@nologinfound:
Wystarczy że jakiś cymbał bezmyślnie puści w świat wersje którą autor/programista zrobił po to żeby sprawdzić "czy to zadziała, a jeśli nie to dlaczego". Czasami rzeczony autor/programista i ten takoż rzeczony cymbał to ta sama osoba... Jak to mawiają: "nigdy nie lekceważ potęgi głupoty ludzkiej".
Ciekawe czy serio gdzieś tak jest i co to za strona.
Odpowiedz@Gumball: 5 minut w fotoszopie. Żeby coś tak działało musiałoby być tak skonstruowane z pełną premedytacją.
Odpowiedz@nologinfound: A skąd wiesz jaką kto miał premedytację?
Odpowiedz@nologinfound: Wystarczy że jakiś cymbał bezmyślnie puści w świat wersje którą autor/programista zrobił po to żeby sprawdzić "czy to zadziała, a jeśli nie to dlaczego". Czasami rzeczony autor/programista i ten takoż rzeczony cymbał to ta sama osoba... Jak to mawiają: "nigdy nie lekceważ potęgi głupoty ludzkiej".
OdpowiedzBa, można nawet własnoręcznie mu je zmienić.
Odpowiedz