Listonosz nie zostawia awizo dlatego, że kogoś nie ma w domu, tylko dlatego, że nie chce mu się nosić przesyłek wymagających potwierdzenia odbioru.
A nie chce mu się nosić dlatego, bo szkoda mu tracić czas na dzwonienie i czekanie aż ktoś wyjdzie, a może i nie wyjdzie, a tak ma w torbie już gotowe wypisane karteczki i tylko wrzuca je do skrzynek. No i karteczki mniej ważą.
Dzięki temu prostemu zabiegowi ma szybciej robotę z głowy i może się czilałtować. A ludzie co dostali awizo? A **** z ludźmi, niech zapierdzielają na pocztę.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem problem.
A było coś, że policje wezwali bo listonosz się dobijał krzycząc coś w stylu "gdzie jesteś tu c**u?! Awizo ci znowu zoatawie! A napisz potem, że byłeś w domu! Wiem gdzie mieszkasz!"
Bo podobno facet napisał skargę i listonoszowi premii nie dali czy coś.
Mój listonosz z kolei jak awizo zostawia to sobie selfie z tego robi. Raz myślałem, że byłem ale akurat wtedy byłem na dachu więc się minęliśmy.
Jaka Francja-elegancja, aviso. Wingardium leviooosa.
OdpowiedzListonosz nie zostawia awizo dlatego, że kogoś nie ma w domu, tylko dlatego, że nie chce mu się nosić przesyłek wymagających potwierdzenia odbioru. A nie chce mu się nosić dlatego, bo szkoda mu tracić czas na dzwonienie i czekanie aż ktoś wyjdzie, a może i nie wyjdzie, a tak ma w torbie już gotowe wypisane karteczki i tylko wrzuca je do skrzynek. No i karteczki mniej ważą. Dzięki temu prostemu zabiegowi ma szybciej robotę z głowy i może się czilałtować. A ludzie co dostali awizo? A **** z ludźmi, niech zapierdzielają na pocztę. Mam nadzieję, że wyjaśniłem problem.
OdpowiedzA było coś, że policje wezwali bo listonosz się dobijał krzycząc coś w stylu "gdzie jesteś tu c**u?! Awizo ci znowu zoatawie! A napisz potem, że byłeś w domu! Wiem gdzie mieszkasz!" Bo podobno facet napisał skargę i listonoszowi premii nie dali czy coś. Mój listonosz z kolei jak awizo zostawia to sobie selfie z tego robi. Raz myślałem, że byłem ale akurat wtedy byłem na dachu więc się minęliśmy.
Odpowiedz