Niech zgadnę. Powinniśmy głosować na Kukiza tak jak to przed wyborami nam przepowiadali jego wierne oszołomy? Czy może czekać, aż się rozpadną co miało mieć miejce zaraz po wyborach? Czy może chodzi o sprzedanie się PiS-owi które przepowiadaliście, a które świetnie idzie lewicy? Ja uważam ,że najgorsze w Konfederacji jest ciągła pomoc z podatkami i walka o prawa, w tym bronienie wartości. Jak można nie być sprzedajną biurwą. No jak?!
@Shiroe: Sprzedawanie się lewicy ***-owi?
Chyba ktoś ostro przedawkował GW i TVN ;)
Z tych bronionych przez Konfe wartości to najbardziej podoba mi się chęć zapewnienia kobietom wolności decydowania o własnym ciecie oraz wolność do ponownego znalezienia się w rosyjskiej strefie wpływów ;)
@gramin: Jedyny minus Konfy - aborcja. Lewica ma tych minusów o wiele więcej.
Co do Rosji - Lewica pokazuje, że pragnie Putinowskiej knagi w dupie. Każdy kto popiera wpuszczanie tych ludzi z granicy polsko-białoruskiej deklaruje tę chęć. Nie wiem skąd u Ciebie powiązanie Konfy z Rosją, ale wyobraźnie pewnie masz sporą :)
@Shiroe: I to jest właśnie dramat. Już teraz jesteśmy głęboko w dupie. A patrzę w prawo, wariaci z Konfederacji. Patrzę w lewo, wariaci z Lewicy. Platforma już przewaliła swoją szansę, a katecheta do mnie nie przemawia.
Syf. Syf jest i syf mamy do wyboru.
@gramin
Lewica: aborcja - moje ciało moja sprawa.
Też lewica:
Szczepienia na covid - twoje ciało nasza sprawa
Obowiązek ZUS - twoje ciało nasza sprawa
Obowiązek pasów bezpieczeństwa - twoje ciało nasza sprawa
Dopuszczone niektóre narkotyki - twoje ciało nasza sprawa
Z konfederacją jest dokładnie odwrotnie.
@Rimcem: Niestety mylisz się. Chciałbym mieć dużą wyobraźnie, ale niestety natura mi jej poskąpiła i nie mam np. szansy zostać pisarzem sci-fi.
Nie wiem, czym jest "putinowska knaga w dupie" i szczerze mówiąc nawet nie chcę tego wiedzieć ;)
Jakoś wasze psychoprawicowe fiksacje seksualne zupełnie mnie nie interesują.
Jak UE nakładała sankcje na Rosję, to Konfa jako jedyna coś bełkotała o tym, że trzeba emocje odłożyć na bok i normalnie handlować z Rosją. Liczą się niby tylko interesy, nie wartości.
Konfa razem z ziobrowym odłamem *** aktywnie wspiera Putina w obrzydzaniu Polakom UE. Namolnie powtarza też wszystkie rosyjskie kłamstwa na temat UE.
Niektórzy marzą też o jakimś pansłowiańskim sojuszu, który ma się niby przeciwstawić zgniłemu Zachodowi. A panslawizm to rosyjska doktryna jeszcze z czasów XIX wieku mająca uzasadnić panowanie Rosji w Europie środknowo-wschodniej.
Jak mówi Biblia, po owocach ich poznacie.
Co z tego, że zarówno Konfa jak i *** mają antyrosyjską retorykę, skoro w praktyce realizują plan Putina na destabilizację i wewnętrzne rozbicie Europy.
Zresztą takie młotki jak Braun, czy Korwin-Mikke nawet deklaratywnie nie są antyrosyjscy. Prawie zawsze ciepło i z sympatią wypowiadają się o Rosji.
Jak więc widzisz, nie mam dużej wyobraźni. Jak po prostu mam duża wiedzę i jak mówił klasyk "sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga".
Wy, razem z cała Konfą, jesteście zwykłymi pożytecznymi idiotami Kremla i nawet nie wiecie, że realizujecie plan opracowany w Moskwie.
@lucky8666: Lewica to nie tylko wolność, to też odpowiedzialność społeczna.
Aborcja - moja sprawa i moja aborcja nie ma wpływu na lokalną społeczność
Szczepienia na Covid - tylko powszechność szczepień jest w stanie doprowadzić do odporności grupowej. zaszczepienie połowy, czy 2/3 populacji nie ma sensu.
Obowiązek ZUS - odpowiedzialność za pokolenie rodziców i dziadów. Moi rodzice swoimi składkami płacili emerytury moim dziadkom, bo tak ZUS został w czasach komuny zaprojektowany. Nie moge przestać płacić składek i pozbawić pokolenia rodziców środków do życia, bo to nie ich wina, że ich składki zostały "przejedzone" już dawno temu.
Obowiązek pasów bezpieczeństwa - zapięcie pasów to nie jest żadne ograniczenie wolności człowieka, a oszczędza dużo czasu i społecznych pieniędzy, gdy szpitale nie muszą reanimować kretynów, którzy lubią szybko jeździć bez pasów.
Dopuszczone niektóre narkotyki - to samo, co wyżej. Koszty społeczne związane z leczeniem narkomanów, rozbite rodziny, tragedie domowe są zbyt duże aby pozwolić ludziom na swobodny dostęp do tzw. twardych narkotyków. Miękkie jak marihuana powinny być oczywiście legalne i to najczęściej lewica walczy na świecie o ich legalizację.
Przykro mi. Konfa i cała psychoprawica to banda samolubnych, pozbawionych empatii i wrażliwości społecznej dzbanów, którym się wydaje, że wolność do robienia głupot i brak troski o innych to wyraz "prawdziwej wolności".
Lewica wolność pojmuje szerzej i inaczej.
Poza tym ludzie są i zawsze byli istotami społecznymi. Tylko dlatego osiągnęliśmy tak oszałamiający sukces ewolucyjny, że nasi przodkowie umieli ze sobą współpracować i troszczyć się o siebie nawzajem, że umieli zrezygnować z części swoich "wolności" aby nie stwarzać zagrożenia dla dobrobytu i przetrwania społeczności w której żyli. Tylko, że od kilku tysięcy lat nie żyjemy już w małych 30,40-osobowych grupach, tylko wielkich społecznościach liczących tysiące i miliny osobników. Dlatego powstały państwa, organizacje społeczne, które kontrolują te zachowania, które kiedyś były kontrolowane wewnątrz małych grupek ludzi.
Jak więc widzisz, Konfa to nie tylko aspołeczne samolubne dzbany, to też zwykłe nieuki nie mające pojęcia o historii, socjologii, czy psychologii stosunków międzyludzkich.
@krys89: Pozwolenie na małżeństwa homoseksualne to żadna wolność. Małżeństwo jest terminem wywodzącym się z religii (akurat religijnością gardzę ale geneza słowa jest jaka jest), przypisywanie tego słowa związkom jednopłciowym jest zaprzeczeniem samym w sobie. Małżeństwo jednopłciowe to oksymoron. Dosłownie. Może być co najwyżej związek partnerski z przywilejami małżeństwa, wtedy tak, jak najbardziej, żadne zaprzeczenie tu nie występuje. Prawica nie sprzeciwia się związkom partnerskim, chyba że mowa o kucach, ale to nie jest prawdziwa prawica. "Małżeństwo jednopłciowe" to jak "cheeseburger bez sera" albo "wegańskie mięso".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 października 2021 o 15:58
@Ruskiczolgistabeznogi: RuskiPożytecznyIdiotaBezMózgu wypowiada się na temat wolności.
Ty chłopczyku po prostu nie rozumiesz czym jest wolność i mylisz ją w jakąś formą anarchii lub zwykłego zamordyzmu. Takie typowe dla kucy pomieszanie z poplątaniem.
Czym jest oksymoron też nie masz pojęcia.
No i to wasze, typowe dla kucy, nieśmiertelne pierdo.e na temat etymologii słów, jak gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie.
Jak jest mowa o demokracji, liberalizmie, tolerancji, czy małżeństwach, to kuce ZAWSZE wyjeżdżają z etymologią i za każdym razem wydaje im się, że są strasznie mądrzy i przebiegli. W rzeczywistości są zwykłymi idiotami lecącymi według tego samego skryptu. ROTFL
Już ci kiedyś pisałem. Bielizna pochodzi od słowa biały i w XIX wieku bielizna rzeczywiście była biała. Dzisiaj biała jest rzadko, najczęściej jest kolorowa. I określenie czerwona bielizna nie jest oksymoronem.
W XIX wieku barszcz to była zupa z rośliny o nazwie barszcz, która dzisiaj nie jest w ogóle uprawiana, ani jadana. Dzisiaj barszcz to zupa z buraków.
język jest dynamiczny i słowa zmieniają znaczenie lub konotacje.
Wbrew twoim prymitywnym, typowym dla psychoprawicowego kuca, gadkom małżeństwo jednopłciowe istnieje i w niedalekiej przyszłości pojawi się także w Polsce.
Ty koło wolności to nawet nie stałeś. Jesteś zwykłym zamordystycznym dzbanem i idiotą, któremu się wydaje, że przy pomocy jakichś prymitywnych sofizmatów i żonglerek słownych udowodni, że ograniczanie ludzkiej wolności w rzeczywistości jest walczeniem o ich wolność.
PS.
Bez problemu można zrobić cheeseburgera z wegańskim serem lub hamburgera z wegańskim mięsem.
Tutaj też nie ma niczego niezwykłego.
@gramin: "pierdo.e na temat etymologii słów, jak gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie." powiedział gość który dalej upiera się przy swojej archaistycznej definicji lewicy i prawicy, która nie ma żadnego zastosowania w dzisiejszym świecie.
"cheeseburgera z wegańskim serem" owszem, czy ja temu zaprzeczyłem? Nie można mieć cheeseburgera bez sera, bo wtedy przestaje być cheeseburgerem, nie mówiłem że nie może być wegański. Mięso już nie może, fakt że według ciebie istnieje coś takiego jak "wegańskie mięso" jest obrazą dla inteligencji ludzkiego gatunku.
Kucem możesz nazywać fanów jedynego krUla janusza, ja uważam że to idiota, jednak mniejszy idiota niż ktokolwiek z lewicy.
Przykłady oksymoronow:
młoda staruszka,
piękna brzydota,
ciemna jasność,
żywy trup,
bogate biedactwo,
jednopłciowe małżeństwo.
Częścią definicji wyrażenia "jednopłciowe małżeństwo" będzie "jednopłciowy związek osób różnych płci". Nie widzisz tutaj oksymoronu?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 października 2021 o 8:09
@gramin: Gardzę kościołem i idiotami wierzącymi w boga, ale kościół jest "właścicielem" słowa małżeństwo i każda próba zmiany jego znaczenia jest z góry nieważna. Możesz mówić że jesteś papieżem, ale to nie tobie jest dane decydować co to słowo znaczy.
Jeśli pojawią się te twoje "jednopłciowe małżeństwa", nie stanie mi się krzywda z tego powodu, moje życie się nie zmieni, nie będę nikogo za to nienawidził, po prostu jest to użycie tego słowa w niewłaściwy sposób. Osoby jednej płci mogą zawrzeć ślub, i to jest ok, natomiast małżeństwem to nie jest, i nie będzie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 października 2021 o 8:17
@Ruskiczolgistabeznogi: Sam sobie zaprzeczasz i motasz się jak lis w pułapce.
Jeżeli według ciebie nie może być wegańskiego mięsa, to niby jakim cudem może istnieć wegański ser, skoro nie jest on zrobiony z mleka.
Człowiek podaje przykłady pokazujące, że pierdo.sz jak potłuczony i nie masz pojęcia o języku i ewolucji znaczeń słów, a ty dalej swoje. Oczywiście udajesz przy tym, że żadnych przykładów tam nie było.
Skoro może istnieć czarna bielizna, to równie dobrze może istnieć jednopłciowe małżeństwo.
Co więcej takie małżeństwa na świecie już od dawna istnieją i w bardziej cywilizowanych krajach, z większą tolerancją, są regularnie zawierane.
To nie ja, ani ty decydujemy o znaczeniu słów, ale cała społeczność tych słów używająca.
Nikt nie jest właścicielem żadnego słowa i nikt i nic nie ma patentu na jego używanie.
No i pomimo tego, że zapewne jesteś osobą 20+ ponownie zachowujesz się jak mały rozwydrzony chłopczyk. "Gardzę tym", "gardzę owym".
Co z tego, że sam siebie nie uważasz za kuca, skoro zachowujesz się jak typowy kuc. Używasz dokładnie tych samych schematów myślowych, widzisz świat przez pryzmat tych samych stereotypów, co typowy kuc o Krula.
"Argument" z etymologii jakiegoś słowa należy do jednych z ulubionych wśród kuców. Wydaje mi się, że to Michalkiewicz (jeszcze większy kretyn od Korwina) wypromował ten sposób "dyskusji".
Jak mówi Biblia, po owocach ich poznacie. Nawet jak jesteś inteligentniejszy, niż typowy kuc i dostrzegasz największe kretynizmu przez nich powielanie, to i tak to, co z siebie wyrzucasz, jest typowym dla kuców psychoprawicowym widzeniem świata.
Twój "rdzeń" mentalny dalej jest kucowy ;)
Czy ja gdziekolwiek podałem jakąkolwiek definicję lewicy i prawicy?
Ja tylko twierdzę, że *** nie jest partią lewicową. Prawicową zresztą też nie jest.
To tobie i innym kucom wydaje się, że jak jakieś ugrupowanie podnosi podatki to musi być lewicowe.
A lewicowość i prawicowość to konglomerat różnych cech ze sobą współistniejących.
Wieloryb żyje w wodzie jak ryby, ale rybą nie jest, bo o tym czy zwierzę jest rybą nie decyduje wyłącznie środowisko w jakim żyje. To, że wszystkie ryby żyją w wodzie nie oznacza, że wszystkie wodne stworzenia są rybami.
*** to typowa partia populistyczna, której jedynym celem jest utrzymanie władzy. Dla osiągnięcia tego celu są w stanie powiedzieć i zrobić wszystko.
Dalej twierdzę, i mam ku temu mocne podstawy, że gospodarczo to *** jest bliżej do zdegenerowanej wersji liberalizmu, niż zdegenerowanej wersji lewicy.
Lewica podnosi podatki, ale pieniądze z podatków służą lewicy do rozwijania usług publicznych kosztem usług prywatnych.
*** podnosi podatki, przekupuje ludzi ich własnymi pieniędzmi i zostawia samych sobie. Daje 500+, 13-stą emeryturę i mówi "a teraz radźcie sobie dalej sami". To nie tylko nie wyrównuje nierówności społecznych, co jest celem działania lewicy, takie działanie *** te nierówności jedynie pogłębia.
Bo jak ktoś ma 6-stkę dzieci, to w państwie *** jest krezusem, a młoda osoba bez dzieci dostaje finansowo po du.ie.
Oczywiście jak typowy kuc lubisz etymologię i wydaje ci się, że jak liberalizm pochodzi od słowa wolność to nie może mieć nic wspólnego z populizmem i podnoszeniem podatków.
Zapewne jak typowy kuc nigdy też nie zastanawiałeś się jaka jest etymologia tego znienawidzonego przez ciebie komunizmu, a pochodzi on od pięknego łacińskiego słowa communis, czyli wspólny, powszechny. Gdybym był tobą, to być może zacząłbym udowadniać, że komunizm to nie jest żaden zamordyzm i opresja, tylko wzniosła idea życia wspólnotowego w harmonii i spokoju ;)
Nie musisz lubić, ani tym bardziej zgadzać się z lewicowymi postulatami.
Ale, na miły buk, przestańcie, ty i inne kuce, poważać jakieś skończone kretynizmy na temat ruchu lewicowego. Socjaldemokracja nie jest komunizmem i nigdy komunizmem nie była.
Nikt z socjaldemokratów nie chce niszczyć własności prywatnej. Rozwijanie usług publicznych sprawi, że sam rynek wyreguluje te sprawy.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 października 2021 o 12:00
@gramin: "No i pomimo tego, że zapewne jesteś osobą 20+ ponownie zachowujesz się jak mały rozwydrzony chłopczyk. "Gardzę tym", "gardzę owym"."
Wiara w boga jest jedną z najbardziej idiotycznych rzeczy jakie ludzie dalej praktykują, wynika to głównie z braku umiejętności samodzielnego myślenia. Nic dziwnego że czymś takim gardzę. Tego nie można akceptować ani tolerować. Z religią należy walczyć.
Tłuszcz i białko potrzebne do zrobienia sera, są możliwe do uzyskania ze źródeł innych niż zwierzęce. Mięso nie.
>nazwij korwina idiotą
>zostań nazwany kucem
dobrze dobrze
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 października 2021 o 12:57
@Ruskiczolgistabeznogi: "Wiara w boga jest jedną z najbardziej idiotycznych rzeczy jakie ludzie dalej praktykują, wynika to głównie z braku umiejętności samodzielnego myślenia."
Cóż, niektórzy ludzie potrzebują w coś lub kogoś wierzyć, bo to pomaga im w życiu.
Można ich wiarę uważać za niepoważną, ale gardzenie nią to wyraz nienawiści to innych ludzi.
Strasznie niedojrzała emocjonalnie postawa.
"Tłuszcz i białko potrzebne do zrobienia sera, są możliwe do uzyskania ze źródeł innych niż zwierzęce. Mięso nie."
Mylisz się. Burger King serwuje od jakiegoś czasu typowo wegańskie burgery firmy Beyond Meat, które wyglądają jak mięso, mają strukturę jak mięso i smakują jak mięso. Gdybyś dostał takiego burgera do jedzenia i o tym nie wiedział, to nawet byś się nie zorientował, że to nie jest "prawdziwe" mięso.
">nazwij korwina idiotą
>zostań nazwany kucem
dobrze dobrze"
Gdybyś był bardziej dojrzały emocjonalnie i nie gardził religią, to być może znałbyś bardzo mądre zdanie z Biblii: "Po owocach ich poznacie".
Mnie nie interesują twoje deklaracja. To, że sam siebie mianowałeś człowiekiem prawicy i "wolnościowcem" o niczym nie świadczy. Gdybym miał się kierować deklaracjami, to musiałbym uważać *** za partię prawicową ;)
Interesują mnie jedynie czyny. A owoce twoich działań wyraźnie mówią mi, że jesteś zwykłym psychoprawicowym kucem. Możesz sobie krytykować Korwina i innych kuców do woli. To nijak nie niweluje twojego "kucostwa".
@gramin: "Gdybyś dostał takiego burgera do jedzenia i o tym nie wiedział, to nawet byś się nie zorientował, że to nie jest "prawdziwe" mięso."
Czy ty czytasz to co piszesz? Sam zaznaczyłeś że nie jest to prawdziwe mięso, i uznajesz to za argument za istnieniem wegańskiego mięsa. Uwaga, wiem że twój mały mózg tego nie ogarnie, ale jeśli coś nie jest mięsem, to nie jest wegańskim mięsem.
Wegańskie mięso = mięso = nie jest wegańskie. Nie ma czegoś takiego jak wegański schab albo wegańskie żeberka, mogą być produkty podobne, ale jeśli nie są ze zwierząt, nie są mięsem. Mimo że oczywiście nie mam nic do wegan, tacy ludzie jak ty, prowokują do zmiany postrzegania "normalnych" pozbawionych nienawiści ludzi jako naczelnych hejterów narodu. Ty uważasz że mam coś przeciwko weganizmowi, co oczywiście prawdą nie jest, ale twój umysł jest tak przepełniony nienawiścią, że nie jesteś w stanie przyznać że ktoś kto ma inne od ciebie poglądy polityczne, ma szacunek do czegokolwiek. To co wcześniej opisałeś to podobizna mięsa. Ale czego można oczekiwać po takim bezmózgu jak ty. Owszem, gdybym kierował się deklaracjami i byłbym tak głupi jak ty, uznałbym pis za partię prawicową, podczas gdy ich "prawicowość" polega na szerzeniu socjalistycznych haseł pod przykrywką wolności i patriotyzmu.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 października 2021 o 8:45
@gramin: "Cóż, niektórzy ludzie potrzebują w coś lub kogoś wierzyć, bo to pomaga im w życiu."
Wierzyć w coś, znaczy uznawać istnienie czegoś za prawdziwe. Albo uznajesz fakt że nie istnieje i nigdy nie istniał żaden bóg, albo wierzysz w coś co jest po prostu nieprawdą, i to nie jest coś co można tolerować. Wiara w coś, to nie jest sprawa AŻ tak prywatna jak się wydaje tobie, i większości. Małe dzieci wierzą że 1 + 1 = 11, ale nie stwierdzamy "no cóż, wolą w to wierzyć więc nie wyprowadzajmy ich z błędu" tylko uczymy że jest inaczej. Niestety w kwestii religii, nie wyprowadzamy z błędu i pozwalamy tkwić w tym konformiźmie. Nie przeszkadza ci że ludzie wierzą w te bzdury które szkodzą całemu światu od tysięcy lat, a próbujesz zwalczać wiarę w fakt że socjalizm jest zły? To się nazywa hipokryzja.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 października 2021 o 10:04
@gramin: Wypowiem się dlaczego uważam że wiara to nie jest do końca prywatna sprawa. Twoja prywatność jest nieograniczona tak długo jak nikomu nie zagraża. Wierząc w boga jesteś zagrożeniem. A dlaczego? Religia to dla osób wierzących podstawa życia i kierunkowskaz do postępowania przez całe życie. Jeśli ktoś całe swoje życie, w tym swoje działania, opiera o wiarę w te absurdalne bzdury, to jest zagrożeniem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 października 2021 o 10:37
Co jak co, ale chciałbym żeby Ci co wprowadzili lockdown, pozamykali firmy powinni za to zostać osądzeni. Moim zdaniem karą za ponad 100'000 zgonów za zamknięcie szpitali, całych oddziałów, wzbudzeniu strachu wśród ludzi do pójścia do lekarza i ich śmierci w tego następstwie. Za zamknięcie firm i często jedynego dochodu mnóstwo ludzi, powinni stanąć przed sądem, a kara powinna być najdotkliwsza jaką można stosować.
Niech zgadnę. Powinniśmy głosować na Kukiza tak jak to przed wyborami nam przepowiadali jego wierne oszołomy? Czy może czekać, aż się rozpadną co miało mieć miejce zaraz po wyborach? Czy może chodzi o sprzedanie się PiS-owi które przepowiadaliście, a które świetnie idzie lewicy? Ja uważam ,że najgorsze w Konfederacji jest ciągła pomoc z podatkami i walka o prawa, w tym bronienie wartości. Jak można nie być sprzedajną biurwą. No jak?!
Odpowiedz@Shiroe: Sprzedawanie się lewicy ***-owi? Chyba ktoś ostro przedawkował GW i TVN ;) Z tych bronionych przez Konfe wartości to najbardziej podoba mi się chęć zapewnienia kobietom wolności decydowania o własnym ciecie oraz wolność do ponownego znalezienia się w rosyjskiej strefie wpływów ;)
Odpowiedz@Shiroe A że urwa co? Pomoc z podatkami? wyborczą czytasz czy jak?
Odpowiedz@gramin: Jedyny minus Konfy - aborcja. Lewica ma tych minusów o wiele więcej. Co do Rosji - Lewica pokazuje, że pragnie Putinowskiej knagi w dupie. Każdy kto popiera wpuszczanie tych ludzi z granicy polsko-białoruskiej deklaruje tę chęć. Nie wiem skąd u Ciebie powiązanie Konfy z Rosją, ale wyobraźnie pewnie masz sporą :)
Odpowiedz@Shiroe: I to jest właśnie dramat. Już teraz jesteśmy głęboko w dupie. A patrzę w prawo, wariaci z Konfederacji. Patrzę w lewo, wariaci z Lewicy. Platforma już przewaliła swoją szansę, a katecheta do mnie nie przemawia. Syf. Syf jest i syf mamy do wyboru.
Odpowiedz@gramin Lewica: aborcja - moje ciało moja sprawa. Też lewica: Szczepienia na covid - twoje ciało nasza sprawa Obowiązek ZUS - twoje ciało nasza sprawa Obowiązek pasów bezpieczeństwa - twoje ciało nasza sprawa Dopuszczone niektóre narkotyki - twoje ciało nasza sprawa Z konfederacją jest dokładnie odwrotnie.
Odpowiedz@Rimcem: Niestety mylisz się. Chciałbym mieć dużą wyobraźnie, ale niestety natura mi jej poskąpiła i nie mam np. szansy zostać pisarzem sci-fi. Nie wiem, czym jest "putinowska knaga w dupie" i szczerze mówiąc nawet nie chcę tego wiedzieć ;) Jakoś wasze psychoprawicowe fiksacje seksualne zupełnie mnie nie interesują. Jak UE nakładała sankcje na Rosję, to Konfa jako jedyna coś bełkotała o tym, że trzeba emocje odłożyć na bok i normalnie handlować z Rosją. Liczą się niby tylko interesy, nie wartości. Konfa razem z ziobrowym odłamem *** aktywnie wspiera Putina w obrzydzaniu Polakom UE. Namolnie powtarza też wszystkie rosyjskie kłamstwa na temat UE. Niektórzy marzą też o jakimś pansłowiańskim sojuszu, który ma się niby przeciwstawić zgniłemu Zachodowi. A panslawizm to rosyjska doktryna jeszcze z czasów XIX wieku mająca uzasadnić panowanie Rosji w Europie środknowo-wschodniej. Jak mówi Biblia, po owocach ich poznacie. Co z tego, że zarówno Konfa jak i *** mają antyrosyjską retorykę, skoro w praktyce realizują plan Putina na destabilizację i wewnętrzne rozbicie Europy. Zresztą takie młotki jak Braun, czy Korwin-Mikke nawet deklaratywnie nie są antyrosyjscy. Prawie zawsze ciepło i z sympatią wypowiadają się o Rosji. Jak więc widzisz, nie mam dużej wyobraźni. Jak po prostu mam duża wiedzę i jak mówił klasyk "sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga". Wy, razem z cała Konfą, jesteście zwykłymi pożytecznymi idiotami Kremla i nawet nie wiecie, że realizujecie plan opracowany w Moskwie.
Odpowiedz@lucky8666: Lewica to nie tylko wolność, to też odpowiedzialność społeczna. Aborcja - moja sprawa i moja aborcja nie ma wpływu na lokalną społeczność Szczepienia na Covid - tylko powszechność szczepień jest w stanie doprowadzić do odporności grupowej. zaszczepienie połowy, czy 2/3 populacji nie ma sensu. Obowiązek ZUS - odpowiedzialność za pokolenie rodziców i dziadów. Moi rodzice swoimi składkami płacili emerytury moim dziadkom, bo tak ZUS został w czasach komuny zaprojektowany. Nie moge przestać płacić składek i pozbawić pokolenia rodziców środków do życia, bo to nie ich wina, że ich składki zostały "przejedzone" już dawno temu. Obowiązek pasów bezpieczeństwa - zapięcie pasów to nie jest żadne ograniczenie wolności człowieka, a oszczędza dużo czasu i społecznych pieniędzy, gdy szpitale nie muszą reanimować kretynów, którzy lubią szybko jeździć bez pasów. Dopuszczone niektóre narkotyki - to samo, co wyżej. Koszty społeczne związane z leczeniem narkomanów, rozbite rodziny, tragedie domowe są zbyt duże aby pozwolić ludziom na swobodny dostęp do tzw. twardych narkotyków. Miękkie jak marihuana powinny być oczywiście legalne i to najczęściej lewica walczy na świecie o ich legalizację. Przykro mi. Konfa i cała psychoprawica to banda samolubnych, pozbawionych empatii i wrażliwości społecznej dzbanów, którym się wydaje, że wolność do robienia głupot i brak troski o innych to wyraz "prawdziwej wolności". Lewica wolność pojmuje szerzej i inaczej. Poza tym ludzie są i zawsze byli istotami społecznymi. Tylko dlatego osiągnęliśmy tak oszałamiający sukces ewolucyjny, że nasi przodkowie umieli ze sobą współpracować i troszczyć się o siebie nawzajem, że umieli zrezygnować z części swoich "wolności" aby nie stwarzać zagrożenia dla dobrobytu i przetrwania społeczności w której żyli. Tylko, że od kilku tysięcy lat nie żyjemy już w małych 30,40-osobowych grupach, tylko wielkich społecznościach liczących tysiące i miliny osobników. Dlatego powstały państwa, organizacje społeczne, które kontrolują te zachowania, które kiedyś były kontrolowane wewnątrz małych grupek ludzi. Jak więc widzisz, Konfa to nie tylko aspołeczne samolubne dzbany, to też zwykłe nieuki nie mające pojęcia o historii, socjologii, czy psychologii stosunków międzyludzkich.
Odpowiedz@gramin: "lewica to nie tylko wolność". Lewica i wolność? Poza aborcją, każdy postulat lewicy jest ograniczeniem wolności.
Odpowiedz@Ruskiczolgistabeznogi: nie prawda, są też za tym by geje mogli brać śluby ze sobą!!!
Odpowiedz@krys89: Pozwolenie na małżeństwa homoseksualne to żadna wolność. Małżeństwo jest terminem wywodzącym się z religii (akurat religijnością gardzę ale geneza słowa jest jaka jest), przypisywanie tego słowa związkom jednopłciowym jest zaprzeczeniem samym w sobie. Małżeństwo jednopłciowe to oksymoron. Dosłownie. Może być co najwyżej związek partnerski z przywilejami małżeństwa, wtedy tak, jak najbardziej, żadne zaprzeczenie tu nie występuje. Prawica nie sprzeciwia się związkom partnerskim, chyba że mowa o kucach, ale to nie jest prawdziwa prawica. "Małżeństwo jednopłciowe" to jak "cheeseburger bez sera" albo "wegańskie mięso".
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2021 o 15:58
@Ruskiczolgistabeznogi: RuskiPożytecznyIdiotaBezMózgu wypowiada się na temat wolności. Ty chłopczyku po prostu nie rozumiesz czym jest wolność i mylisz ją w jakąś formą anarchii lub zwykłego zamordyzmu. Takie typowe dla kucy pomieszanie z poplątaniem. Czym jest oksymoron też nie masz pojęcia. No i to wasze, typowe dla kucy, nieśmiertelne pierdo.e na temat etymologii słów, jak gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie. Jak jest mowa o demokracji, liberalizmie, tolerancji, czy małżeństwach, to kuce ZAWSZE wyjeżdżają z etymologią i za każdym razem wydaje im się, że są strasznie mądrzy i przebiegli. W rzeczywistości są zwykłymi idiotami lecącymi według tego samego skryptu. ROTFL Już ci kiedyś pisałem. Bielizna pochodzi od słowa biały i w XIX wieku bielizna rzeczywiście była biała. Dzisiaj biała jest rzadko, najczęściej jest kolorowa. I określenie czerwona bielizna nie jest oksymoronem. W XIX wieku barszcz to była zupa z rośliny o nazwie barszcz, która dzisiaj nie jest w ogóle uprawiana, ani jadana. Dzisiaj barszcz to zupa z buraków. język jest dynamiczny i słowa zmieniają znaczenie lub konotacje. Wbrew twoim prymitywnym, typowym dla psychoprawicowego kuca, gadkom małżeństwo jednopłciowe istnieje i w niedalekiej przyszłości pojawi się także w Polsce. Ty koło wolności to nawet nie stałeś. Jesteś zwykłym zamordystycznym dzbanem i idiotą, któremu się wydaje, że przy pomocy jakichś prymitywnych sofizmatów i żonglerek słownych udowodni, że ograniczanie ludzkiej wolności w rzeczywistości jest walczeniem o ich wolność. PS. Bez problemu można zrobić cheeseburgera z wegańskim serem lub hamburgera z wegańskim mięsem. Tutaj też nie ma niczego niezwykłego.
Odpowiedz@gramin: "pierdo.e na temat etymologii słów, jak gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie." powiedział gość który dalej upiera się przy swojej archaistycznej definicji lewicy i prawicy, która nie ma żadnego zastosowania w dzisiejszym świecie. "cheeseburgera z wegańskim serem" owszem, czy ja temu zaprzeczyłem? Nie można mieć cheeseburgera bez sera, bo wtedy przestaje być cheeseburgerem, nie mówiłem że nie może być wegański. Mięso już nie może, fakt że według ciebie istnieje coś takiego jak "wegańskie mięso" jest obrazą dla inteligencji ludzkiego gatunku. Kucem możesz nazywać fanów jedynego krUla janusza, ja uważam że to idiota, jednak mniejszy idiota niż ktokolwiek z lewicy. Przykłady oksymoronow: młoda staruszka, piękna brzydota, ciemna jasność, żywy trup, bogate biedactwo, jednopłciowe małżeństwo. Częścią definicji wyrażenia "jednopłciowe małżeństwo" będzie "jednopłciowy związek osób różnych płci". Nie widzisz tutaj oksymoronu?
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2021 o 8:09
@gramin: Gardzę kościołem i idiotami wierzącymi w boga, ale kościół jest "właścicielem" słowa małżeństwo i każda próba zmiany jego znaczenia jest z góry nieważna. Możesz mówić że jesteś papieżem, ale to nie tobie jest dane decydować co to słowo znaczy. Jeśli pojawią się te twoje "jednopłciowe małżeństwa", nie stanie mi się krzywda z tego powodu, moje życie się nie zmieni, nie będę nikogo za to nienawidził, po prostu jest to użycie tego słowa w niewłaściwy sposób. Osoby jednej płci mogą zawrzeć ślub, i to jest ok, natomiast małżeństwem to nie jest, i nie będzie.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2021 o 8:17
@Ruskiczolgistabeznogi: Sam sobie zaprzeczasz i motasz się jak lis w pułapce. Jeżeli według ciebie nie może być wegańskiego mięsa, to niby jakim cudem może istnieć wegański ser, skoro nie jest on zrobiony z mleka. Człowiek podaje przykłady pokazujące, że pierdo.sz jak potłuczony i nie masz pojęcia o języku i ewolucji znaczeń słów, a ty dalej swoje. Oczywiście udajesz przy tym, że żadnych przykładów tam nie było. Skoro może istnieć czarna bielizna, to równie dobrze może istnieć jednopłciowe małżeństwo. Co więcej takie małżeństwa na świecie już od dawna istnieją i w bardziej cywilizowanych krajach, z większą tolerancją, są regularnie zawierane. To nie ja, ani ty decydujemy o znaczeniu słów, ale cała społeczność tych słów używająca. Nikt nie jest właścicielem żadnego słowa i nikt i nic nie ma patentu na jego używanie. No i pomimo tego, że zapewne jesteś osobą 20+ ponownie zachowujesz się jak mały rozwydrzony chłopczyk. "Gardzę tym", "gardzę owym". Co z tego, że sam siebie nie uważasz za kuca, skoro zachowujesz się jak typowy kuc. Używasz dokładnie tych samych schematów myślowych, widzisz świat przez pryzmat tych samych stereotypów, co typowy kuc o Krula. "Argument" z etymologii jakiegoś słowa należy do jednych z ulubionych wśród kuców. Wydaje mi się, że to Michalkiewicz (jeszcze większy kretyn od Korwina) wypromował ten sposób "dyskusji". Jak mówi Biblia, po owocach ich poznacie. Nawet jak jesteś inteligentniejszy, niż typowy kuc i dostrzegasz największe kretynizmu przez nich powielanie, to i tak to, co z siebie wyrzucasz, jest typowym dla kuców psychoprawicowym widzeniem świata. Twój "rdzeń" mentalny dalej jest kucowy ;) Czy ja gdziekolwiek podałem jakąkolwiek definicję lewicy i prawicy? Ja tylko twierdzę, że *** nie jest partią lewicową. Prawicową zresztą też nie jest. To tobie i innym kucom wydaje się, że jak jakieś ugrupowanie podnosi podatki to musi być lewicowe. A lewicowość i prawicowość to konglomerat różnych cech ze sobą współistniejących. Wieloryb żyje w wodzie jak ryby, ale rybą nie jest, bo o tym czy zwierzę jest rybą nie decyduje wyłącznie środowisko w jakim żyje. To, że wszystkie ryby żyją w wodzie nie oznacza, że wszystkie wodne stworzenia są rybami. *** to typowa partia populistyczna, której jedynym celem jest utrzymanie władzy. Dla osiągnięcia tego celu są w stanie powiedzieć i zrobić wszystko. Dalej twierdzę, i mam ku temu mocne podstawy, że gospodarczo to *** jest bliżej do zdegenerowanej wersji liberalizmu, niż zdegenerowanej wersji lewicy. Lewica podnosi podatki, ale pieniądze z podatków służą lewicy do rozwijania usług publicznych kosztem usług prywatnych. *** podnosi podatki, przekupuje ludzi ich własnymi pieniędzmi i zostawia samych sobie. Daje 500+, 13-stą emeryturę i mówi "a teraz radźcie sobie dalej sami". To nie tylko nie wyrównuje nierówności społecznych, co jest celem działania lewicy, takie działanie *** te nierówności jedynie pogłębia. Bo jak ktoś ma 6-stkę dzieci, to w państwie *** jest krezusem, a młoda osoba bez dzieci dostaje finansowo po du.ie. Oczywiście jak typowy kuc lubisz etymologię i wydaje ci się, że jak liberalizm pochodzi od słowa wolność to nie może mieć nic wspólnego z populizmem i podnoszeniem podatków. Zapewne jak typowy kuc nigdy też nie zastanawiałeś się jaka jest etymologia tego znienawidzonego przez ciebie komunizmu, a pochodzi on od pięknego łacińskiego słowa communis, czyli wspólny, powszechny. Gdybym był tobą, to być może zacząłbym udowadniać, że komunizm to nie jest żaden zamordyzm i opresja, tylko wzniosła idea życia wspólnotowego w harmonii i spokoju ;) Nie musisz lubić, ani tym bardziej zgadzać się z lewicowymi postulatami. Ale, na miły buk, przestańcie, ty i inne kuce, poważać jakieś skończone kretynizmy na temat ruchu lewicowego. Socjaldemokracja nie jest komunizmem i nigdy komunizmem nie była. Nikt z socjaldemokratów nie chce niszczyć własności prywatnej. Rozwijanie usług publicznych sprawi, że sam rynek wyreguluje te sprawy.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2021 o 12:00
@gramin: "No i pomimo tego, że zapewne jesteś osobą 20+ ponownie zachowujesz się jak mały rozwydrzony chłopczyk. "Gardzę tym", "gardzę owym"." Wiara w boga jest jedną z najbardziej idiotycznych rzeczy jakie ludzie dalej praktykują, wynika to głównie z braku umiejętności samodzielnego myślenia. Nic dziwnego że czymś takim gardzę. Tego nie można akceptować ani tolerować. Z religią należy walczyć. Tłuszcz i białko potrzebne do zrobienia sera, są możliwe do uzyskania ze źródeł innych niż zwierzęce. Mięso nie. >nazwij korwina idiotą >zostań nazwany kucem dobrze dobrze
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2021 o 12:57
@Ruskiczolgistabeznogi: "Wiara w boga jest jedną z najbardziej idiotycznych rzeczy jakie ludzie dalej praktykują, wynika to głównie z braku umiejętności samodzielnego myślenia." Cóż, niektórzy ludzie potrzebują w coś lub kogoś wierzyć, bo to pomaga im w życiu. Można ich wiarę uważać za niepoważną, ale gardzenie nią to wyraz nienawiści to innych ludzi. Strasznie niedojrzała emocjonalnie postawa. "Tłuszcz i białko potrzebne do zrobienia sera, są możliwe do uzyskania ze źródeł innych niż zwierzęce. Mięso nie." Mylisz się. Burger King serwuje od jakiegoś czasu typowo wegańskie burgery firmy Beyond Meat, które wyglądają jak mięso, mają strukturę jak mięso i smakują jak mięso. Gdybyś dostał takiego burgera do jedzenia i o tym nie wiedział, to nawet byś się nie zorientował, że to nie jest "prawdziwe" mięso. ">nazwij korwina idiotą >zostań nazwany kucem dobrze dobrze" Gdybyś był bardziej dojrzały emocjonalnie i nie gardził religią, to być może znałbyś bardzo mądre zdanie z Biblii: "Po owocach ich poznacie". Mnie nie interesują twoje deklaracja. To, że sam siebie mianowałeś człowiekiem prawicy i "wolnościowcem" o niczym nie świadczy. Gdybym miał się kierować deklaracjami, to musiałbym uważać *** za partię prawicową ;) Interesują mnie jedynie czyny. A owoce twoich działań wyraźnie mówią mi, że jesteś zwykłym psychoprawicowym kucem. Możesz sobie krytykować Korwina i innych kuców do woli. To nijak nie niweluje twojego "kucostwa".
Odpowiedz@gramin: "Gdybyś dostał takiego burgera do jedzenia i o tym nie wiedział, to nawet byś się nie zorientował, że to nie jest "prawdziwe" mięso." Czy ty czytasz to co piszesz? Sam zaznaczyłeś że nie jest to prawdziwe mięso, i uznajesz to za argument za istnieniem wegańskiego mięsa. Uwaga, wiem że twój mały mózg tego nie ogarnie, ale jeśli coś nie jest mięsem, to nie jest wegańskim mięsem. Wegańskie mięso = mięso = nie jest wegańskie. Nie ma czegoś takiego jak wegański schab albo wegańskie żeberka, mogą być produkty podobne, ale jeśli nie są ze zwierząt, nie są mięsem. Mimo że oczywiście nie mam nic do wegan, tacy ludzie jak ty, prowokują do zmiany postrzegania "normalnych" pozbawionych nienawiści ludzi jako naczelnych hejterów narodu. Ty uważasz że mam coś przeciwko weganizmowi, co oczywiście prawdą nie jest, ale twój umysł jest tak przepełniony nienawiścią, że nie jesteś w stanie przyznać że ktoś kto ma inne od ciebie poglądy polityczne, ma szacunek do czegokolwiek. To co wcześniej opisałeś to podobizna mięsa. Ale czego można oczekiwać po takim bezmózgu jak ty. Owszem, gdybym kierował się deklaracjami i byłbym tak głupi jak ty, uznałbym pis za partię prawicową, podczas gdy ich "prawicowość" polega na szerzeniu socjalistycznych haseł pod przykrywką wolności i patriotyzmu.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2021 o 8:45
@gramin: "Cóż, niektórzy ludzie potrzebują w coś lub kogoś wierzyć, bo to pomaga im w życiu." Wierzyć w coś, znaczy uznawać istnienie czegoś za prawdziwe. Albo uznajesz fakt że nie istnieje i nigdy nie istniał żaden bóg, albo wierzysz w coś co jest po prostu nieprawdą, i to nie jest coś co można tolerować. Wiara w coś, to nie jest sprawa AŻ tak prywatna jak się wydaje tobie, i większości. Małe dzieci wierzą że 1 + 1 = 11, ale nie stwierdzamy "no cóż, wolą w to wierzyć więc nie wyprowadzajmy ich z błędu" tylko uczymy że jest inaczej. Niestety w kwestii religii, nie wyprowadzamy z błędu i pozwalamy tkwić w tym konformiźmie. Nie przeszkadza ci że ludzie wierzą w te bzdury które szkodzą całemu światu od tysięcy lat, a próbujesz zwalczać wiarę w fakt że socjalizm jest zły? To się nazywa hipokryzja.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2021 o 10:04
@gramin: Wypowiem się dlaczego uważam że wiara to nie jest do końca prywatna sprawa. Twoja prywatność jest nieograniczona tak długo jak nikomu nie zagraża. Wierząc w boga jesteś zagrożeniem. A dlaczego? Religia to dla osób wierzących podstawa życia i kierunkowskaz do postępowania przez całe życie. Jeśli ktoś całe swoje życie, w tym swoje działania, opiera o wiarę w te absurdalne bzdury, to jest zagrożeniem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2021 o 10:37
Co jak co, ale chciałbym żeby Ci co wprowadzili lockdown, pozamykali firmy powinni za to zostać osądzeni. Moim zdaniem karą za ponad 100'000 zgonów za zamknięcie szpitali, całych oddziałów, wzbudzeniu strachu wśród ludzi do pójścia do lekarza i ich śmierci w tego następstwie. Za zamknięcie firm i często jedynego dochodu mnóstwo ludzi, powinni stanąć przed sądem, a kara powinna być najdotkliwsza jaką można stosować.
Odpowiedz