Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Happening

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Alex2422
0 6

Niby dlaczego nie są to uchodźcy?

Odpowiedz
avatar MrDeothor
7 9

@Alex2422: uchodźcą jesteś jak próbujesz uciec z własnego kraju do pierwszego możliwego. Polska nie graniczy z Irakiem/Afganistanem, itp. W dodatku ci wszyscy emigranci są masowo przewożeni przez służby białoruskie w celu szantażu na EU na identycznej zasadzie jak robił to Erdogan (turcja) 5 lat temu. Fajnie opisał to Rafał Otoka Frąckiewicz w jednym z jego ostatnich videoblogów tak mniej więcej sprzed 2 tygodni.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
4 4

@Alex2422: bo jak sama nazwa wskazuje uchodźca skądś uchodzi, a oni są przywożenie czyli to są ujeźdzcy

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 10

fajna taka akcja - przynajmniej jakby ktoś się zastanawiał czy przypadkiem nauczyciele nie powinni więcej zarabiać, bo są to przecież inteligentni ludzie po studiach, to go wyprowadzają ci państwo z błędu :)

Odpowiedz
avatar zerco
-5 5

Nie uchodźcy a imigranci? Aaa no to spoko, w takim razie podstawowe prawa człowieka nie obowiązują.

Odpowiedz
avatar yahoo111
5 7

@zerco: Jakie podstawowe prawa człowieka? Jak ci przed dom przychodzi żebrak, to też wybiegasz do niego i dajesz mu pieniądze, jedzenie i ubranie? A jak przyjdzie następnego dnia, to też mu dasz? A jak kolejnego przyjdzie pięciu takich? I tak codziennie, aż w końcu będziesz żywił i ubierał całe miasto żebraków? 1. W którym momencie arbitralnie stwierdzisz, że przestajesz pomagać? 2. Dlaczego do tego momentu pomagałeś, a potem przestałeś? 3. Kiedy uznasz, że popełniłeś błąd i że trzeba było jednak nigdy nie dawać?

Odpowiedz
avatar zerco
0 0

@yahoo111: Tu wchodzimy w kwestie moralne na zasadzie "jak jest a jak powinno być". Nie chcę wchodzić w te debatę bo to nie jest strona od tego. Osobiście uważam iż wszystko opiera się na "traktuj innych tak jak chcesz by inni traktowali ciebie", zasada na którą niezależnie od siebie wpadli już starożytni egipcjanie, rzymianie, grecy, chińczycy a nawet niektóre słowa Jezusa można pod to podciągnąć. Ale nikt tego nie stosuje bo to za trudne. Więc upraszczając: Tak, powinno się takowemu pomóc, a to że moja sytuacja majątkowa się przez to pogorszy nie powinno mieć znaczenia. Tak powinno być. Ale tak nie jest ponieważ jestem samolubnym egoistą, który w momencie gdy trzeba komuś pomóc to nie pomaga a potem ma wyrzuty sumienia, że "kurde, mogłem przecież pomóc". Sytuacje takie jakie się wydarzają uświadamiają mnie, że nie tylko ja taki jestem ale i cała ludzkość. Póki co jedyny sposób jaki widzę na rozwiązanie problemu to zaprzestać się rozmnażać. I to jak najbardziej stosuję. Upraszczając: Tak, powinienem tak robić oraz nie, nie zrobię tak bo jestem chytry i samolubny. Więc tak jakby przyznałem ci rację.

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 0

@zerco: Jak najbardziej jest to strona, na której można to dyskutować. Problem polega na tym, że zarówno od pomocy żebrakom, jak i od pomocy uchodźcom, są odpowiednie organizacje. I tak samo, jak problemu nie rozwiązuje bezkrytyczne karmienie i odziewanie żebraka, tak samo problemu migracji nie rozwiąże wpuszczanie wszystkich, jak leci, ponieważ: 1. Powyżej pewnej granicy nie będzie dało się wpuścić więcej ludzi. Można argumentować, że migrantów jest mniej, niż ta granica, ale nie dotyczy to Europy, ponieważ: 2. Do Europy dostać się względnie łatwo, i liczba osób mających sposobność do migracji jest większa, niż liczba mieszkańców UE (i szerzej, Europy). Stąd też, jeśli zaczniemy wpuszczać imigrantów bezkrytycznie, nastąpi: 3. Lawinowy przyrost imigracji. Do tej pory wędrówka jest kosztowna i/lub trudna, a ryzyko nie wpuszczenia do UE jest na tyle wysokie, że przewyższa te trudności. Jeśli stanie się łatwiejsze, wtedy analiza ryzyka wygląda zupełnie inaczej. Ten przyrost migracji z kolei spowoduje, że imigrantów będzie na tyle dużo, że doprowadzi to do: 4. Bankructwa systemów socjalnych w UE. Samo w sobie nie stanowi to problemu, ale po pierwsze rynek pracy w UE nie jest w stanie wchłonąć podaży pracy zwiększonej o 20%, a co dopiero mówić o 100%, czy nawet więcej. Wszystkie te osoby natomiast kwalifikują się do pomocy socjalnej, co z kolei doprowadzi do jej bankructwa, a w konsekwencji do bankructwa osób, które na tej pomocy się opierają, a nie mogą znaleźć pracy, bo rynek pracy nie stworzył jeszcze miejsc pracy dla nich. Już abstrahuję od tego, że jakaś część imigrantów zamierza żyć tylko z zasiłku lub zająć się działalnością przestępczą, ale nawet zakładając, że wszyscy przyjeżdżają tu pracować i z pomocy społecznej będą korzystać wyłącznie w stopniu niezbędnym do zadomowienia się, i tak nie stać nas (jako całej UE) i nie ma możliwości wpuścić wszystkich bez namysłu. Dlatego pomaga się w miarę możliwości w krajach uboższych, dlatego funkcjonują programy pomocowe dla uczniów i studentów z obcych krajów. Nie lubię sofizmatów w rodzaju „niech każdy lewak weźmie sobie uchodźcę do siebie do domu”, ale z drugiej strony doskonale rozumiem, z czego wynika takie myślenie. Nie da się wpuścić do kraju (czy szerzej do UE) jakiejś grupy ludzi i liczyć na to, że pozostanie w miejscu, w którym zostanie osiedlona. Nie po to imigranci ekonomiczni wysupłali kilka tysięcy dolarów zaskórniaków, żeby teraz siedzieć w Polsce i nie dostawać żadnej pomocy społecznej poza dachem nad głową, wyżywieniem, ubraniem i edukacją. A jak imigrant znajdzie się już w UE, to ma do dyspozycji całą strefę Schengen. I jeszcze, prawo międzynarodowe też jasno mówi o tym, ze uchodźca z terenu objętego wojną (lub szerzej, z obszaru, w którym jest zagrożony), ma ubiegać się o azyl w pierwszym bezpiecznym kraju, do którego trafi. I nawet o ile w Ameryce Środkowej żaden kraj nie jest wystarczająco stabilny i pierwszym miejscem rzeczywiście jest USA, o tyle w Europie i w Azji mamy całkiem dużo krajów, które są bezpieczne i Białoruś do nich rzekomo należy.

Odpowiedz
Udostępnij