trzeba mieć g#wno zamiast mózgu by żreć grzyby do których nie mamy pewności.
Szczególnie, że jadalnymi są wręcz zawalone lasy po brzegi, to trzeba wybrać akurat ten jeden który nieodwracalnie niszczy wątrobę. (jest ich więcej ale bardzo rzadkie)
Wiesz, nasi grzybiarze wiedzą co zbierać. Jak pójdziesz do lasu to masz sporą szansę, że już ktoś jadalne zebrał i pierwszy napotkany grzyb będzie przynajmniej wywoływał srakę. Jak jesteś z kraju, w którym grzyby są rzadkością to nie trudno o pomyłkę. Sprawa jest prosta, nie mieli wychodzić z obozu i nikt ich nie informował jakie zagrożenia na nich czekają. Sami wyszli i bez odpowiedniej wiedzy nazbierali coś, z czym nie mają do czynienia u siebie. My jesteśmy nauczeni nie jeść tego, czego nie znamy. Oni najwyraźniej nie, u nich jadalne rzeczy raczej sobie nie rosną od tak pod miastem.
@ZONTAR: Muchomory i nie tylko to wredne grzyby, w sensie bardzo podstępnie działają na ludzką intuicję. O ile w królestwie zwierząt ostre, wyraziste kolory to barwy ostrzegawcze, o tyle w przypadku roślin takie kolory często odznaczają jadalne, dojrzałe owoce. My wiemy od dziecka, że grzyby są na tym polu zdradzieckie i zwykle te najładniejsze są trujące. Człowiek nie mający tej wiedzy, widząc takiego dorodnego, odróżniającego na tle lasu grzybka, uzna go za pożywny i jadalny.
@Trokopotaka: Hehehe, nie obraź się, ale twoja analiza jest nieco dziwna. Coś w stylu "w naturze takie kolory wskazują na jadalne, dojrzałe owoce, ale nie zawsze, nie wszędzie i w ogóle tylko w przypadku kilku rodzajów owoców" XD
A tak btw, nie jestem grzybiarzem, ale wydawało mi się, że są muchomory i czerwone w kropki, i żółte, i brązowe, i szare, i białe...
Btw nr2: żadne grzyby nie są pożywne. Grzyby nie mają niemal żadnych substancji odżywczych, do tego są ciężkostrawne. Jest niemalże niemożliwe najedzenie się samymi grzybami.
@ZONTAR: Pewnie widziałeś jakie wypasione telefony mają ów inżynierowie prawnicy i lekarze. W czasach nieograniczonego dostępu do wiedzy (internet) nie sądzę, że pomyłki są w jakikolwiek sposób usprawiedliwione. Nie wiesz - nie jesz, jesz - tylko sprawdzone. Jadalnych grzybów jest w brud, jest też pełno takich których ludzie nie raczej zbierają np surojadki, gołąbki.
By być bezpiecznym wystarczy zbierać takie grzyby z "siatką" pod kapeluszem (borowik szatański to chyba są 4 sztuki na całą Polskę, a goryczak jest tylko wybitnie nie smaczny bo gorzki)
@Kajothegreat "żadne grzyby nie są pożywne. Grzyby nie mają niemal żadnych substancji odżywczych, do tego są ciężkostrawne. Jest niemalże niemożliwe najedzenie się samymi grzybami. "
Widzę, że ten mit ma się dobrze i nadal trwa w internetach. Też go kiedyć bezmyślnie papugowałem by mieć coś ciekawego do powiedzenia ale później zagłębiłem się w temat i wiem że to bujdy.
@Kajothegreat: Bo banan ma dużo cukru i przez to jest bardziej kaloryczny, za to ma białka 11g na kilogram, znaczy że pieczarka lepiej wypada dużo lepiej nie będąc przy tym tak kaloryczna, a jak wiemy dobrze nadmiar kalorii prowadzi do otyłości.
Ogólnie coś tam porównywali 1kg grzybów do 0,5 kg mięsa w tym artykule, ale nie wydaje mi się, żeby to było prawdą. Nie istotne ogólnie. Po prostu pokutuje mit, że grzyby nie są w ogóle odżywcze, a to nie jest do końca prawda, bo zawierają różne minerały, białko, czy inne witaminy, a zawsze twierdzono, że nie mają nic. Wiki nie jest najlepszym źródłem, chociaż bardziej jej ufam niż przypadkowym artykułom, jednak w tym przypadku racji nie ma.
Ogólnie chodzi o to, że pewnie jakbyś miał jeść tylko grzyby, to byś w końcu doprowadził organizm do jakiejś anemii, ale tak jest ze wszystkim - urozmaicona dieta to podstawa.
@huba13: Racje ma to, co potwierdza twoją tezę, huh?
Gdybyś jadł tylko grzyby, to umarłbyś z głodu, nie zaś doprowadził się do anemii. No, chyba że jadłbyś 15 kg pieczarek dziennie XD
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 września 2021 o 18:04
@Kajothegreat: To nie tak, że rację ma to, co potwierdza moją tezę, tylko po prostu o braku odżywczości grzybów to mit, dawno obalony. Mówię tylko, że wiki nie jest do końca rzetelnym źródłem i wie o tym każdy. Jest dostatecznym źródłem, ale nie najlepszym.
Z głodu jako takiego byś nie umarł, za to na bank byś mocno schudł. Zauważ, że wegetarianie jakoś żyją bez mięsa :) Trzeba mimo wszystko rozróżniać odżywczość w sensie zawartości witamin i inszych minerałów od kaloryczności.
Ta nieszczęsna przykładowa pieczarka ma praktycznie tyle samo potasu, tłuszczu, błonnika, witaminy C, witaminy B6, żelaza i magnezu co marchewka. Słyszałeś kiedyś, żeby ktoś powiedział, że marchewka nie jest pożywna? Umarłbyś z głodu jedząc tylko marchewkę? No nie, pewnie byś jeszcze twierdził, że się bardzo zdrowo odżywiasz, a w rzeczywistości prawdopodobnie doprowadziłbyś się do jakiejś anemii z powodu niezróżnicowanej diety, bo marchewka wszystkiego nie dostarczy.
@huba13: Tu nie chodzi jednak o białka itd. Tu chodzi po prostu o energię. By zaspokoić dzienną normę musiałbyś zjeść z 10-15 kg pieczarek. To jest: kilka wiader pieczarek (co jest prawdopodobnie nawet niemożliwe do zjedzenia). Mięso nie ma tu nic do rzeczy.
Jedząc wyłącznie marchewkę również miałbyś poważne problemy z zaspokojeniem głodu. Tylko starczyłoby ci z 4-5 kg XDD
@Kajothegreat: Ale ja cały czas powtarzam, żebyś rozróżniał zawartość składników odżywczych od kaloryczności. Owszem, mięso nie ma tu nic do rzeczy. Nikt nie mówi też, że jedząc same grzyby się najesz, albo będziesz zdrowy, chodzi cały czas o to, że grzyby są bogate w witaminy i inne minerały, a od zawsze jest powtarzane, że są jałowe. Piwo ma dużo kalorii, 8 browarów i masz deficyt kaloryczny zaspokojony, a jednak najeść się nim nie da. Zagryzaj browara pieczarkami - będziesz napity, najedzony i zapotrzebowanie na energię zaspokojone :)
To wszystko wina pisoskiego reżimu!!!
Odpowiedz@lukasz0706: A ty skąd tu nagle znowu wziąłeś pis XD? Masz obsesje kolego.
Odpowiedz@Kajothegreat: Ja tam wyczułem sarkazm w wypowiedzi @lukasz0706
Odpowiedz@huba13: Nie dyskutuj z nim. Jak mu zabraknie sensownych argumentów, to się pewnie przyp*erdoli o definicję słowa "sarkazm"....
Odpowiedztrzeba mieć g#wno zamiast mózgu by żreć grzyby do których nie mamy pewności. Szczególnie, że jadalnymi są wręcz zawalone lasy po brzegi, to trzeba wybrać akurat ten jeden który nieodwracalnie niszczy wątrobę. (jest ich więcej ale bardzo rzadkie)
OdpowiedzWiesz, nasi grzybiarze wiedzą co zbierać. Jak pójdziesz do lasu to masz sporą szansę, że już ktoś jadalne zebrał i pierwszy napotkany grzyb będzie przynajmniej wywoływał srakę. Jak jesteś z kraju, w którym grzyby są rzadkością to nie trudno o pomyłkę. Sprawa jest prosta, nie mieli wychodzić z obozu i nikt ich nie informował jakie zagrożenia na nich czekają. Sami wyszli i bez odpowiedniej wiedzy nazbierali coś, z czym nie mają do czynienia u siebie. My jesteśmy nauczeni nie jeść tego, czego nie znamy. Oni najwyraźniej nie, u nich jadalne rzeczy raczej sobie nie rosną od tak pod miastem.
Odpowiedz@ZONTAR: Muchomory i nie tylko to wredne grzyby, w sensie bardzo podstępnie działają na ludzką intuicję. O ile w królestwie zwierząt ostre, wyraziste kolory to barwy ostrzegawcze, o tyle w przypadku roślin takie kolory często odznaczają jadalne, dojrzałe owoce. My wiemy od dziecka, że grzyby są na tym polu zdradzieckie i zwykle te najładniejsze są trujące. Człowiek nie mający tej wiedzy, widząc takiego dorodnego, odróżniającego na tle lasu grzybka, uzna go za pożywny i jadalny.
Odpowiedz@Trokopotaka: Hehehe, nie obraź się, ale twoja analiza jest nieco dziwna. Coś w stylu "w naturze takie kolory wskazują na jadalne, dojrzałe owoce, ale nie zawsze, nie wszędzie i w ogóle tylko w przypadku kilku rodzajów owoców" XD A tak btw, nie jestem grzybiarzem, ale wydawało mi się, że są muchomory i czerwone w kropki, i żółte, i brązowe, i szare, i białe... Btw nr2: żadne grzyby nie są pożywne. Grzyby nie mają niemal żadnych substancji odżywczych, do tego są ciężkostrawne. Jest niemalże niemożliwe najedzenie się samymi grzybami.
Odpowiedz@ZONTAR: Pewnie widziałeś jakie wypasione telefony mają ów inżynierowie prawnicy i lekarze. W czasach nieograniczonego dostępu do wiedzy (internet) nie sądzę, że pomyłki są w jakikolwiek sposób usprawiedliwione. Nie wiesz - nie jesz, jesz - tylko sprawdzone. Jadalnych grzybów jest w brud, jest też pełno takich których ludzie nie raczej zbierają np surojadki, gołąbki. By być bezpiecznym wystarczy zbierać takie grzyby z "siatką" pod kapeluszem (borowik szatański to chyba są 4 sztuki na całą Polskę, a goryczak jest tylko wybitnie nie smaczny bo gorzki) @Kajothegreat "żadne grzyby nie są pożywne. Grzyby nie mają niemal żadnych substancji odżywczych, do tego są ciężkostrawne. Jest niemalże niemożliwe najedzenie się samymi grzybami. " Widzę, że ten mit ma się dobrze i nadal trwa w internetach. Też go kiedyć bezmyślnie papugowałem by mieć coś ciekawego do powiedzenia ale później zagłębiłem się w temat i wiem że to bujdy.
Odpowiedz@Kajothegreat: To o braku wartości odżywczych grzybów to mit. https://www.ekologia.pl/srodowisko/ochrona-srodowiska/wartosci-odzywcze-grzybow-jedz-grzyby-na-zdrowie,16040.html
Odpowiedz@allahuwonsz: https://pl.wikipedia.org/wiki/Grzyby_jadalne https://en.wikipedia.org/wiki/Edible_mushroom i tak dalej. @huba13: Tylko artykuł nie precyzuje, w jakiej ilości grzyby są 'odżywcze'. Czy wiedziałeś na przykład, że kilogram pieczarek ma tyle kalorii, ile 1,5 banana :D? 30g białka na kilogram, 30g węglowodanów na kilogram i tak dalej.
Odpowiedz@Kajothegreat: Bo banan ma dużo cukru i przez to jest bardziej kaloryczny, za to ma białka 11g na kilogram, znaczy że pieczarka lepiej wypada dużo lepiej nie będąc przy tym tak kaloryczna, a jak wiemy dobrze nadmiar kalorii prowadzi do otyłości. Ogólnie coś tam porównywali 1kg grzybów do 0,5 kg mięsa w tym artykule, ale nie wydaje mi się, żeby to było prawdą. Nie istotne ogólnie. Po prostu pokutuje mit, że grzyby nie są w ogóle odżywcze, a to nie jest do końca prawda, bo zawierają różne minerały, białko, czy inne witaminy, a zawsze twierdzono, że nie mają nic. Wiki nie jest najlepszym źródłem, chociaż bardziej jej ufam niż przypadkowym artykułom, jednak w tym przypadku racji nie ma. Ogólnie chodzi o to, że pewnie jakbyś miał jeść tylko grzyby, to byś w końcu doprowadził organizm do jakiejś anemii, ale tak jest ze wszystkim - urozmaicona dieta to podstawa.
Odpowiedz@huba13: Racje ma to, co potwierdza twoją tezę, huh? Gdybyś jadł tylko grzyby, to umarłbyś z głodu, nie zaś doprowadził się do anemii. No, chyba że jadłbyś 15 kg pieczarek dziennie XD
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2021 o 18:04
@Kajothegreat: To nie tak, że rację ma to, co potwierdza moją tezę, tylko po prostu o braku odżywczości grzybów to mit, dawno obalony. Mówię tylko, że wiki nie jest do końca rzetelnym źródłem i wie o tym każdy. Jest dostatecznym źródłem, ale nie najlepszym. Z głodu jako takiego byś nie umarł, za to na bank byś mocno schudł. Zauważ, że wegetarianie jakoś żyją bez mięsa :) Trzeba mimo wszystko rozróżniać odżywczość w sensie zawartości witamin i inszych minerałów od kaloryczności. Ta nieszczęsna przykładowa pieczarka ma praktycznie tyle samo potasu, tłuszczu, błonnika, witaminy C, witaminy B6, żelaza i magnezu co marchewka. Słyszałeś kiedyś, żeby ktoś powiedział, że marchewka nie jest pożywna? Umarłbyś z głodu jedząc tylko marchewkę? No nie, pewnie byś jeszcze twierdził, że się bardzo zdrowo odżywiasz, a w rzeczywistości prawdopodobnie doprowadziłbyś się do jakiejś anemii z powodu niezróżnicowanej diety, bo marchewka wszystkiego nie dostarczy.
Odpowiedz@huba13: Tu nie chodzi jednak o białka itd. Tu chodzi po prostu o energię. By zaspokoić dzienną normę musiałbyś zjeść z 10-15 kg pieczarek. To jest: kilka wiader pieczarek (co jest prawdopodobnie nawet niemożliwe do zjedzenia). Mięso nie ma tu nic do rzeczy. Jedząc wyłącznie marchewkę również miałbyś poważne problemy z zaspokojeniem głodu. Tylko starczyłoby ci z 4-5 kg XDD
Odpowiedz@Kajothegreat: Ale ja cały czas powtarzam, żebyś rozróżniał zawartość składników odżywczych od kaloryczności. Owszem, mięso nie ma tu nic do rzeczy. Nikt nie mówi też, że jedząc same grzyby się najesz, albo będziesz zdrowy, chodzi cały czas o to, że grzyby są bogate w witaminy i inne minerały, a od zawsze jest powtarzane, że są jałowe. Piwo ma dużo kalorii, 8 browarów i masz deficyt kaloryczny zaspokojony, a jednak najeść się nim nie da. Zagryzaj browara pieczarkami - będziesz napity, najedzony i zapotrzebowanie na energię zaspokojone :)
OdpowiedzA może granicę grzybami obsiać jakoś?
Odpowiedz