W sumie można bu zrobić takiego pranka ze "ufunduje" się wyjazd w jedną stronę dla niej i "bąbaelów" a resztę biletów powrotnych i rezerwacji hoteli podrobić :D nieźle by się zdziwiła zajeżdżając taksówką do drogiego hotelu ( oczywiście poinformowana że przejazd taxi wliczony w cenę) a tam powiedzą że takiej rezerwacji nie ma i nigdy nie było a za taxi musi płacić sama... No i powrót ciekawe jak by sobie poradziła...
W sumie można bu zrobić takiego pranka ze "ufunduje" się wyjazd w jedną stronę dla niej i "bąbaelów" a resztę biletów powrotnych i rezerwacji hoteli podrobić :D nieźle by się zdziwiła zajeżdżając taksówką do drogiego hotelu ( oczywiście poinformowana że przejazd taxi wliczony w cenę) a tam powiedzą że takiej rezerwacji nie ma i nigdy nie było a za taxi musi płacić sama... No i powrót ciekawe jak by sobie poradziła...
Odpowiedz