to ona zostanie ukamienowana, jak zdradzi facet to on zostanie ukamienowany... A nie znowu podwójne standardy, że jak kobieta zdradziła to puszczalska, a jak facet zdradził to normalna sprawa (albo wina kobiety)...
Odpowiedz@Stara1990: Na razie póki co jest odwrotnie i jak jest to "czyjaś wina" to zawsze faceta XD
Odpowiedz@Stara1990: nie za zdradę jako taką. To jest zawsze trudna sprawa i nie zawsze karalna. Ale zachowanie "Pogoniłem żonę/pogoniłam męża i ktoś mnie wziął z dwójką dzieci, ale może jeszcze pyknę sobie/wypnę się do ex, ot tak dla zabawy" to już po prostu jest poniżej elementarnego ludzkiego standardu zachowania - niezależnie od płci. Tym bardziej, że raczej nie wyglądało to tak, że akurat ten jeden dzień hormony zabuzowały, tylko był jakiś flircik itp. Wiedziała w którą stronę to idzie.
OdpowiedzWrzućcie coś gdzie dziewczyna jest wierna dla odmiany. Tyle tego puszczalstwa ostatnio w necie, że aż się smutno człowiekowi robi myśląc, że wszystkie są takie.
OdpowiedzSkoro odeszła od męża, ale mimo to poleciała potem z nim do łóżka, to może jednak chociażby ze względu na obecne dzieci i to w drodze, przestanie się szmacić i do nich wróci.
OdpowiedzWiesz, robaczku, w dekalogu jest napisane "nie cudzołóż" i nie ma ani słowa o tym, że dotyczy to tylko mężczyzn.
Odpowiedz